Podobnie gdański sąd stwierdził 13 listopada 2025 r. (sygn. akt I SA/Gd 660/25). W obu wyrokach – najnowszym z 19 listopada 2025 r. (I SA/Gd 698/25) i tym wcześniejszym z 13 listopada br. – podzielił wykładnię Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażoną w orzeczeniu z 13 czerwca 2025 r. (II FSK 1287/22).

Zasady przyznania akcji fantomowych

W najnowszej sprawie chodziło o pracownicę spółki należącej do międzynarodowej grupy. Dla pracowników tej grupy przygotowano plan motywacyjny, który wdrożyła spółka z siedzibą we Francji – jednostka dominująca wobec spółek z grupy. Pracownicy otrzymali akcje fantomowe, których wartość jest uzależniona od ceny akcji spółki dominującej (notowanej na giełdzie).

Uczestnikom przyznano akcje fantomowe, jednak ich faktyczna liczba oraz nabycie prawa do nich było uzależnione m.in. od realizacji wskaźników ekonomiczno-finansowych grupy oraz pozostawania w zatrudnieniu do końca okresu nabywania praw. Akcje fantomowe były nieodpłatne, imienne, niezbywalne, nie dawały praw udziałowych i nie uprawniały do nabycia akcji spółki dominującej. Stanowiły jedynie prawo do przyszłego świadczenia pieniężnego. Ich wartość była natomiast obliczana jako iloczyn liczby nabytych akcji fantomowych oraz ceny otwarcia akcji spółki dominującej w dniu nabycia prawa.

Co z podatkiem dochodowym?

Kobieta uzyskała zatem jedynie prawo do kwot pieniężnych wynikających z wyceny akcji fantomowych. Uważała, że są to pochodne instrumenty finansowe, a zatem wypłacone kwoty zostaną opodatkowane 19-proc. PIT jako przychody z kapitałów pieniężnych.

PIT na zasadach ogólnych

Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. W interpretacji z 3 lipca 2025 r. (sygn. 0115-IDIT1.4011.238.2025. 3.MN) stwierdził, że osiągnięte przez kobietę przychody powinny być opodatkowane na zasadach ogólnych, przy zastosowaniu skali podatkowej PIT.

Po pierwsze – zauważył – otrzymane przez nią kwoty nie będą pochodzić od pracodawcy, tylko zostaną wypłacone przez francuską spółkę. Po drugie – wyjaśnił – w przypadku tego programu motywacyjnego nie występuje koncepcja ceny wykonania. Poza tym krąg osób uprawnionych do nabycia akcji fantomowych jest również ściśle określony i ograniczony do osób zatrudnionych w grupie. Tego rodzaju przesłanki nie pojawiają się w przypadku klasycznych pochodnych instrumentów finansowych – stwierdził fiskus.

Jego wykładnię potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. W uzasadnieniu wyroku sędzia Elżbieta Rischka zwróciła uwagę na to, że przyznawane akcje mają charakter motywacyjny i nie są przewidziane dla nieokreślonego kręgu odbiorców. Skoro jest to forma nagradzania, zatrzymania pracowników, to uzyskane przychody z tego tytułu nie mogą być uznane za instrumenty finansowe – wyjaśniała sędzia Rischka. Wyrok jest nieprawomocny.

Tak samo orzekł już NSA

Podobnie orzekł NSA we wspomnianym wyroku z 13 czerwca 2025 r. (II FSK 1287/22). Stwierdził, że: „W sytuacji, gdy akcje cienia oferowane są wyłącznie konkretnej osobie na podstawie zawartej umowy, są niezbywalne, a ich zawarcie nie wiązało się z koniecznością ponoszenia kosztów i ryzyka – w ustalonych przez organ okolicznościach faktycznych nie stanowią one pochodnego instrumentu finansowego w rozumieniu ustawy o PIT (odwołującej się z kolei do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi). To umowa skarżącego ze spółką i ziszczenie się warunku, do spełnienia którego swoją pracą mogli doprowadzić tylko zatrudnieni w spółce członkowie zarządu, stanowiły podstawę wypłaty wynagrodzenia. Zatem przychód uzyskany przez podatnika w tej sprawie należało zakwalifikować do źródła – przychody ze stosunku pracy”. ©℗

Autor jest doradcą podatkowym

orzecznictwo