208 mld złotych. To kwota odprowadzonych podatków, która w okresie od stycznia do końca sierpnia 2017 roku zasiliła budżet państwa. Wzrost dochodów podatkowych utrzymuje się w dalszym ciągu na wysokim poziomie, tj. 15,5 proc. rok do roku. Dzieje się tak głównie za sprawą uszczelniania systemu podatkowego, w szczególności poboru podatku od towarów i usług.
Czy wzrost dochodów z VAT może zwiastować obniżkę podatków?
Łączne wpływy z podatków pośrednich oszacowano na kwotę 152 mld złotych. Wraz z początkiem 2017 roku w życie weszły kolejne zmiany podatkowe, których celem jest skuteczniejsze egzekwowanie płacenia podatków. Mowa m.in. o wprowadzeniu obowiązku składania deklaracji drogą elektroniczną dla wybranych grup podatników a tym samym uskutecznienia pracy Krajowej Administracji Skarbowej powołanej w marcu ubiegłego roku. 1 stycznia weszła w życie tzw. duża nowelizacja VAT co stanowiło zapowiedź walki z oszustami skarbowymi. Trudniejsza stała się bowiem rejestracja podmiotu jako podatnika VAT a łatwiejsza procedura wykreślenia nierzetelnych podatników z tej listy. Więcej o tych zmianach przeczytasz tutaj>>
Prawdziwą rewolucję stanowiło jednak rozszerzenie obowiązku przekazywania fiskusowi informacji o transakcjach w ramach jednolitego pliku kontrolnego na kolejne podmioty. Duże przedsiębiorstwa jeszcze w 2016 roku musiały tak przekształcić systemy komputerowe i dostosowywać księgowość, by móc drogą elektroniczną dostarczać KAS dane dotyczące dowodów księgowych, faktur VAT czy ewidencji zakupu i sprzedaży. 1 stycznia obowiązkiem raportowania plików w tym systemie zostały objęty sektor małych i średnich firm, zaś najmniejsi przedsiębiorcy będą musieli dostosować się do struktur JPK od stycznia 2018 roku. Składanie JPK ma wpłynąć na szybszą weryfikację wykazywanych zwrotów w podatku od towarów i usług. Pozwoli to organom podatkowym skupić się na działaniach skierowanych do podmiotów, których celem jest fikcyjna działalność lub które nie wypełniają obowiązków podatkowych, przez co są bardziej konkurencyjne. „Natomiast podatnicy, którzy prawidłowo wypełniają swoje obowiązki podatkowe, będą mogli skupić się prowadzeniu działalności gospodarczej” – informuje Ministerstwo Finansów.
Czy dobre wyniki budżetowe umożliwią obniżkę podatków? Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie posła Jakuba Kuleszy (Interpelacja nr 14967 do ministra finansów w sprawie obniżki podatków), nie wyklucza takiej możliwości. „Ewentualna zatem decyzja co do możliwości obniżenia stawek podatku VAT zostanie podjęta w momencie właściwym pod względem stabilności finansów publicznych, gdy pozytywna ocena efektów uszczelniania systemu podatkowego pozwoli na taką obniżkę”- czytamy w odpowiedzi resortu finansów.
Można domniemywać, że kwota zasilająca budżet państwa z tytułu podatku VAT będzie stale rosła. Rząd pracuje bowiem nad kolejnymi rozwiązaniami, które mają na celu poprawę ściągalności podatku. W ubiegłym tygodniu Rada Ministrów przyjęła projekt noweli VAT, na mocy którego od 1 kwietnia 2018 roku podatnicy VAT byli by objęci mechanizmem podzielonej płatności tzw. split payment. Jeśli posłowie przyjmą projekt każdy podatnik VAT posiadać będzie obowiązkowy rachunek VAT prowadzony nieodpłatnie przez bank, w którym posiada konto rozliczeniowe. Płatność za nabyty towar lub usługę byłaby dokonywana w taki sposób, że zapłata odpowiadająca wartości sprzedaży netto byłaby odprowadzana na rachunek bankowy dostawcy. Pozostała zapłata z kolei odpowiadająca kwocie podatku VAT trafiałaby na specjalne kontro dostawcy – rachunek VAT. Zgodnie z szacunkami, do 2028 roku budżet państwa z tytułu wpływów z VAT zostanie zasilony o 82 mld złotych. To jednak nie jedyna zmiana. Resort finansów chce też wprowadzić obowiązek wymiany kas fiskalnych, na kasy fiskalne online, które umożliwiałyby automatyczne przesłanie danych dot. transakcji urzędnikom KAS. Stopniowa wymiana kas zaczęłaby się w 2018 roku.
Prawie 5 mld złotych więcej z PIT i CIT
Dochody z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych i podatku od dochodu osób fizycznych wzrosły łącznie o prawie 5 mld złotych w porównaniu a analogicznym okresem ubiegłego roku. Wpływy z CIT oszacowano na kwotę 20 mld złotych. Wraz z początkiem roku w życie weszła nowela ustawy o CIT, na mocy której podstawowa podatku dla małych firm została obniżona z poziomu 19 proc. do 15 proc. Ustawodawca przewidział zatem mniejsze wpływy do budżetu. Jednak mimo tej zmiany, łącznie dochody z tytułu tego podatku były rok do roku większe o 2,4 mld złotych. Nadwyżkę odnotowano także przy wpływach z podatku dochodowego osób fizycznych. Dochód z PIT szacuje się na 32 mld złotych co oznacza nadwyżkę o 2,4 mld złotych w porównaniu z ubiegłym rokiem. Czy można oczekiwać jeszcze większych wpływów z tytułu podatków dochodowych? Wprowadzenie minimalnego podatku od nieruchomości w 2018 roku, odrębne opodatkowane przychodów kapitałowych czy walka z agresywną optymalizacją podatkową ma zasilić budżet o kolejne 1,5 mld zł.
Jeszcze więcej pieniędzy z akcyzy
Dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 4,1 proc. rok do roku co przekłada się na ok. 1,8 mld więcej z budżecie. Same dochody z tytułu podatku akcyzowego w okresie od stycznia do sierpnia wyniosły 44 mld złotych. Wszystko wskazuje na to, że kwota ta będzie sukcesywnie rosła. Rząd chce bowiem podjąć kolejne kroki w celu uszczelnienia podatku akcyzowego. Mowa o opodatkowaniu e-papierosów i tzw. liquidów, dzięki czemu wpływy z akcyzy każdego roku byłyby większe o 100 mln zł. Zmiany te mają wejść w życie 1 stycznia 2018 roku. Nie jest to jednak jedyny sposób na zwiększenie wpływów budżetowych. Rząd planuje także przejąć kontrolę nad uprawami suszu tytoniowego celem eliminacji szarej strefy. Jak szacują ustawodawcy, budżet każdego roku zyska dzięki temu dodatkowy milion złotych.