Ponad 160 tys. aut osobowych jest wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej, co uprawnia ich właścicieli do pełnego potrącania VAT. Tak wynika ze zgłoszeń, które firmy przesłały fiskusowi.
Ponad 160 tys. aut osobowych jest wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej, co uprawnia ich właścicieli do pełnego potrącania VAT. Tak wynika ze zgłoszeń, które firmy przesłały fiskusowi.
/>
Z danych przekazanych DGP przez izby skarbowe wynika, że do urzędów skarbowych napłynęło dotychczas ponad 71 tys. deklaracji VAT-26. To formularze, w których przedsiębiorcy informują, że będą używać auta osobowego (lub aut; jeden dokument może dotyczyć maksymalnie dziewięciu pojazdów) tylko na potrzeby swojego biznesu. W takim wypadku mogą odliczać cały VAT zapłacony w cenie samochodu oraz od wydatków eksploatacyjnych i na paliwo.
Zgłoszeń jest już przeszło dwa razy więcej niż w maju ubiegłego roku. Przepisy, na podstawie których są nadsyłane, obowiązują od 1 kwietnia 2014 r.
Przyjmują one zasadę, że auta osobowe są wykorzystywane w firmach do celów mieszanych (do działalności gospodarczej i na prywatne potrzeby), w związku z czym możliwe jest potrącenie 50 proc. VAT. Jednak umożliwiają pełne odliczenie, jeśli pojazd służy tylko do służbowego użytku. W tym wypadku spełnione muszą być jednak dodatkowe warunki. Firma musi: określić reguły korzystania z auta (najlepiej w odpowiednim regulaminie), gwarantujące, że poza firmą nie będzie ono używane, prowadzić szczegółową ewidencję przebiegu (z opisem tras) i złożyć do urzędu skarbowego w ciągu 7 dni od pierwszego wydatku, od którego chciałaby odliczyć cały podatek, informację VAT-26.
Gdy potem przedsiębiorca postanawia korzystać z samochodu również do celów prywatnych bądź go sprzedać – musi zaktualizować VAT-26. I oczywiście traci prawo do pełnego odliczenia.
Fiskus restrykcyjny...
Jak twierdzą eksperci, jedną z przyczyn szybkiego wzrostu liczby aut zgłaszanych w VAT-26 jest korzystne orzecznictwo sądów administracyjnych.
Ministerstwo Finansów od początku bardzo rygorystycznie interpretuje przepisy. Podkreślało na przykład, że nawet jeden prywatny przejazd oznacza, że pojazd nie służy wyłącznie do działalności gospodarczej, a pełne odliczenie VAT zawartego w cenie zakupu musi być skorygowane. MF twierdziło, że dotyczy to również przedstawicieli handlowych. Nie przyjmowało argumentów, że w wielu przypadkach logika prowadzenia biznesu nakazuje, by handlowiec od klientów jechał prosto do domu i spod domu wyruszał w kolejne służbowe podróże.
...sądy łagodniejsze
Sądy są odmiennego zdania. Przykładowo jak wyjaśnił WSA w Krakowie w wyroku z 20 stycznia 2015 r. (sygn. akt I SA/Kr 1834/14, nieprawomocny), parkowanie samochodu poza siedzibą firmy nie oznacza automatycznie, że nie jest on wykorzystywany wyłącznie w biznesie. Sąd przyznał również, że – inaczej niż chciałby fiskus – nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka, że pracownik użyje auta służbowego do celów prywatnych. – Chodzi jedynie o stworzenie takich mechanizmów i wprowadzenie takich zasad, które dadzą maksymalną gwarancję wykorzystania pojazdów wyłącznie w działalności gospodarczej podatnika – wyjaśnił sąd. Wystarczy więc sporządzić regulamin wykluczający prywatny użytek samochodu, zapoznać z nim pracowników, prowadzić okresowe kontrole lub kontrole w czasie rzeczywistym. Sąd uznał, że takie środki są obiektywne i wystarczające dla zabezpieczenia wykorzystania pojazdów dla celów działalności gospodarczej. Podobnie orzekły WSA we Wrocławiu (10 marca 2015 r., sygn. akt I SA/Wr 35/15) oraz WSA w Łodzi (25 maja 2015 r., sygn. akt I SA/Łd 435/15).
Z kolei WSA w Poznaniu w wyroku z 18 czerwca 2015 r. (sygn. akt I SA/Po 305/15, nieprawomocny) uznał, że przejazdy przedstawicieli handlowych z miejsca zamieszkania do siedziby spółki lub do klientów związane są z realizacją celu służbowego, jakim jest dbałość o powierzone im mienie spółki. Mają więc charakter służbowy, związane są wyłącznie z prowadzoną przez spółkę działalnością gospodarczą, co oznacza, że może ona po spełnieniu ustawowych wymogów (przesłanie VAT-26, prowadzenie ewidencji przebiegu) odliczać 100 proc. VAT od wydatków związanych z samochodami.
Sądy są bardziej zgodne z fiskusem w sprawie wymogów, które spełniać musi ewidencja przebiegu pojazdu. W sprawie rozpatrywanej przez WSA w Rzeszowie (wyrok z 3 lutego 2015 r., sygn. akt I SA/Rz 1073/14) firma uważała, że nie musi w ewidencji odnotowywać wszystkich, w tym bardzo krótkich przejazdów, np. do sklepu w celu zakupu materiałów biurowych, do urzędu czy na pocztę. Sąd się z tym nie zgodził. Stwierdził, że w rubryce dotyczącej trasy przejazdu (skąd – dokąd) powinny być dokładne opisy ze wskazaniem adresów punktów pośrednich. Z kolei w rubryce „cel wyjazdu” powinien być wskazany każdy, powiązany z tymi punktami pośrednimi, powód wyjazdu. Nie zgodził się, że wystarczy jeden wpis dotyczący wszystkich podróży w danym dniu.
Podatnicy są uważni
Eksperci oceniają, że organy podatkowe i kontroli skarbowej nie prowadzą żadnej zmasowanej akcji weryfikującej, czy przedsiębiorcy prawidłowo odliczają VAT od samochodów. – Fiskus koncentruje się na ściganiu oszustw w VAT, które oznaczają gigantyczne straty dla budżetu – uważa Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w MDDP. To jej zdaniem słuszna strategia, bo znając rygorystyczne podejście fiskusa, firmy, które decydują się na pełne odliczenie VAT od aut, są szczególnie staranne. – Nie chcą ryzykować surowych sankcji karno-skarbowych, jakie mogą się wiązać nawet z niedopełnieniem formalności – mówi. Jak dodaje Łukasz Blak, doradca podatkowy z Certus LTA, organy najczęściej czekają z kontrolami – nie rozpoczynają ich w pierwszych okresach rozliczeniowych, w których podatnik stosuje określone preferencje.
Jeśli już jednak dochodzi do kontroli, urzędnicy szczegółowo analizują ewidencję przebiegu pojazdu i regulamin jego używania. Porównują też ewidencję z dokumentami księgowymi. – Oczywiście faktury za paliwo tankowane w weekend lub w miejscowościach turystycznych, dalekich od siedziby firmy, mogą wskazywać, że auto jest używane na prywatne potrzeby – tłumaczy ekspert.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama