Powodem takiej wykładni sądu jest niezgodność art. 43 ust. 1 pkt 29 lit. a ustawy o VAT z prawem unijnym. Polski przepis odwołuje się do kryterium, którego nie ma w dyrektywie VAT.
Polski przepis a dyrektywa VAT
Zgodnie z polskim przepisem zwolnione z podatku są usługi kształcenia lub przekwalifikowania zawodowego, jeżeli prowadzi się je w formach i na zasadach przewidzianych w odrębnych przepisach. Takiego wymogu nie ma w prawie unijnym. Dlatego – jak argumentują podatnicy – należy odwołać się bezpośrednio do art. 132 ust. 1 lit. i dyrektywy VAT. Wynika z niego, że zwolnione z podatku są usługi edukacyjne świadczone przez podmioty prawa publicznego lub inne instytucje uznane za realizujące podobne do nich cele.
Od pewnego czasu tak też orzekają sądy, np. Naczelny Sąd Administracyjny w wyrokach z:
- 5 września 2025 r. (sygn. akt I FSK 884/22), opisanym przez nas w artykule „Szkolenia dla lekarzy, fizjoterapeutów, masażystów i trenerów personalnych są zwolnione z VAT” (DGP nr 174/2025),
- 11 czerwca 2019 r. (I FSK 769/17),
- 28 maja 2025 r. (I FSK 89/22).
Fiskus wciąż jednak uważa inaczej, stąd kolejne orzeczenia NSA.
Szkolenia zawodowe dla logopedów. Czy są zwolnione z VAT?
Tym razem chodziło o szkolenia dla logopedów, które mają na celu podnoszenie ich kwalifikacji zawodowych. Kursy są kierowane do logopedów pracujących z dziećmi, do praktyków (zarówno początkujących, jak i doświadczonych), do studentów logopedii.
Organizuje je spółka, a prowadzą autorytety w środowisku logopedycznym. Spółka nie jest jednostką objętą systemem oświaty, uczelnią, instytutem naukowym PAN ani jednostką badawczo-rozwojową, a szkolenia nie są finansowane ze środków publicznych. Mimo to twierdziła, że jej kursy powinny być zwolnione z VAT. Argumentowała, że stanowią one formę kształcenia lub przekwalifikowania zawodowego, ponieważ pozostają w bezpośrednim związku z zawodem logopedy i służą uaktualnieniu wiedzy zawodowej.
Spółka zwróciła przy tym uwagę na wadliwą implementację art. 132 ust. 1 lit. i dyrektywy VAT do polskiej ustawy. Wskazała, że skoro jej szkolenia podnoszą kwalifikacje zawodowe logopedów i przygotowują ich do pracy, to spełniają kryteria unijne.
Komercyjny charakter szkoleń a zwolnienie z VAT
Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że co prawda organizowane przez spółkę szkolenia mieszczą się w zakresie kształcenia lub przekwalifikowania zawodowego, ale nie spełniają innego warunku – nie są prowadzone w formach i na zasadach przewidzianych w odrębnych przepisach. Z tego względu nie mogą być zwolnione z VAT.
Odnosząc się do prawa unijnego, dyrektor KIS podkreślił, że dyrektywa VAT nie przewiduje zwolnienia wszystkich usług edukacyjnych świadczonych komercyjnie. Zwolnienie może mieć zastosowanie tylko do szkoleń prowadzonych przez podmioty prawa publicznego albo przez inne instytucje, których cele edukacyjne zostały uznane przez państwo członkowskie za podobne – wskazał organ. Stwierdził, że spółka tego kryterium nie spełnia, bo działa w celach komercyjnych i nie podlega nadzorowi państwa.
Komercyjny charakter nie wyklucza możliwości zwolnienia
Firma wygrała w sądach. WSA w Lublinie (sygn. akt I SA/Lu 139/22) orzekł, że komercyjny charakter działalności spółki nie wyklucza możliwości objęcia jej zwolnieniem z VAT. Wytknął przy tym fiskusowi brak oceny, czy cele spółki mogą zostać uznane za podobne do celów realizowanych przez podmioty publiczne.
Tego samego zdania był NSA. - W kontekście tego zwolnienia należy szeroko traktować zarówno usługi szkoleniowe, jak i podmioty, które mogą je świadczyć. To nie musi być taki podmiot publiczny jak szkoła czy zbliżona do niej instytucja – uzasadnił wyrok sędzia Bartosz Wojciechowski.
Wyrok NSA z 3 października 2025 r., sygn. akt I FSK 1371/22