Osoby, które po ślubie chcą nadal korzystać z ulgi odsetkowej, muszą się liczyć z mniejszym limitem. Mogą też stracić prawo do niej, jeśli małżonek wcześniej korzystał z ulg budowlanych.
Problem z odliczaniem od dochodu odsetek od zaciągniętego kilka lat temu kredytu na zakup mieszkania zgłosiła nam czytelniczka.
Dwa kredyty, jeden limit
„Oboje z mężem, będąc jeszcze w stanie wolnym, kupiliśmy mieszkania na kredyt, każde z nas nabyło prawo do tzw. ulgi odsetkowej. Czy zawarcie małżeństwa odbiera nam możliwość korzystania z niej? Programy do rozliczania
PIT wręcz uniemożliwiają wpisanie kwoty wyższej niż górna granica kredytu (w przypadku inwestycji zakończonych w 2012 r. jest to 279 160 zł), od którego odsetki podlegają odliczeniu. Suma naszych kredytów przekracza ten limit, co dla innych podatników może oznaczać wybór: legalizacja związku albo korzyść podatkowa” – napisała pani Anna.
Prawo do ulgi odsetkowej przysługuje tym podatnikom, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy w latach 2002–2006. Kontynuują oni odliczanie na zasadzie praw nabytych, mogą to robić do końca 2027 r. Odsetki odliczają od dochodów. Przy czym biorą pod uwagę odsetki od kwoty kredytu nie wyższej niż wyznaczony limit. Dla
mieszkań oddanych do użytku – jak w przypadku pani Anny – w 2012 r. limit dotyczący kredytu wynosi 279 160 zł. Do inwestycji zakończonych wcześniej odnoszą się stare ograniczenia, np. w 2009 r. – 243 460 zł, w 2010 r. – 264 810 zł, w 2011 r. – 325 990 zł.
Jak wskazuje Grzegorz Grochowina, ekspert w KPMG, w przypadku małżonków limit jest łączny, czyli muszą się w nim zmieścić kredyty zaciągnięte przez męża i żonę. Wynika to z art. 26b ustawy o
podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm.), w brzmieniu obowiązującym do jego uchylenia, czyli do końca 2006 r.
Nie ma przy tym znaczenia, czy małżonkowie rozliczają się z fiskusem wspólnie, czy oddzielnie. W tym drugim przypadku odliczenia odsetek dokonuje się zgodnie z wnioskami zawartymi w zeznaniach rocznych – bądź od dochodu każdego z małżonków w proporcji wskazanej we wniosku, bądź od dochodu jednej z tych osób.
Małżonków obowiązuje jeden limit bez względu na to, czy rozliczają się razem, czy osobno
Z uchylonego art. 26b ustawy o
PIT wynika, że wspólny małżeński limit dotyczy także osób, które wzięły ślub już po zaciągnięciu kredytu lub kredytów. Tak więc o ile przed zawarciem małżeństwa każdy z narzeczonych oddzielnie korzystał z prawa do ulgi odsetkowej i posiadał odrębny limit, o tyle od chwili ślubu zaczyna ich obowiązywać jeden łączny limit. Po raz pierwszy muszą się w nim zmieścić już przy rozliczaniu ulgi za rok, w którym zawarli małżeństwo.
Uwaga na ulgi budowlane
To, że po ślubie zaczyna obowiązywać małżonków łączny limit, potwierdzają organy podatkowe i
sądy. Tak wypowiedział się np. dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji indywidualnej z 21 sierpnia 2012 r. (nr ILPB2/415-210/09/12-S/ES). Powołał się przy tym na rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 14 marca 2012 r. (sygn. akt I SA/Po 146/12).
To nie koniec problemów nowożeńców z ulgą odsetkową. Zgodnie z uchylonym art. 26b ustawy o PIT prawo do odliczenia przysługuje tylko wtedy, gdy ani podatnik, ani jego małżonek nie korzystali lub nie korzystają z ulg mieszkaniowych. Może to być pułapką na kogoś, kto rozpoczął odliczanie ulgi, a potem zawarł związek małżeński z osobą korzystającą kiedyś z tzw. starych ulg budowlanych. Począwszy od roku, w którym wziął ślub, nie będzie mógł kontynuować odliczania odsetek.
– Nie ulega wątpliwości, że osoby, które zawarły związek małżeński, są przez powyższe przepisy w pewnym stopniu dyskryminowane, bo odbiera im się część praw, które miały przed zawarciem małżeństwa – przyznaje Grzegorz Grochowina.
Jak limit wpływa na wielkość kwoty, którą chcemy odliczyć od dochodu
Wartość kredytu wynosi 300 000 zł i przekracza limit na 2012 r. (279 160 zł), w którym została zakończona inwestycja. Zapłacone odsetki to 30 000 zł. Z ulgi korzystamy wówczas proporcjonalnie – należy podzielić obowiązującą kwotę limitu przez rzeczywistą wartość naszego kredytu (279 160 : 300 000 = 0,93). W tej proporcji odliczamy od dochodu odsetki od kredytu. W naszym przykładzie mnożymy więc 30 000 przez 0,93. Do odliczenia mamy 27 900 zł odsetek.