W Ministerstwie Finansów trwają już prace nad przygotowaniem nowej matrycy stawek podatku od towarów i usług.
O swoich planach resort pierwszy raz informował jeszcze w kwietniu (pisaliśmy o tym w DGP nr 75/2018). Teraz odniósł się do wątpliwości z tym związanych w odpowiedzi na interpelację poselską (nr 21924).
Ministerstwo zapewnia, że celem zmian nie jest ograniczenie liczby towarów objętych niższym VAT. Chodzi o maksymalne uproszczenie systemu stawek. Nowa matryca ma być prosta, przejrzysta i przyjazna w stosowaniu – zarówno przez podatników, jak i fiskusa. Wyeliminuje też dzisiejsze niekonsekwencje w stawkach VAT. Jak Ministerstwo Finansów wyobraża sobie efekt tych modyfikacji?
Przede wszystkim zmniejszy się liczba pozycji w załącznikach obejmujących towary i usługi z niższym VAT. Załączniki mają być stworzone w taki sposób, żeby w ramach danej pozycji znajdowała się jak największa grupa towarów albo usług. Tym samym maksymalnie ma być ograniczona liczba wyjątków od stosowania niższych stawek podatku. Co ważne – zmiany zasadniczo mają być neutralne z perspektywy konsumentów.
Konieczność nowelizacji przepisów dotyczących sposobu identyfikowania towarów i usług – w szczególności na potrzeby określenia zakresu stawek obniżonych – wynika z czasowego charakteru stosowania do celów VAT Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU 2008).