Rolnik prowadzący działalność gospodarczą nie występuje jako podatnik VAT, gdy na mocy wojewody zostaje pozbawiony ziemi w zamian za odszkodowanie – orzekł NSA.
Sprawa dotyczyła rolnika, który jest czynnym podatnikiem VAT od 2006 r. W 2014 r. w związku z planowaną budową drogi wojewoda zdecydował o wywłaszczeniu go z części gruntów. Rolnik dostał je wcześniej od rodziców i wykorzystywał wyłącznie w działalności rolniczej.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która wypłaciła mu odszkodowanie, pouczyła go, że jeśli jest płatnikiem VAT, to powinien wystawić fakturę.
Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu stwierdził, że faktycznie rolnik ma taki obowiązek, bo w związku z wywłaszczeniem gruntów dokonuje – jako podatnik VAT – odpłatnej ich dostawy.
Rolnik uważał jednak, że wywłaszczenie nie ma związku z jego działalnością rolniczą. Uważał też, że jest ono zwolnione z VAT na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o VAT. Jego przedmiotem są bowiem grunty rolne, które w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie zostały przeznaczone pod zabudowę. A jak wynika z art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o VAT, dostawa terenów niezabudowanych innych niż tereny budowlane jest zwolniona z podatku.
WSA w Poznaniu uchylił interpretację dyrektora izby. Zwrócił uwagę na to, że zmiana przeznaczenia działek – z rolnych na przeznaczone pod inwestycję drogową – nie nastąpiła z inicjatywy rolnika. Nie podejmował on też żadnych działań w tym zakresie. Co więcej, w chwili wywłaszczenia działki te służyły do działalności rolniczej. Dopiero na mocy decyzji lokalizacyjnej zostały przeznaczone pod budowę drogi. W efekcie rolnik zmuszony był zaprzestać prowadzenia na nich działalności rolniczej, a grunty te stały się jego majątkiem osobistym. W momencie dostawy (wywłaszczenia) zbywał więc swój majątek osobisty, a nie towary handlowe. Tym bardziej więc nie działał jako podatnik VAT.
Na poparcie swoich wniosków sąd powołał się m.in. na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 15 września 2011 r. w sprawach połączonych C -180/10 i C-181/10.
Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że rolnik nie występował w tej transakcji jako podatnik VAT. – Nie działał bowiem jako handlowiec, nie dążył do przekształcenia formy prawnej gruntów i nie podejmował żadnych innych aktywności, podobnych do tych, jakie podejmują podmioty zajmujące się handlem gruntami – uzasadnił wyrok sędzia Alojzy Skrodzki.
NSA zgodził się też z sądem I instancji, że rolnik sprzedawał swój majątek osobisty. Transakcja była więc poza VAT.
Wyrok NSA z 5 października 2018 r., sygn. akt I FSK 1639/16