Kto kończy działalność i przejmuje majątek na prywatne potrzeby, a wcześniej odliczył od niego podatek naliczony, musi zapłacić VAT, tak jakby sprzedał.
Do takiego wniosku doszedł Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie Jana Mateusiaka (wyrok z 16 czerwca 2016 r., sygn. akt C-229/15). TSUE wyjaśnił, że zgoda na wyjęcie majątku z firmy bez VAT, po upływie ustalonego czasu korekty VAT naliczonego, prowadziłaby do naruszenia zasady neutralności. – Konsument, który nabyłby towar od innego podatnika, płaciłby w cenie VAT, a ten, kto wyjmowałby towar z likwidowanego przedsiębiorstwa, nie musiałby regulować podatku – zwrócił uwagę TSUE.
Spór w tej sprawie toczył z fiskusem polski przedsiębiorca. Wybudował on budynek mieszkalno-usługowy, który wykorzystywał w części dla celów działalności gospodarczej. W tym zakresie odliczył więc podatek naliczony od inwestycji. Po 24 latach chciał zakończyć działalność i wyprowadzić nieruchomość z firmy bez VAT, aby móc ją wykorzystywać do celów prywatnych.
Źródłem wątpliwości były jednak przepisy ustawy o VAT, a konkretnie art. 14 i 91. Pierwszy z nich mówi, że towary wytworzone przez podatnika oraz takie, które po nabyciu nie były przedmiotem dostawy, a co do których przedsiębiorca odliczył podatek naliczony, powinny zostać wykazane w spisie z natury i opodatkowane z chwilą likwidacji działalności lub zaprzestania wykonywania czynności opodatkowanych.
Z kolei art. 91 ust. 2 ustawy przewiduje korektę podatku naliczonego, jeżeli towar, w założeniu służący czynnościom opodatkowanym, przestanie być do tego celu wykorzystywany. W odniesieniu do nieruchomości i praw wieczystego użytkowania gruntów okres na korektę wynosi 10 lat, a w odniesieniu do pozostałego majątku, którego wartość przekracza 15 tys. zł – 5 lat. Z ust. 4 tego przepisu wynika natomiast, że korekty nie trzeba dokonywać, jeśli towary te zostaną sprzedane lub działalność zostanie zlikwidowana, a towary opodatkowane.
Jan Matusiak był przekonany, że przepisy te należy odczytywać łącznie. W związku z tym uważał, że skoro czas na korektę dawno już minął (upłynęły 24 lata), to nie musi już wykazywać środka trwałego w spisie z natury i go opodatkowywać. Twierdził, że skonsumował już przecież odliczony podatek.
Innego zdania był dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi. Stwierdził, że czym innym jest czas na korektę, a czym innym obowiązek opodatkowania towarów przekazywanych z firmy na potrzeby prywatne.
Z fiskusem nie zgodził się WSA w Lublinie. Orzekł, że ustawodawca skorelował opodatkowanie z tytułu likwidacji z czasem na korektę podatku naliczonego. Jeśli więc nieruchomości były używane w firmie 10 lat, to potem ich przekazanie nie jest już opodatkowane – stwierdził WSA.
Naczelny Sąd Administracyjny nie rozstrzygnął tego sporu, tylko postanowił zadać pytanie do TSUE.
Wyrok trybunału okazał się jednak niekorzystny dla podatników, podobnie jak wcześniej opinia rzeczniczki generalnej TSUE Juliane Kokott (z 3 marca 2016 r.). Zgodnie z nimi podatnik, który zaprzestaje działalności gospodarczej i zatrzymuje towary, od których odliczył wcześniej podatek naliczony, dokonuje ich odpłatnej i opodatkowanej dostawy.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE z 16 czerwca 2016 r., sygn. akt C-229/15.