ZOBACZ TEŻ: Ryczałt ewidencjonowany
Firmy nie dość, że muszą same rozliczyć się z PIT za 2019 r., to dłużej poczekają na zwrot nadpłaty. W tym roku bowiem termin liczy się dopiero od 15 lutego.
Firmy nie dość, że muszą same rozliczyć się z PIT za 2019 r., to dłużej poczekają na zwrot nadpłaty. W tym roku bowiem termin liczy się dopiero od 15 lutego.
/>
Nowe zasady są niekorzystne dla wszystkich przedsiębiorców, ale szczególnie dla tych, którzy mają prawo do ulg na innowacyjność: IP Box albo na badania i rozwój. Nie mogli bowiem korzystać z preferencji w trakcie roku, a teraz będą musieli jeszcze poczekać.
Zwrotu podatku nie dostaną też do 15 lutego przedsiębiorcy korzystający z ulg na dziecko bądź rozliczający się wspólnie z małżonkiem.
Gdy w ubiegłym roku Krajowa Administracja Skarbowa wprowadzała nowa usługę Twój e-PIT, zakładano, że w 2020 r. obejmie ona również przedsiębiorców płacących PIT.
W tym celu wprowadzono datę początkową składania zeznań (15 lutego), by skarbówka zdążyła zebrać odpowiednie informacje i wypełnić PIT-y.
Problem polega na tym, że KAS wycofała się w tym roku z wypełniania PIT przedsiębiorcom, a nowy termin na złożenie zeznań pozostał.
Jeżeli więc przedsiębiorca złoży roczne zeznanie wcześniej, to skarbówka i tak uzna, że PIT wpłynął do niej 15 lutego. Od tego momentu liczy się więc termin na zwrot nadpłaty. Korzystne jest jedynie to, że dla rozliczających się przez internet termin ten wynosi 45 dni, a nie – jak w pozostałych sytuacjach – trzy miesiące.
To niejedyna niekorzystna dla przedsiębiorców zmiana. Przypomnijmy, że w tym roku po raz pierwszy nie mogli zrezygnować z zaliczki za grudzień lub za IV kwartał 2019 r., składając od razu zeznanie roczne. Zaliczkę musieli wpłacić do 20 stycznia. Pisaliśmy o tym w artykule „Jeden dzień spóźnienia to nie powód do zapłaty za 100 dni” (DGP nr 8/2020).
Stracili na tym ci, którzy spodziewają się nadpłaty w rozliczeniu rocznym. Nie dość, że musieli zapłacić zaliczkę za grudzień lub za ostatni kwartał 2019 r., to poczekają jeszcze na zwrot nadpłaty. Termin na to zacznie płynąć najwcześniej 15 lutego (o ile tego dnia lub wcześniej przedsiębiorca złoży zeznanie roczne).
Problem ten dotyczy w szczególności przedsiębiorców (np. programistów) korzystających z ulgi IP Box. Obowiązuje ona od 1 stycznia 2019 r. i polega na objęciu 5-proc. stawką PIT (tak samo w CIT) dochodów z kwalifikowanych praw własności intelektualnej (tj. IP). Chodzi m.in. o dochody z: patentów, praw ochronnych na wynalazek, na wzór użytkowy, praw z rejestracji wzoru przemysłowego, z autorskiego prawa do programu komputerowego.
Z urzędowych objaśnień ministra finansów z 15 lipca 2019 r. przedsiębiorcy dowiedzieli się, że nie mogą w trakcie roku płacić zaliczek z zastosowaniem 5-proc. stawki. Mogą to zrobić dopiero w zeznaniu rocznym.
Potwierdzają to też interpretacje indywidualne (wyjątkiem jest interpretacja z 9 stycznia 2020 r., sygn. 0115- KDIT3.4011.445.2019.2.AD).
To oznacza, że na skorzystanie z 5-proc. stawki przyjdzie przedsiębiorcom poczekać najwcześniej do 15 lutego br.
– Taka sama sytuacja jest w przypadku ulgi na badania i rozwój (B+R). Również w tym przypadku Ministerstwo Finansów chce, aby podatnicy stosowali preferencję po zakończeniu roku – wskazuje Grzegorz Kuś, radca prawny i doradca podatkowy z PwC.
Zdaniem eksperta problem rozwiązałaby zmiana przepisów bądź jasna interpretacja umożliwiająca stosowanie obu preferencji, począwszy już od zaliczek płaconych w trakcie roku.
Nie rozwiązałoby to natomiast problemu przedsiębiorców, którzy chcą rozliczyć się wspólnie z małżonkiem lub jako osoby samotnie wychowujące dziecko – z potomkiem bądź chcą skorzystać z ulg (np. na dzieci). Ewentualną nadpłatę wykażą w zeznaniu rocznym, które mogą złożyć najwcześniej 15 lutego.
Nowelizacja, która wyklucza przedsiębiorców z usługi Twój e-PIT, czeka już tylko na podpis prezydenta i publikację w Dzienniku Ustaw.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama