Obowiązującą od 2016 r. ulgę na prace badawczo-rozwojowe można rozliczyć dopiero w rocznym zeznaniu – twierdzi fiskus. Podatnicy są zaskoczeni, bo sądzili, że mogą już teraz obniżać zaliczki na CIT i PIT.
Niekorzystne stanowisko przedstawił dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 23 maja 2016 r. (nr IPPB5/4510-405/16-2/MR). Oznacza ono, że podatnik musi najpierw nadpłacić CIT lub PIT, a dopiero po roku ma prawo zwrócić się o zwrot.
Ulga na badania i rozwój miała zachęcić przedsiębiorców do inwestycji w innowacje. Nowy przepis (art. 18d. 1 ustawy o CIT) pozwala odliczyć od podstawy opodatkowania wydatki poniesione na działalność badawczo-rozwojową. Organ uznał jednak, że przedsiębiorcy nie mogą tego robić w trakcie roku.
Zasady odliczania ulgi B+R / Dziennik Gazeta Prawna
Nie było problemu
Inaczej interpretowano przepisy dotyczące ulgi na nowe technologie, która funkcjonowała do końca 2015 r. Została ona zlikwidowana, bo uznano, że niewystarczająco zachęcała firmy do badań i rozwoju.
Przepis, który umożliwiał stosowanie tej preferencji, brzmiał podobnie jak dzisiejszy – podatnik również mógł odliczyć poniesione wydatki od podstawy opodatkowania (art. 18b ust. 1 ustawy o CIT). Wówczas jednak organy podatkowe nie miały wątpliwości, że z ulgi można korzystać już w trakcie roku. Potwierdził to dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji z 17 kwietnia 2013 r. (nr ILPB4/423-13/13-2/ŁM). Zgodził się ze stanowiskiem podatnika, według którego „jeżeli podatnik spełnił warunki określone do nabycia prawa do skorzystania z ulgi, o której mowa w art. 18b ustawy, w ciągu roku, brak jest przesłanek do odmówienia mu prawa do skorzystania z tej ulgi już w rozliczeniu zaliczek za dany rok”.
Negatywne stanowisko
Tak samo, czyli już w trakcie roku, chciał skorzystać z nowej ulgi jeden z producentów regałów sklepowych. Na wszelki wypadek jednak wystąpił z pytaniem do warszawskiej izby. Wyjaśnił, że prowadzi działalność badawczo-rozwojową i że ponoszone przez niego koszty spełniają definicję wydatków kwalifikowanych, które można odliczyć od podstawy opodatkowania (art. 18d ustawy o CIT). Sądził, że może to zrobić już w trakcie roku.
Powołał się nie tylko na interpretację z 17 kwietnia 2013 r. odnoszącą się do ulgi na nowe technologie, lecz także na inną, dotyczącą analogicznych reguł rozliczania strat podatkowych. Była to interpretacja dyrektora łódzkiej IS z 9 sierpnia 2011 r. (nr IPTPB1/415-42/11-2/ASZ). Organ zgodził się w niej z podatnikiem, że stratę z działalności gospodarczej można rozliczać już w trakcie roku, przy ustalaniu miesięcznych zaliczek.
Argumenty te nie przekonały jednak dyrektora IS w Warszawie w sprawie dotyczącej nowej ulgi badawczo-rozwojowej. Uznał on, że w świetle art. 18d ust. 8 ustawy o CIT odliczenia dokonuje się dopiero w zeznaniu za rok podatkowy, w którym poniesiono koszty kwalifikowane. Również w myśl art. 18e podatnicy korzystający z odliczenia są zobowiązani wykazać dopiero w zeznaniu koszty kwalifikowane podlegające odliczeniu – zwrócił uwagę organ. Uznał więc, że nie ma możliwości odliczania ulgi w trakcie roku.
Skutki odmowy
Opinie ekspertów co do takiej wykładni są podzielone. Krytycznie odnosi się do niej Małgorzata Samborska, doradca podatkowy w Grant Thornton. Twierdzi, że skoro odliczenie kosztów kwalifikowanych od podstawy opodatkowania jest prawem podatnika wynikającym z faktycznego poniesienia kosztu, to nieracjonalny byłby obowiązek wpłat zaliczek na podatek dochodowy w zawyżonej wysokości po to tylko, aby po zakończeniu roku podatkowego wykazać nadpłatę.
– Brak możliwości uwzględnienia ulgi w miesięcznych zaliczkach oznacza, że zaliczki zapłacone w ciągu roku są niewspółmiernie wysokie w stosunku do podatku należnego za cały rok podatkowy. Co prawda jest to przesłanką do wnioskowania o ograniczenie wysokości zaliczek, ale wiąże się z kolejnym czasochłonnym postępowaniem – twierdzi ekspertka.
Jej zdaniem, skoro ustawodawcy zależy na tym, aby podatnicy prowadzili działalność badawczo-rozwojową, systematycznie ponosząc m.in. koszty wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w tym celu, to powinni mieć oni również prawo do regularnego rozliczania tych kosztów – w miesięcznych zaliczkach, a nie tylko w zeznaniu rocznym.
Małgorzata Samborska sugeruje, aby tę sporną kwestię uregulować podczas obecnie prowadzonych prac nad projektem nowelizacji niektórych ustaw określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej.
Innego zdania jest Kiejstut Żagun, dyrektor, szef zespołu ulg i dotacji w KPMG. – Wprawdzie przedsiębiorcy pytają o możliwość odliczania ulgi w trakcie roku, ale przepisy nie pozostawiają wątpliwości, że odliczenia dokonuje się w zeznaniu za rok podatkowy – uważa ekspert. Przypomina też, że ustawodawca wprowadził specjalny załącznik do zeznania rocznego – CIT B+R – w którym wykazuje się dane do wykazania ulgi.
– Dodatkowe odliczanie kosztów B+R jest ulgą podatkową i tym samym ustawodawca może prowadzić zasady korzystania z ulgi odbiegające od generalnych zasad kalkulacji podatku – zwraca uwagę ekspert.
Przyznaje natomiast, że obecny sposób rozliczeń może być mniej korzystny dla tych przedsiębiorców, którzy ponoszą znaczne nakłady na B+R.