Inwestor i wykonawca robót nie mogą przesunąć rozliczeń w VAT do czasu uzyskania pozwolenia na użytkowanie – orzekł NSA. Nie przesądził jednak, kiedy podatek powinien trafić do budżetu.
Ustawa o VAT przewiduje, że obowiązek podatkowy powstaje m.in. z chwilą wykonania usługi (art. 19a). Nie zawsze jednak łatwo określić, kiedy usługa została wykonana. Zwłaszcza w przypadku usług budowlano-remontowych.
Co prawda 1 kwietnia 2016 r. minister finansów wydał w tej sprawie interpretację ogólną (nr PT3.8101.41.2015.AEW.2016.AMT.141). Stwierdził w niej, że datą wykonania usługi budowlanej lub budowlano-montażowej jest data faktycznego jej wykonania, a nie np. podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego. Stanowisko to wiąże jednak wyłącznie organy, a nie sądy.
Firma, której dotyczył wczorajszy wyrok NSA, chciała wystawić fakturę dopiero po otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie. Tłumaczyła, że tak umawia się zawsze z inwestorami. Podkreślała, że zgodnie z zapisami umów to ona, a nie jak to zwykle bywa – inwestor, występuje o uzyskanie pozwolenia na użytkowanie.
Dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie się z tym nie zgodził. Podkreślił, że co do zasady o pozwolenie na użytkowanie występuje inwestor, a nie wykonawca. W związku z tym nie można uznać, że wystąpienie o nie jest kontynuacją usługi budowlanej.
Wykonawca robót przegrał również w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie. Sąd podzielił zdanie fiskusa.
Spółka się z tym nie zgadzała. Tłumaczyła, że ustawa o VAT nie reguluje tego, kiedy usługa budowlana zostaje wykonana, a strony mogą się co do tego umówić. – Logiczne jest, że ma to miejsce z chwilą wykonania wszystkich czynności – argumentowała. Przekonywała, że zgodnie z umową dopiero uzyskanie pozwolenia na użytkowanie oznacza, że prace zostały wykonane i ostatecznie zakończone. Przed otrzymaniem pozwolenia może się okazać, że coś wymaga jeszcze poprawki.
Naczelny Sąd Administracyjny nie zajął się kwestią tego, czy postanowienia umowne mogą mieć znaczenie dla powstania obowiązku podatkowego w VAT, ani tego, kiedy ten obowiązek powstaje. Sędzia Roman Wiatrowski wyjaśnił bowiem, że NSA jest związany zarzutami skargi kasacyjnej. Orzekł tylko, że strony nie mogą przesunąć momentu powstania obowiązku podatkowego do chwili otrzymania pozwolenia na użytkowanie.
NSA już raz orzekał w podobnej sprawie (wyrok z 18 kwietnia 2013 r., sygn. akt I FSK 943/12). Spółka chciała rozliczać VAT dopiero po podpisaniu protokołu zdawczo – odbiorczego. Przegrała, bo NSA uznał, że liczy się już samo wykonanie prac. Podpisanie protokołu zdawczo-odbiorczego jedynie to potwierdziło – stwierdził sąd.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 7 lutego 2017 r., sygn. akt I FSK 840/15. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia