Projekt, który to zakłada, jest już w Sejmie. Rząd liczy na to, że w ten sposób uderzy w przestępców wyłudzających podatek. Zdaniem ekspertów ucierpieć jednak mogą wszystkie firmy. Powód? Projektowane przepisy są zbyt ogólne.
Obecnie urząd skarbowy może wstrzymywać zwrot VAT aż do chwili, gdy zbada rozliczenia przedsiębiorcy. Jeśli nie znajdzie nic podejrzanego, to musi oddać pieniądze w ciągu – zasadniczo – 60 dni (rzadziej jest to 25 lub 180 dni).