Po ogłoszeniu sprawozdań organizacji zbiorowego zarządzania będzie można zobaczyć ich sytuację finansową - twierdzi Janusz Fogler, prezes zarządu Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
Organizacje zbiorowego zarządzania muszą po raz pierwszy sprawozdania za 2011 r. sporządzać na podstawie ustawy o rachunkowości, badać przez biegłego rewidenta oraz publikować w internecie. Czy poprawi to transparentność finansów ZAiKS?
Stowarzyszenie Autorów ZAiKS już od kilku lat przekazuje Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jako organu nadzoru – sprawozdanie z działalności. Dołącza też sprawozdanie finansowe wraz z opinią biegłego rewidenta. Dlatego nowe wymogi ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 z późn. zm.) nie wpłyną znacząco na transparentność naszych finansów.
Czy teraz wszystkie dane będą publikowane i dostępne w internecie?
Faktycznie do tej pory nie publikowaliśmy całego sprawo- zdania finansowego, ale były ujawniane pewne jego elementy, np. wysokość inkasa, jego koszty oraz najważniejsze kwestie dotyczące zarówno autorów, jak i korzystających z praw.
Teraz w internecie będą dostępne wszystkie informacje. Do sprawozdań trzeba będzie dołączyć dużą liczbę załączników: tabele wynagrodzeń, schematy struktur organizacyjnych, kopie uchwał, wzory stosowanych umów. To sprawi, że sprawozdania będą obszerne – mogą obejmować nawet kilkaset stron. Osoba, która będzie chciała się z nimi zapoznać, może mieć problem ze znalezieniem konkretnej informacji. Jednak wiedza na temat działalności organizacji zbiorowego zarządzania będzie dostępna, a przez to – bardziej powszechna. Obecnie powtarzane są nieprawdziwe informacje dotyczące np. wysokich kosztów, które pochłaniają większość tantiem – publikowanie danych powinno to zmienić.
Czyli będzie można sprawdzić ponoszone koszty?
Będzie można porównać wydatki wszystkich organizacji. Warto zwrócić uwagę, że głosy dotyczące dużych kosztów często dotyczą małych organizacji, a nie ZAiKS. Jednak nasza organizacja jest często utożsamiana z tymi problemami – jako największy i najbardziej widoczny podmiot. Po publikacji sprawozdań będzie można je porównać i zobaczyć.
Okazuje się, że w naszym przypadku te koszty są najmniejsze w Polsce. W zeszłym roku wynosiły 16 proc. – porównywalne nawet do niemieckiej organizacji GEMA, która wykazuje je na poziomie ok. 15 proc., co jest naszym celem. Jak już mówiłem, większy udział kosztów w tantiemach dotyczy często mniejszych organizacji.
Czy jawność tych proporcji nie zmobilizuje organizacji zbiorowego zarządzania do redukcji wydatków?
Powinna mobilizować. Jest to możliwe np. przez współpracę różnych organizacji. ZAiKS czy Stowarzyszenie Filmowców to są podmioty, które dysponują dużą strukturą – w innych organizacjach zbiorowego zarządzania jest inaczej. Jedna organizacja może pobierać tantiemy dla innych, jeżeli tak się umówią. To może wpłynąć na obniżenie kosztów inkasa.