Fiskus łagodzi stanowisko wobec współkredytobiorców, którym bank umarza zobowiązanie. Ale w sprawach przejęcia ciężaru przez drugiego dłużnika trzeba zachować ostrożność.
Fiskus łagodzi stanowisko wobec współkredytobiorców, którym bank umarza zobowiązanie. Ale w sprawach przejęcia ciężaru przez drugiego dłużnika trzeba zachować ostrożność.
/>
Na zmianę podejścia w sprawie współkredytobiorców zwalnianych z długu wskazują tegoroczne interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie. Jedna z nich (nr IPPB2/415-980/14-8/MG) dotyczyła sytuacji, w której bank umorzył zobowiązanie kilku dłużnikom, co nie zmieniło jednak zakresu odpowiedzialności pozostałych, którzy zaciągnęli ten sam kredyt. Nadal bank mógł żądać od nich spłaty całości zobowiązania. Zgodnie bowiem z art. 373 kodeksu cywilnego zwolnienie z długu jednego z dłużników solidarnych nie skutkuje względem pozostałych współdłużników.
W tegorocznym stanowisku dyrektor warszawskiej izby potwierdził, że w takiej sytuacji kwota umorzenia nie jest przychodem dla osób, które na tym skorzystały. Bank nie musi więc wystawiać im PIT-8C. Powód? Jest to związane z prawem regresu. Zgodnie z art. 376 par. 1 kodeksu cywilnego zasadniczo dłużnik, który spłaci kredyt (pożyczkę) w pełnym zakresie, może żądać zwrotu spełnionego świadczenia od pozostałych współdłużników, w równych częściach. Zasada ta pozostaje nadal aktualna – potwierdził stołeczny organ.
Zmiana podejścia
Wcześniej prezentował odmienne stanowisko. Przykładowo w interpretacji z 24 stycznia 2013 r. (nr IPPB2/ 415-949/12-3/MG) stwierdził, że zwolnienie z długu części współkredytobiorców to dla nich przychód z nieodpłatnego świadczenia, od którego muszą oni zapłacić podatek. Organ tłumaczył wtedy, że umorzenie długu przez bank oznacza dla tych osób przyrost ich majątku o umorzoną kwotę kredytu (pożyczki). – Uzyskują więc realną korzyść majątkową – twierdził. Bez znaczenia był dla niego argument, że pozostali dłużnicy w pełnym zakresie odpowiadają za dług z prawem regresu wobec dotychczasowych współkredytobiorców.
– Dotychczasowe podejście było błędne. Nie uwzględniało, że zwolnienie z długu przez kredytodawcę części dłużników solidarnych nie zmienia treści stosunku prawnego, który ich łączy – uważa Karol Pisarewicz z zespołu doradztwa podatkowego PKO Banku Polskiego. Dodaje, że mogło ono też prowadzić do podwójnego opodatkowania tego samego świadczenia w sytuacji, gdyby wierzyciel (bank) zdecydował o redukcji zadłużenia również wobec pozostałych współkredytobiorców.
Zamiana dłużnika
Warszawski organ wydał też korzystną interpretacją w sprawie podatkowych skutków zamiany dłużnika, czyli przejęcia długu w trybie przewidzianym w art. 519 par. 1 kodeksu cywilnego (nr IPPB2/415-980/14-6/MG). Organ podatkowy potwierdził, że w takiej sytuacji na banku nie ciąży obowiązek sporządzenia informacji PIT-8C.
Sprawa nie jest jednoznaczna, ponieważ dyrektor IS uznał stanowisko pytającego za prawidłowe, nie przedstawiając swojej argumentacji. Tymczasem bank sam zastrzegł, że jeśli dotychczasowy dłużnik w wyniku przejęcia długu uzyskałby rzeczywistą i wymierną korzyść finansową, to powstałby u niego przychód. Z tą tylko różnicą, że PIT-8C musiałby wystawić przejemca długu, a nie bank.
– Z tego wynika, że w każdej tego typu sytuacji trzeba przeanalizować, czy w związku z przejęciem długu kredytobiorca rzeczywiście coś zyskuje pod względem ekonomicznym – zauważa Maria Kukawska, doradca podatkowy, partner w Stone & Feather Tax Advisory.
Dodaje, że jeżeli dług jest przejmowany w zamian np. za przeniesienie własności składnika majątku (np. papierów wartościowych), to trudno mówić o uzyskaniu przychodu przez kredytobiorcę w postaci zwolnienia z konieczności spłaty zobowiązania. Dochodzi raczej do zamiany zobowiązania na składnik majątku.
– Natomiast w sytuacji, gdy dla kredytobiorcy jedynym, ekonomicznym efektem przejęcia długu jest zwolnienie z obowiązku spłaty kredytu, to jego stan majątkowy się zwiększa. Kredytobiorca nie musi bowiem oddawać środków, które pożyczył – wyjaśnia Maria Kukawska.
W praktyce jednak – zauważa ekspertka – bankom może być trudno prowadzić analizy, czy w danym przypadku powstaje przychód.
– Dlatego mogą się zdarzyć sytuacje, gdy banki automatycznie wystawią PIT-8C – uważa.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama