Już 31 proc. wyroków w sprawach karnych skarbowych dotyczy DPO, a w tym roku zainteresowanie tą procedurą może być większe. UKS-y zaznaczają jednak, że nie zawsze można ją stosować.
O skokowo rosnącym zainteresowaniu dobrowolnym poddaniem się odpowiedzialności karnej skarbowej (dalej: DPO) informują niektóre kancelarie prawne i podatkowe. Klienci pytają o DPO dużo częściej niż w zeszłych latach, a i sami eksperci zachęcają do korzystania z tej instytucji.
– Praktycznie każdy z klientów naszej kancelarii, wobec którego wszczęto postępowanie przygotowawcze, jest od stycznia zainteresowany instytucją DPO w szczególny sposób i widać, że to zjawisko wręcz masowe – przyznaje Kacper Sołoniewicz, konsultant w departamencie kontroli podatkowych kancelarii Mariański Group. Jak dodaje, wynika to ze wzmożonych kontroli prowadzonych przez organy skarbowe i bardziej restrykcyjnego podejścia do rozliczeń podatników.
Michał Roszkowski, radca prawny, doradca podatkowy i partner w Accreo, przyznaje, że DPO jest często stosowanym środkiem karnym w postępowaniach karnych skarbowych, a patrząc na praktykę można powiedzieć, że jego popularność nie maleje. – Trudno się temu dziwić, skoro dla organu jego zastosowanie oznacza zdecydowane skrócenie czasu postępowania przygotowawczego i pożądany efekt – przyznanie się podejrzanego do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia karnego skarbowego oraz akceptację ustalonych warunków odpowiedzialności – mówi Michał Roszkowski. Innymi słowy, organ ma winnego, który akceptuje „karę” (środek karny), a statystki organu poprawiają się.
Magdalena Skop, starszy konsultant w Crido Taxand, też potwierdza, że gdy tylko jest to możliwe, kancelaria rekomenduje sprawcom DPO. – Wydaje się, że inni pełnomocnicy też będą częściej dostrzegać zalety tego rozwiązania i rekomendować je klientom – uważa ekspertka.
Co na to UKS
Ale rekomendacje i chęć poddania się DPO przez klientów nie oznaczają, że wyrok uniewinniający zostanie wydany, co potwierdzają urzędy kontroli skarbowej.
Przeprowadziliśmy minisondę wśród UKS-ów, z której wynika, że opisywane zjawisko nie przekłada się jeszcze na wyraźną tendencję dotyczącą liczby wyroków zezwalających na DPO. Co prawda w Zielonej Górze, Olsztynie czy Bydgoszczy z porównania danych za I kwartał 2015 r. i I kwartał tego roku wynika, że zainteresowanie wzrosło, ale nie można mówić o masowym wydawaniu wyroków zezwalających na DPO. Potwierdzają to także inne UKS-y.
Arnold Rzepecki, rzecznik prasowy UKS we Wrocławiu, przyznaje, że urząd w zeszłym roku i na początku tego roku nie odnotował wzrostu liczby DPO. Podobnie było w UKS w Łodzi. Z kolei jak mówi Karol Sarad, rzecznik prasowy UKS w Gdańsku, od kilku lat widać zmniejszenie DPO.
Skąd spadek wyroków w sprawie DPO, skoro zainteresowanie wśród podatników rośnie? – Przede wszystkim wynika to z kalibru spraw, jakie wykrywamy i prowadzimy. Obecnie, z uwagi na wysokość uszczupleń podatkowych, w większości spraw DPO nie jest możliwe – przyznaje Karol Sarad. Podatnicy muszą spełnić określone w przepisach warunki, a nie zawsze jest to możliwe.
Niewykluczone zatem, że właśnie z tego powodu, iż wiele spraw się po prostu nie kwalifikuje się do DPO zainteresowanie tą instytucją w kancelariach, w tym ilość składanych sprawie uniewinnienia wniosków, nie przekłada się na liczbę wydawanych wyroków (patrz rozmowa niżej). Choć z drugiej strony patrząc na analizę sporządzoną przez Crido Taxand (raport „Członkowie zarządu na celowniku organów skarbowych”) dokonaną na próbie orzeczeń sądów powszechnych w sprawach karnych skarbowych z 2014 r. i I kwartału 2015 r. widać, że instytucja DPO nie jest niszowa. W podanych okresach wystąpiła bowiem w 31 proc. przypadków wszystkich skazań.
Ustawowe przesłanki
Wracając jednak do tego, że nie wszystkie sprawy mogą być objęte DPO, to na ciekawą rzecz zwraca uwagę Michał Roszkowski z Accreo. – Organy bez żadnej refleksji co do winy sprawcy i okoliczności popełnienia czynu zabronionego próbują wymusić jego zastosowanie (spotkałem się także ze swoistym szantażem – albo DPO, albo skrupulatne postępowanie przygotowawcze i postawienie zarzutów w szerszym zakresie). Nierzadko odbywa się to w sprawach, w których postępowanie w ogóle nie powinno być prowadzone ze względu na brak winy u podejrzanego – mówi ekspert. Tłumaczy, że wykorzystuje się tu niechęć podejrzanego do procesu karnego i chęć szybkiego załatwienia sprawy, nawet kosztem przyznania się w okolicznościach wątpliwych co do jego odpowiedzialności.
