Zwrot kosztów hotelu nie jest przychodem dla przedstawicieli handlowych, którzy wyjeżdżają w teren – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Wyrok potwierdza kształtującą się już linię orzeczniczą – korzystną dla pracowników mobilnych, którzy w umowach mają wpisany – jako miejsce pracy – teren kilku województw lub całej Polski. Mimo więc, że jeżdżą do klientów poza miejscem siedziby spółki, nie są to dla nich podróże służbowe. Nie dostają zatem diet ani innych należności przewidzianych w kodeksie pracy. Ponoszą natomiast wydatki związane z przejazdami: na paliwo, opłaty parkingowe, noclegi. Płacą za nie firmową kartą kredytową lub gotówką, a następnie dostają zwrot wydatków na podstawie faktur i rachunków.
Pracodawcy są zdania, że nie jest to dla podwładnych żaden przychód, bo przejazdy do innych miejscowości i związane z tym noclegi wynikają z potrzeb firmy, a nie pracowników. Świadczą o tym wystawiane na nią faktury i rachunki.
W sprawie rozpatrywanej przez NSA dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie zgodził się ze spółką, ale tylko co do wydatków na paliwo i opłaty parkingowe. Uznał natomiast, że zwrot kosztów noclegu jest dla handlowców przychodem. – Skoro pracownik nie jest w podróży służbowej, to pracodawca nie ma obowiązku finansowania mu tego świadczenia – argumentował organ.
Z interpretacją fiskusa nie zgodziły się ani WSA w Warszawie, ani NSA. Sądy zwróciły uwagę na to, że wydatki na noclegi są ponoszone w interesie pracodawcy i stanowią koszt działalności gospodarczej. Nie mogą być więc przychodem pracownika. – Nie otrzymuje on w związku z noclegiem żadnego przysporzenia majątkowego – wyjaśnił sędzia NSA Tomasz Zborzyński.
Podobne stanowisko NSA zajął 2 października 2014 r. (sygn. akt II FSK 2387/12) i z 19 września 2014 r. (sygn. akt II FSK 2280/12). Wpływ na tę linię orzeczniczą miał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13) w sprawie nieodpłatnych świadczeń. TK orzekł w nim, że PIT można pobierać tylko od świadczenia spełnionego w interesie pracownika, a nie pracodawcy. Dodatkowo powinno ono przynieść zatrudnionemu wymierną oraz zindywidualizowaną korzyść majątkową. Tymczasem – jak zauważa NSA – wyjazd pracowników mobilnych poza siedzibę firmy leży w interesie samego pracodawcy i to jemu zależy na tym, aby mieli oni zapewniony nocleg.
Ostatecznie orzecznictwo NSA doprowadziło do zmiany podejścia fiskusa. Potwierdzają to najnowsze interpretacje: dyrektora IS w Warszawie z 18 czerwca 2015 r. (nr IPPB2/4511-353/15-2/MK1) oraz dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 1 lipca 2015 r. (nr IBPB-2-1/4511-8/15/BD).
W sprawie wypowiedział się też resort finansów. W odpowiedzi na pismo rzecznik spraw obywatelskich z 7 maja 2015 r. (nr V.511.981.2014.EG) wiceminister Jarosław Neneman przyznał, że trudno w takiej sytuacji mówić o przychodzie z pracy.

Kształtujące się orzecznictwo wpływa na zmianę podejścia fiskusa

ORZECZNICTWO

Wyrok NSA z 23 lipca 2015 r., sygn. akt II FSK 1689/13.