Duża zaległość podatkowa może być wystarczającą przesłanką do uruchomienia egzekucji, czyli nadania nieostatecznej jeszcze decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności – wynika z wyroku WSA w Warszawie.
Sprawa dotyczyła kobiety, której zobowiązanie w VAT wynosiło prawie 9 mln zł. Była to duża kwota, zwłaszcza w stosunku do majątku podatniczki, który organy oszacowały na niespełna 2 mln zł. Dodatkowo część swojego dorobku kobieta sukcesywnie zbywała, m.in. przekazała darowiznę córce i wniosła posiadane nieruchomości aportem do spółek, których była wspólnikiem.
Urząd skarbowy uznał to za wystarczające przesłanki, aby przypuszczać, że kobieta nie ureguluje podatku, i nadać decyzji (ciągle jeszcze nieostatecznej) rygor natychmiastowej wykonalności. Podstawą do tego jest art. 239 ordynacji podatkowej.
Podatniczka zarzucała fiskusowi, że niesłusznie założył, iż nie wywiąże się ona ze swoich zobowiązań. Utrzymywała, że wcale nie zbywała majątku, nadal włada częścią swojego dorobku, którą wcześniej wniosła aportem do zarządzanych przez siebie spółek, zwłaszcza że nie były to spółki kapitałowe tylko osobowe. Argumentowała, że ofiarowana córce nieruchomość warta prawie 100 tys. zł została przekazana jeszcze przed wszczęciem postępowania kontrolnego i przed wydaniem decyzji zabezpieczającej.
Dyrektor izby skarbowej był jednak zdania, że podatniczka próbowała ukryć majątek przed fiskusem. Podkreślił, że w wyniku przeniesienia części majątku jej właścicielem nie jest już podatniczka, tylko inny podmiot (spółka). Uznał też, że nie było racjonalnych powodów dla darowizny, bo przekazana nieruchomość była położona pod adresem podatniczki, pod którym mieszkała także jej niepełnoletnia córka.
W skardze do sądu podatniczka zarzuciła organom, że w żadnym stopniu nie udowodniły, iż nie ureguluje ona podatku. WSA w Warszawie uznał jednak, że nielogiczne byłoby wymagać od organów dowodów na wydarzenia, które mają się dopiero zdarzyć. Z art. 239 ordynacji wynika, że przy nadawaniu rygoru natychmiastowej wykonalności organy podatkowe opierają się na uprawdopodobnieniu, czyli przypuszczeniach i przesłankach. – Uprawdopodobnienie nie jest tym samym co udowodnienie. Sprowadza się ono do wykazania uzasadnionych powodów, czyli właśnie przypuszczenia, że zobowiązanie nie zostanie wykonane – wyjaśniła sędzia Agnieszka Krawczyk.
W uzasadnieniu powołano się również na wyrok NSA z 30 stycznia 2014 r. (sygn. akt II FSK 1910/12). Wynika z niego, że nawet gdyby sąd przyjął argumenty podatniczki, iż nie zbywała ona majątku, to już sama wysokość nieuregulowanej kwoty może być dla organów przesłanką, że zobowiązanie nie zostanie wykonane.
– W orzecznictwie NSA utrzymuje się, że rozmiar zaległości podatkowych należy również brać pod uwagę i jest to wystarczająca okoliczność uprawdopodabniająca nadanie rygoru natychmiastowej wykonalności – dodała sędzia.
Wyrok jest nieprawomocny.
Nadanie rygoru natychmiastowej wykonalności oznacza nie tylko uruchomienia egzekucji, ale i przerwanie biegu przedawnienia. Przerwanie oznacza zaś, że 5-letni termin zaczyna biec na nowo. W ten sposób fiskus zyskuje kolejne pięć lat na weryfikację podatku. Co więcej, jeśli zastrzeżenia fiskusa się potwierdzą, to za cały ten czas biegną odsetki za zwłokę. ©?
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 15 marca 2016 r., sygn. akt III SA/Wa 316/15. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia