Producent i dystrybutor gier mobilnych Vivid Games S.A. zaniżył swoje zobowiązanie w CIT za 2016 r. o ponad 834 tys. zł – stwierdził fiskus w trakcie kontroli celno-skarbowej.



Spółka poinformowała o tym wczoraj w komunikacie giełdowym. W świetle wyniku kontroli, który otrzymała 24 lipca br., miała ona zawyżyć w 2016 r. koszty podatkowe, co przełożyło się na zaniżenie zobowiązania w CIT o 834 tys. 102 zł.
Naczelnik Urzędu Celno-Skarbowego w Toruniu uznał, że zawyżona została przede wszystkim wartość faktur wystawianych na spółkę przez podmiot powiązany (Vivid Games sp. z o.o.) za opłaty licencyjne związane z wykorzystywaniem jednej z gier. Wskutek tego spółka miała zawyżyć odpisy amortyzacyjne od opłat licencyjnych, które zaliczyła do nakładów poniesionych na ukończenie tej gry. Vivid Games S.A. ma w ciągu 14 dni podjąć decyzję o dalszych krokach. Na jej kłopoty zdążyła już zareagować giełda, bo znacząco spadł kurs akcji spółki.
Zakończyły się za to problemy innej spółki – ABC Data S.A., o czym poinformowała ona w komunikacie z 23 lipca br. W 2015 r. głośno było o oskarżeniach fiskusa o uczestnictwo tej spółki w „karuzelach podatkowych”. Nie potwierdziły tego jednak kontrole rozliczeń VAT, najpierw za 2012 r. (zakończona w grudniu 2016 r.), a potem za drugi kwartał 2014 r. (zakończona 19 lipca br.).
Natomiast spór spółki Emperia (właściciela m.in. sieci sklepów Stokrotka) z fiskusem rozstrzygnął 17 lipca 2018 r. na jej korzyść Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 3163/17). Sąd orzekł, że fiskus nie może sam decydować, czy umorzenie udziałów w jednej ze spółek zależnych (P1) było przymusowe czy dobrowolne. W tej sprawie powinien wypowiedzieć się sąd powszechny. Wyrok jest nieprawomocny.