Komu udało się kupić samochód z kratką przed końcem 2010 r., miał prawo odliczyć pełne 22 proc. podatku VAT zawartego w cenie. Do końca 2010 r. mógł także odliczać VAT zawarty w paliwie, którym tankował służbowy pojazd. Zmieniło się to 1 stycznia 2011 r. Firmy nie mogą odliczać VAT od paliwa od samochodów z kratką, nawet jeżeli kupiły je przed tym terminem.
Kto zaś dzisiaj kupuje auto na firmę, ma dwie możliwości. Wybiera model dostawczy lub pikapa i odlicza zarówno VAT od niego, jak i od tankowanego paliwa, albo kupuje zwykłe auto osobowe i... ma problem. W przypadku takich samochodów bowiem VAT od paliwa odliczać nie można w ogóle, a odliczenie VAT od samego auta podlega dużym ograniczeniom – odliczyć można 60 proc. podatku, ale jednocześnie nie więcej niż 6 tys. zł. W przypadku pojazdu wartego 80 tys. zł brutto państwu tak czy inaczej oddać trzeba 9 tys. zł VAT.