Chodziło o gminę, która jako spadkobierca ustawowy nabyła w całości - postanowieniem sądu rejonowego - spadek po kobiecie zmarłej w 2022 r. (art. 935 kodeksu cywilnego). Do dnia śmierci kobieta prowadziła firmę. Po śmierci nie został ustanowiony zarząd sukcesyjny przedsiębiorstwa w spadku.
W 2022 r. spadkodawczyni zatrudniała osiem osób, w tym sześć na umowę o pracę i dwie na podstawie umów zlecenia. Wskutek jej śmierci nie zostały sporządzone informacje PIT-11 za 2022 r., ani złożona deklaracja PIT-4R.
Jaki NIP na formularzach
Zamierzała to zrobić gmina. Zastanawiała się jednak, czy powinna posłużyć się danymi spadkodawcy (zmarłej kobiety) tam, gdzie w formularzach PIT-11 i PIT-4R należy podać: NIP, dane identyfikacyjne płatnika oraz dane identyfikacyjne składającego formularz.
Wprawdzie o tytule swojego powołania do dziedziczenia dowiedziała się, gdy minął już termin na przesłanie PIT-11 i PIT-4R, ale uważała, że skoro składa je w imieniu przedsiębiorstwa w spadku, to powinna podać NIP właściwy na moment, gdy dokumenty te należało złożyć w ustawowym terminie.
Nie ma kontynuacji
Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. W interpretacji z 19 marca 2025 r. (sygn. 0111-KDIB3-2.4018.22.2024.1.MGO) stwierdził, że gmina jako spadkobierca nie może posłużyć się numerem zmarłego przedsiębiorcy. Zwrócił uwagę na to, że w tym wypadku działalność nie jest kontynuowana, ponieważ nie został ustanowiony zarząd sukcesyjny, a uprawnienie do jego powołania już wygasło.
To oznacza, że NIP nadany przedsiębiorcy wygasł, przez co gmina nie może zostać sukcesorem numeru przyznanego spadkodawcy - wyjaśnił dyrektor KIS.
Tak samo orzekł WSA. - Skoro gmina nie kontynuowała działalności gospodarczej, to składając te dokumenty, obowiązana jest wskazać własny numer identyfikacyjny, a nie posługiwać się numerem NIP zmarłego przedsiębiorcy (spadkodawcy) - uzasadniła sędzia Elżbieta Rischka.
Wyrok jest nieprawomocny.
Wyrok WSA w Gdańsku z 16 lipca 2025 r., sygn. akt I SA/Gd 397/25
Autor jest doradcą podatkowym