Korzyści dla obu stron
Z perspektywy podejrzanego instytucja DPO przynosi wymierne korzyści. – Skraca proces karny oraz zabezpiecza przed nieprzewidywalnością wyroku po wniesieniu ewentualnego aktu oskarżenia – tłumaczy Michał Roszkowski. A Magdalena Skop dodaje, że w wielu przypadkach DPO jest dla sprawcy najkorzystniejszym rozwiązaniem, ponieważ wyrok zezwalający na DPO nie podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Karnego. W efekcie osoba, która dobrowolnie poddała się odpowiedzialności, jest formalnie niekarana. – To szczególnie istotne dla członków zarządu – mówi Magdalena Skop. Wiele ustaw niepodatkowych przewiduje bowiem obostrzenia dla podmiotów gospodarczych, których urzędujący członkowie zarządu są osobami prawomocnie skazanymi.
– Jednak z innej strony, osoba, która skorzystała z DPO, jest osobą skazaną, co oznacza, że jest uznana winną popełnienia przestępstwa lub wykroczenia skarbowego – stwierdza ekspertka Crido. Powoduje to pewien dyskomfort po stronie osób, które miałyby skorzystać z DPO. Często nieprawidłowości w rozliczeniach nie wynikają z celowego działania, ale są wynikiem błędnej interpretacji przepisów lub rozbieżnego orzecznictwa czy stanowiska organów podatkowych. – Tymczasem skorzystanie z DPO jest równoznaczne z przyznaniem się do umyślnego nieprzestrzegania prawa – stwierdza Magdalena Skop.
Podstawa prawna
Ustawa z 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 186 ze zm.).

● Kiedy można skorzystać z DPO

Kacper Sołoniewicz konsultant w Mariański Group Kancelaria Prawno-Podatkowa / Dziennik Gazeta Prawna
Kontrole prowadzone w firmach przez fiskusa skutkują niekiedy wykryciem nieprawidłowości w rozliczeniach podatnika. Konieczność zapłaty dodatkowego podatku to często niejedyny ich negatywny skutek. Bezpośrednią konsekwencją przegranego sporu z fiskusem może się okazać również ryzyko przypisania podatnikowi odpowiedzialności karnej skarbowej. Można uniknąć negatywnych konsekwencji skazania za przestępstwo karne skarbowe, korzystając z instytucji dobrowolnego poddania się odpowiedzialności w postępowaniu karnym skarbowym.
Kiedy można...
Zgodnie z art. 17 par. 1 k.k.s. sąd może udzielić zezwolenia na DPO, jeżeli wina sprawcy i okoliczności popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego nie budzą wątpliwości, a jednocześnie:
1) uiszczono w całości wymagalną należność publicznoprawną, jeżeli w związku z przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym nastąpiło uszczuplenie tej należności;
2) sprawca uiścił kwotę odpowiadającą co najmniej najniższej karze grzywny grożącej za dany czyn zabroniony;
3) sprawca wyraził zgodę na przepadek przedmiotów co najmniej w takim zakresie, w jakim ten przepadek jest obowiązkowy, a w razie niemożności złożenia tych przedmiotów uiścił ich równowartość pieniężną;
4) uiszczono co najmniej zryczałtowaną równowartość kosztów postępowania.
...a kiedy nie
Zgodnie z art. 17 par. 2 k.k.s. DPO nie znajdzie zastosowania do spraw:
– których przedmiotem są przestępstwa skarbowe zagrożone karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności,
– których przedmiotem są przestępstwa skarbowe zagrożone tylko karą grzywny popełnione w warunkach nadzwyczajnego obostrzenia kary (warunki określone w art. 37 par. 1 lub art. 38 par. 2 k.k.s.),
– w których zgłoszono interwencję co do przedmiotu podlegającego przepadkowi, chyba że zostanie ona cofnięta przez interwenienta do czasu wniesienia aktu oskarżenia do sądu.
Potrzebny wniosek
Aby skorzystać z DPO, sprawca czynu zabronionego musi zgłosić wniosek o wyrażenie na to zgody. Trzeba go złożyć zanim zostanie wniesiony akt oskarżenia. Finansowy organ postępowania przygotowawczego (urząd skarbowy, urząd celny, inspektor kontroli skarbowej) bada, czy zostały spełnione przesłanki zastosowania DPO oraz weryfikuje, czy wina sprawcy i okoliczności popełnienia przestępstwa skarbowego nie budzą wątpliwości. Następnie organ może zamiast aktu oskarżenia wnieść niezwłocznie do sądu wniosek o udzielenie zezwolenia na DPO. Rozpoczyna to drugi etap zastosowania tej procedury, w którym sąd decyduje o zezwoleniu na DPO, lub odmawia takiego zezwolenia.
