Obowiązujące od 2016 r. przepisy w zakresie opodatkowania dochodów nieujawnionych wyjaśniają wiele wątpliwości. Nadal jednak regulacja ta jest niepełna.
/>
Analiza DGP
Do końca 2015 r. opodatkowanie dochodów nieujawnionych małżonków budziło liczne kontrowersje. Wątpliwości dotyczyły tego, czy wydatek formalnie dokonany z majątku wspólnego, a faktycznie poniesiony z majątku osobistego jednego z małżonków, ma zostać przypisany tylko jednemu z nich, czy każdemu z małżonków. Nie było również jednomyślności co do tego, jak ustalać przychody i wydatki każdego z małżonków oraz czy można w różnej wysokości obliczyć dochody nieujawnione, przypadające na każde z nich.
Orzecznictwo co do zasady wskazywało na art. 8 ustawy o PIT. Zgodnie z tym przepisem przychody z udziału w spółce niebędącej osobą prawną, ze wspólnej własności, wspólnego przedsięwzięcia, wspólnego posiadania lub wspólnego użytkowania rzeczy lub praw majątkowych określa się u każdego podatnika proporcjonalnie do jego prawa do udział w zysku (udziału) oraz łączy się z pozostałymi przychodami ze źródeł, z których dochód jest opodatkowany według skali. Gdy nie ma przeciwnego dowodu, przyjmuje się, że prawa do udziału w zysku (udziału) są równe. Zasady te stosuje się odpowiednio do rozliczania kosztów uzyskania przychodów, wydatków niestanowiących kosztów uzyskania przychodów i strat.
Część przedstawicieli doktryny przeciwstawiała się jednak stosowaniu do dochodów nieujawnionych art. 8 ust. 1–2 ustawy na zasadzie analogii. Tłumaczono, że w świetle art. 217 konstytucji tylko ustawa może wskazywać na odpowiednie stosowanie art. 8 przy ustalaniu dochodów nieujawnionych u każdego z małżonków.
Co się zmieniło
Dodanie od 2016 r. art. 25b ust. 5 co do zasady kończy spór w tym zakresie. Zgodnie z tym przepisem do wydatków, przychodów (dochodów) opodatkowanych lub przychodów (dochodów) nieopodatkowanych stosuje się odpowiednio art. 8 ust. 1–2. Nie ma już zatem wątpliwości, że można i należy sięgać do tych przepisów.
W uzasadnieniu projektu ustawy wskazano, że regulacja ta znajdzie zastosowanie do wszystkich osób, które będą ponosiły wspólne wydatki, osiągały wspólne przychody (dochody) opodatkowane lub nieopodatkowane, w tym również do małżonków.
Nie rozwiązuje to jednak sporu w zakresie podziału przychodów i wydatków osób pozostających w konkubinacie. Wyrok NSA z 3 grudnia 2014 r. (sygn. akt II FSK 2682/14) wskazuje, że art. 8 ust. 1–2 może pod pewnymi warunkami znaleźć zastosowanie nie tylko w przypadku małżonków, ale i konkubentów. Ze względu jednak na brak przepisów nadal możliwa jest niejednolita praktyka w tym zakresie.
Nie zawsze po równo
Nie są to jednak wszystkie wątpliwości w zakresie opodatkowania dochodów nieujawnionych u małżonków. Na mocy art. 31 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRiO) z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jedno z nich (majątek wspólny).
Większość przedstawicieli doktryny prezentuje pogląd, że przy ustalaniu przychodów i wydatków każdego z małżonków, stosując art. 8 ust. 1–2, nie można pominąć odpowiednich przepisów działu III KRiO zatytułowanego „Małżeńskie ustroje majątkowe. Chodzi zwłaszcza o art. 31, art. 33, art. 43 oraz art. 47.
Zgodnie z art. 43 KRiO oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Jednakże z ważnych powodów każde z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każde z nich przyczyniło się do powstania tego majątku. Przy ocenie, w jakim stopniu każde z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowywaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym.
Obowiązkiem organu jest zatem ustalenie nie tylko rodzaju ustroju majątkowego małżonków, ale także udziałów w majątku wspólnym. Nie można bowiem przyjąć domniemania, że każde z małżonków zgromadził mienie w równej wysokości oraz że wszystkie wydatki dokonywane są w równym stopniu przez każde z małżonków.