Od 1 marca podatnicy mogą natknąć się na dwa rodzaje kontroli: podatkową i celno-skarbową. Jedna podlega przepisom Ordynacji podatkowej i przeprowadzana jest przez Urząd Skarbowy, a za drugą odpowiedzialny jest Urząd Celno-Skarbowy na podstawie ustawy o KAS. Która okaże się bardziej dotkliwa dla podatników?

Obawy podatników o nowy sposób przeprowadzania kontroli wynikają głównie ze znacznie rozszerzonych kompetencji urzędników. Ma to miejsce szczególnie w przypadku urzędu celno-skarbowego. Wówczas kontrola podlega przepisom o Krajowej Administracji Skarbowej, lecz nie uwzględnia zapisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Te wraz z przepisami Ordynacji podatkowej stosuje się w przypadku kontroli podatkowej, za którą odpowiedzialny jest urząd skarbowy.

Kontrola podatkowa i celno-skarbowa

Kontrola podatkowa skupi się na rutynowym sprawdzeniu podatnika np. w przedmiocie zwrotu VAT. Jest to standardowa kontrola, o której podatnik dowie się na minimum 7 dni przed jej wszczęciem. Bardziej dotkliwa dla podatników kontrola będzie przeprowadzana przez urząd celno-skarbowy, który swoje działania kieruje głównie w stronę przestępców podatkowych.

Ta zwana jest procedurą o charakterze tzw. twardej kontroli. Jej podstawowym zadaniem jest wykrywanie i zwalczanie nieprawidłowości o szerokiej skali – oszustw, wyłudzeń i innych przestępstw powodujących znaczny uszczerbek w budżecie państwa. Chodzi zatem o mafie wyłudzające VAT, czy proceder karuzeli podatkowej.

Zasady przeprowadzania takiej kontroli mogą zaskoczyć podatnika. Kontrolowanego nie zawiadamia się bowiem o zamiarze wszczęcia kontroli. To następuje z urzędu, na podstawie upoważnienia do przeprowadzenia kontroli udzielonego funkcjonariuszowi lub pracownikowi. Kontrola może być wszczęta na podstawie ukazania legitymacji służbowej, w przypadku podejrzenia, że nie są przestrzegane przepisy prawa oraz okoliczności faktyczne przemawiają za niezwłocznym przeprowadzeniem kontroli. Ta jednak, zgodnie z przepisami ustawy o KAS, nie może trwać dłużej niż 3 miesiące. W szczególnych przypadkach, okres ten można przesłużyć. Kontrolę celno-skarbową charakteryzuje także brak właściwości terytorialnej. Oznacza to, że dany urząd może się jej podjąć na terenie całego kraju. Kontrola celno-skarbowa kończy się doręczeniem wyniku kontroli. W przypadku kontroli podatkowej mamy do czynienia z protokołem sporządzanym przez urzędników.

Kontrola celno-skarbowa zezwala urzędnikom na więcej

W ramach kontroli celno-skarbowej uprawnienia urzędników są szersze. Mogą oni m.in żądać udostępnienia akt, ewidencji, ksiąg i wszelkiego rodzaju dokumentów związanych z przedmiotem kontroli oraz sporządzać z nich odpisy, kopie, notatki. Co więcej, kontrola może odbyć się wszędzie – w siedzibie firmy, miejscu przechowywania dokumentów „lub w każdym innym miejscu”. To tylko część kompetencji urzędników, o tym, jakie są granice ich uprawnień przeczytasz tutaj>>

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej są dodatkowo uprawnieni do wykonywania tzw. czynności operacyjno-rozpoznawczych. Uprawnienia te będą wykorzystywane głównie przy zwalczaniu oszustw podatkowych i celnych jak np. karuzele podatkowe, czy przy zwalczaniu korupcji wśród pracowników KAS.