Paliwo wliczane do zryczałtowanego przychodu pracownika za korzystanie z samochodu służbowego w celach prywatnych daje korzyść obu stronom. Zatrudniony tankuje za darmo, a szef zmniejsza przychody do opodatkowania.
Paliwo wliczane do zryczałtowanego przychodu pracownika za korzystanie z samochodu służbowego w celach prywatnych daje korzyść obu stronom. Zatrudniony tankuje za darmo, a szef zmniejsza przychody do opodatkowania.
W poniedziałek informowaliśmy o kolejnym korzystnym dla pracowników wyroku WSA w Warszawie (DGP nr 88/2016). Sąd orzekł, że pracodawca nie musi dodatkowo potrącać PIT od służbowego paliwa zużytego przez pracowników, gdy firmowym autem jeżdżą oni w prywatnych celach. Paliwo mieści się bowiem w zryczałtowanym przychodzie.
Wiąże się z tym jednak drugi problem – czy w takiej sytuacji pracodawca może zaliczyć poniesiony wydatek na paliwo do kosztów uzyskania przychodów? To samo dotyczy innych wydatków związanych z użytkowaniem samochodu do celów prywatnych, a finansowanych przez zakład pracy.
Dominika Dobek, doradca podatkowy z Grant Thornton, wyjaśnia, że skoro wydatek na zakup paliwa jest świadczeniem o charakterze pracowniczym i stanowi przychód pracownika, to powinien być uznany za koszt uzyskania przychodów pracodawcy. Potwierdzają to także interpretacje indywidualne, np. dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 5 stycznia 2016 r. (nr IPPB6/4510-413/15-2/AG) – wskazuje ekspertka.
Organy podatkowe zgadzają się z tezą, że jest to element składowy wynagrodzenia pracownika wypłacany w formie niepieniężnej, który może wpływać na jego motywację.
Piotr Liss, doradca podatkowy i partner w RSM Poland, zwraca jednak uwagę na to, że przepisy nie wskazują metody, która pozwalałaby oszacować, jaka część paliwa, ubezpieczenia czy napraw dotyczy jazd służbowych, a jaka prywatnych. – Czasem może się z tym wiązać znaczące ryzyko – przestrzega ekspert.
Problem może dotyczyć np. sytuacji, gdy członek zarządu zatrudniony na umowę o pracę jedzie służbowym samochodem na wakacje do Włoch. Po drodze tankuje paliwo, biorąc fakturę na firmę, płaci za autostrady kartą służbową, a do tego naprawia samochód, który uległ uszkodzeniu.
– Teoretycznie zgodnie z wydawanymi interpretacjami wydatki takie powinny stanowić koszt uzyskania przychodów. Ale czy na pewno? – zastanawia się Piotr Liss.
Jego zdaniem odpowiedź zależy od tego, czy faktycznie takie świadczenia zostały w odpowiedni sposób pracownikowi przyznane, a więc czy umowa o pracę przewiduje zwrot takich wydatków, czy może pracownik rozliczył je w taki sposób za cichym przyzwoleniem przełożonych.
Zdaniem eksperta aby pracodawcy nie mieli problemów z zaliczeniem wydatków do kosztów, powinni spełnić warunki formalne, a więc odpowiednio skonstruować umowy i regulaminy wynagrodzeń oraz uchwały, tak aby nie było wątpliwości, że możliwość zatankowania na koszt firmy podczas wakacji stanowi pozapłacową formę wynagrodzenia pracownika.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama