Ledwo Sejm załatał jedną dziurę w przepisach o ubezpieczeniu zdrowotnym przedsiębiorców, którzy wybiorą liniowy 19-proc. PIT, a już możemy mówić o następnej. Dotyczy ona tej samej grupy podatników

- To ewidentna pomyłka ustawodawcy - nie ma wątpliwości Andrzej Radzisław, radca prawny z Kancelarii Goźlińska Petryk i Wspólnicy.
Chodzi o wysokość składki zdrowotnej za styczeń 2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych twierdzi, że wyniesie ona 9 proc., czyli tyle, ile wynosiła do tej pory. Ale z wchodzących w życie 1 stycznia 2022 r. przepisów wynika co innego - że liniowców będzie już obowiązywać nowa wysokość 4,9 proc. Nie zmieni się jedynie podstawa wymiaru - za styczeń 2022 r. będzie ona jeszcze taka sama jak w mijającym 2021 r.
Różnica między tym, co twierdzi ZUS, a tym, co wynika z przepisu Polskiego Ładu, to prawie 111 zł.
- Przepis jest wyjątkowo jasny i precyzyjny. Problem polega na tym, że z pewnych względów regulacja ta nie odpowiada zamysłowi rządzących - komentuje Michał Pankiewicz, radca prawny, doradca podatkowy.
Renata Majewska z Biura Kadr i Płac ujmuje to krótko: ZUS jako urząd ma obowiązek stosować przepisy, a nie podnosić wysokość składki wbrew brzmieniu ustawy.
ZUS: 9 proc.
Stanowisko ZUS w tej sprawie jest przedstawione na internetowej stronie tej instytucji. W poradniku z 13 grudnia 2021 r. „Zmiany w rozliczaniu składek oraz sporządzaniu dokumentów ubezpieczeniowych” napisano, że składka za styczeń 2022 r. opłacana przez przedsiębiorcę opodatkowanego podatkiem liniowym wynosi 9 proc.
„Składkę w wysokości 4,9 proc. przedsiębiorca stosuje dopiero od rozliczeń za luty 2022 r.” - czytamy w odpowiedzi na pytanie 16.
Przepis przejściowy
Spytaliśmy biuro prasowe ZUS, z którego przepisu to wynika. W odpowiedzi Grzegorz Dyjak z Centrali ZUS wskazał nam art. 79 ustawy wprowadzającej Polski Ład, czyli nowelizacji z 29 października 2021 r. ustaw podatkowych (Dz.U. poz. 2105).
To przepis przejściowy, który brzmi: „Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne, o której mowa w art. 81 ust. 2c ustawy zmienianej w art. 15, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, za styczeń 2022 r. ustala się na podstawie zasad obowiązujących do dnia 31 grudnia 2021 r.”.
W przepisie tym wyraźnie jest mowa wyłącznie o podstawie wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne. Za styczeń 2022 r. ma być ona ustalana na podstawie zasad obowiązujących do 31 grudnia 2021 r. To oznacza, że podstawą wymiaru styczniowej składki będzie 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z 2020 r., czyli 4242,38 zł.
Przepis: 4,9 proc.
Na wysokość składki zdrowotnej ma jednak wpływ nie tylko podstawa wymiaru, lecz także drugi czynnik - stopa procentowa. Ta zmienia się od 2022 r. u przedsiębiorców liniowych. Wyniesie 4,9 proc. podstawy wymiaru, przy czym składka nie może być niższa niż 9 proc. minimalnego krajowego wynagrodzenia.
To z kolei wynika z art. 79a dodanego Polskim Ładem do ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1285 ze zm.). Przepis ten wchodzi w życie 1 stycznia 2022 r.
ZUS twierdzi, że nową stopę, czyli 4,9 proc., stosuje się „dopiero od rozliczeń za luty 2022 r.”. Nie podaje jednak żadnego przepisu, z którego miałoby to wynikać. Spytaliśmy o to dwukrotnie.
W odpowiedzi wskazano nam jedynie wspomniany art. 79 ustawy wprowadzającej Polski Ład, czyli przepis, który dotyczy wyłącznie podstawy wymiaru, a nie stopy procentowej.
Liczy się przepis
- Gdyby ustawodawca chciał, aby składka zdrowotna za styczeń 2022 r. od przedsiębiorców liniowych wynosiła jeszcze 9 proc., to art. 79 Polskiego Ładu brzmiałby inaczej, mówiłby o zasadach ustalania składki, a nie tylko podstawy jej wymiaru - wskazuje Renata Majewska.
Jej zdaniem skoro nie ma podstawy prawnej do naliczania 9-proc. składki za styczeń u liniowców, to znaczy, że ZUS chce swoją wykładnią zastąpić ustawodawcę. - Tego mu robić nie wolno. Cele życzeniowe, choćby nawet urzędu centralnego, nie są w Polsce obowiązującym prawem. Wysokość danin publicznych nie może wynikać z interpretacji urzędu, tylko z ustawy - mówi ekspertka.
Podkreśla, że ZUS powinien teraz rzetelnie, rzeczowo i praktycznie wyjaśniać przepisy Polskiego Ładu, a nie wprowadzać kolejne zamieszanie i powodować jeszcze większy stan niepewności.
Jak postąpić
Przedsiębiorcy, którzy wybiorą liniowy PIT, mają dwie możliwości: albo kierować się tym, co twierdzi ZUS, albo tym, co wynika z ustawy, czyli z Polskiego Ładu. W obu przypadkach - jak radzi Andrzej Radzisław - warto dążyć do wydania przez ZUS decyzji; czy to o odmowie zwrotu nadpłaconej składki (gdy przedsiębiorca uiści ją w wysokości 9 proc. podstawy wymiaru), czy to o odmowie wypłaty np. zasiłku chorobowego (ze względu na „rzekomą” zaległość spowodowaną niedopłatą składki).
Każda decyzja ZUS otworzy drogę do złożenia odwołania do sądu. A sąd będzie kierował się literą prawa.
Inny błąd już poprawiony
Przypomnijmy, że to niejedyne przeoczenie w Polskim Ładzie dotyczące składki zdrowotnej należnej od przedsiębiorców, którzy wybiorą liniowy PIT. Mało brakowało, a w ogóle nie płaciliby oni w 2022 r. składki za te miesiące, w których mieliby podatkową stratę.
Początkowo bowiem w dodanym do ustawy zdrowotnej art. 79a ust. 1 pkt 1 napisano, że składka zdrowotna wynosi u liniowców 4,9 proc. podstawy wymiaru, lecz nie mniej niż 9 proc. „minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w dniu 1 stycznia roku składkowego, o którym mowa w art. 81 ust. 2” tej samej ustawy. Problem w tym, że rok składkowy ma obowiązywać dopiero od 1 lutego danego roku i trwać do 31 stycznia roku następnego. Jeżeli więc przedsiębiorcy liniowi mieliby w 2022 r. płacić składkę w wysokości 9 proc. „minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w dniu 1 stycznia roku składkowego”, musieliby wziąć pod uwagę minimalne wynagrodzenie z 1 stycznia 2023 r., a ono nie będzie jeszcze znane. Na lukę tę wskazaliśmy w artykule „Minimalna składka zdrowotna. Kolejna luka w Polskim Ładzie” (DGP nr 220/2021).
Błąd został poprawiony przy okazji jednej z dwóch uchwalonych 9 grudnia br. nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw (tytuł obu nowelizacji jest identyczny). Składka zdrowotna od przedsiębiorców liniowych będzie wynosić 4,9 proc. podstawy wymiaru, ale nie mniej niż 9 proc. „minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w pierwszym dniu roku składkowego” (czytaj „Polski Ład trzeci raz poprawiany”, DGP nr 243/2021).
Nowelizacja czeka na podpis prezydenta i opublikowanie w Dz.U.