Są korzyści...
Najważniejszą korzyścią jest to, że wyrok wydany w opisanym trybie nie zostaje wpisany do Krajowego Rejestru Karnego, a jednocześnie nie stanowi przesłanki recydywy skarbowej. Sprawca czynu zabronionego pozostaje zatem w dalszym ciągu osobą niekaraną oraz unika ryzyka orzeczenia dodatkowych środków karnych, które mógłby nałożyć na niego sąd. Ponadto postępowanie karne kończy się znacznie szybciej, niż gdyby do sądu został wniesiony akt oskarżenia.
...ale i zagrożenia
Skutki DPO należy oceniać poprzez pryzmat art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej: p.p.s.a.). Stanowi on, że ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny.
Naczelny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z 1 kwietnia 2015 r., sygn. akt I FSK 290/14 przyjął, że instytucja DPO jest środkiem karnym zastępującym wymierzenie kary, równoznacznym z przypisaniem odpowiedzialności karnej skarbowej konkretnej osobie, za czyn stanowiący wykroczenie lub przestępstwo skarbowe określone w części szczególnej k.k.s. Oznacza to, że podatnik, który na etapie prowadzenia postępowania skorzystał z namowy urzędnika i złożył wniosek o DPO, jakby z góry przyznaje się do popełnienia zabronionego czynu i po zakończeniu postępowania nie może już tego oświadczenia zmienić.
PRZYKŁAD
Szybko nie znaczy korzystnie
Kontrahent podatnika okazał się oszustem, który wystawiał nierzetelne faktury za usługi budowlane. W efekcie urząd zakwestionował prawo podatnika do odliczenia VAT z faktur wystawionych przez tego kontrahenta i stwierdził, że podatnik zaniżył należny podatek o 100 tys. zł. Wobec podatnika wszczęto postępowanie karne skarbowe, w którym postawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa narażenia podatku na uszczuplenie i podania nieprawdy w deklaracjach podatkowych. Jednocześnie inspektor pouczył podatnika o możliwości skorzystania z DPO. Podatnik, zachęcony wizją szybkiego zakończenia sprawy karnej, złożył wniosek o wyrażenie zgody na DPO. Składając wniosek zakładał, że będzie się odwoływał od decyzji organów podatkowych, i gdy powoła się na zachowanie „dobrej wiary” w transakcjach z kontrahentem, sąd administracyjny przyzna mu rację i będzie mógł odzyskać wpłacony nienależnie podatek. Niestety sąd administracyjny stwierdził, że jest związany ustaleniami wyroku sądu karnego zezwalającego na DPO, i przyjmując, że doszło do naruszenia przepisów podatkowych, oddalił skargę.

Trzy pytania do... Informujemy i czekamy na efekty

Arnold Rzepecki rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu / Dziennik Gazeta Prawna
Czy urzędnicy UKS proponują podatnikom, u których stwierdzili nieprawidłowości, dobrowolne poddanie się odpowiedzialności?
Finansowy organ postępowania przygotowawczego zawsze informuje pisemnie podejrzanego o tej instytucji. Zatem gdy tylko istnieją ustawowe przesłanki przemawiające za złożeniem takiego wniosku, mając na względzie cel, o którym mowa wyżej, podejrzany może to zrobić. Ze względu jednak na konieczność działania na wniosek podejrzanego oraz zmianę wagi i charakteru rozpoznawanych spraw, tutejszy urząd odnotował zdecydowany spadek spraw kończonych instytucją DPO.
Dlaczego tak się dzieje?
Taka sytuacja jest następstwem przede wszystkim odnotowanego spadku liczby spraw, w których istnieje możliwość zastosowania wskazanej instytucji prawa karnego skarbowego. Nie bez znaczenia pozostaje również brak spełnienia ustawowych przesłanek do zastosowania tego środka karnego.
W jakich sytuacjach można z niej skorzystać?
Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności stosujemy zarówno, gdy sprawca jest podejrzany o popełnienie tzw. przestępstwa formalnego, tj. niezwiązanego z uszczupleniem należności publicznoprawnych, np. nie wystawił faktury VAT lub rachunku w przypadku zaistnienia prawnego obowiązku, posłużył się taką nierzetelną fakturą, nierzetelnie prowadził księgę, nie prowadził księgi, nie przechowywał księgi, jak i wtedy, gdy popełnił czyn związany z uszczupleniem tej należności (podał nieprawdę w deklaracji podatkowej, uchylił się od opodatkowania, zawyżył zwrot podatku). Do złożenia wniosku o DPO konieczne jest uiszczenie w całości wymagalnej należności publicznoprawnej. Ponadto instytucja ta jest możliwa do zastosowania, gdy wina sprawcy i okoliczności popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego nie budzą wątpliwości (art. 17 k.k.s.).