Notariusz nie zaliczy do kosztów podatkowych wydatków na dalszą naukę języka obcego, nawet jeśli w ten sposób zwiększy konkurencyjność swojej kancelarii na rynku – uznał dyrektor katowickiej izby.
Chodziło o kobietę, która po otworzeniu kancelarii notarialnej rozpoczęła płatne studia podyplomowe, by zdobyć uprawnienia tłumacza przysięgłego języka angielskiego. Sądziła, że będzie mogła zaliczyć wydatki na ten cel do kosztów, bo tytuł tłumacza przysięgłego pozwoli jej dokonywać czynności urzędowych w języku angielskim (zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 3 prawa o notariacie, t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 164 ze zm.). Tym samym pozwoli jej zyskać nowych klientów, a w konsekwencji i zwiększyć przychody.