Opinia

Przepis jest jasny, ale nie odpowiada zamysłowi rządzących
Michał Pankiewicz radca prawny, doradca podatkowy / Materiały prasowe
Zwykle lektura zapisów Polskiego Ładu skłania do wniosku, że aż roi się tam od nieprecyzyjnych lub wewnętrznie sprzecznych zapisów. Zdarza się jednak, że przepis jest wyjątkowo jasny i precyzyjny - jak ma to miejsce w przypadku art. 79 ustawy wprowadzającej Polski Ład.
Problem polega na tym, że z pewnych względów regulacja ta nie odpowiada zamysłowi rządzących. W konsekwencji organy administracji publicznej za wszelką cenę próbują zmienić treść przepisu w drodze (nad)interpretacji.
Należy podkreślić, że wskazany przepis dotyczy wyłącznie zasad ustalania podstawy wymiaru składki, nie ma w nim słowa o wysokości stawki. A od 1 stycznia 2022 r. przedsiębiorców podlegających liniowemu PIT będzie obowiązywać składka na ubezpieczenie zdrowotne obliczana według stawki 4,9 proc. Wszystko wydaje się zatem jasne: podstawa wymiaru ustalona „po staremu”, ale stawka już nowa.
Dziwić musi zatem stanowisko ZUS, który twierdzi, że art. 79 należy rozumieć w inny sposób, że składka na ubezpieczenie zdrowotne za styczeń 2022 r. powinna być kalkulowana nie tylko według podstawy ustalonej na starych zasadach, ale również według obowiązującej aktualnie stawki w wysokości 9 proc. W mojej ocenie stanowisko ZUS stoi w jawnej sprzeczności z zasadą clara non sunt interpretanda (łac. nie dokonuje się wykładni tego, co jasne).
Jeżeli ustawodawca jasno przesądził daną kwestię, tak jak uczynił to w art. 79, to władza wykonawcza nie ma podstaw, aby kwestionować wolę suwerena, stosując inny rodzaj wykładni niż literalna.
Michał Pankiewicz radca prawny, doradca podatkowy / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe