Odszkodowanie wypłacone kontrahentom z tytułu przedterminowego rozwiązania umowy nie jest kosztem podatkowym, bo takiemu wydatkowi brakuje celu, o którym mowa w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT – uznał WSA w Warszawie.
Chodziło o ponad 1,5 mln zł, które jedna spółka miała wypłacić drugiej z powodu przedterminowego zerwania umowy. Zdecydowała się na taki krok po tym, jak weszły w życie zmiany prawne, które znacząco wpłynęły na cenę sprzedawanych przez nią świadectw pochodzenia (energii). Spółka uznała, że wskutek zmian legislacyjnych i załamania rynku dużo bardziej opłaca się jej rozwiązać umowę niż ją kontynuować.
Odszkodowanie zostało wyliczone jako równowartość strat, których kontrahent nie poniósłby, gdyby umowa została wykonana. Spółka sądziła, że może zaliczyć je do kosztów podatkowych. W jej ocenie spełniało ono wszystkie przesłanki z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Przepis ten mówi o poniesieniu kosztu w celu uzyskania przychodu lub zachowania albo zabezpieczenia jego źródła.
Na potwierdzenie swojego stanowiska spółka przywołała uchwałę NSA z 25 czerwca 2012 r. (sygn. akt II FPS 2/12). Sąd wskazał w niej m.in., że podatnik działający w warunkach rynkowych musi podejmować decyzje racjonalne z jego punktu widzenia, które mogą polegać na dokonywaniu określonych oszczędności i minimalizowaniu strat lub też eliminowaniu nieopłacalnych przedsięwzięć. Wszystkie te działania powinny być co do zasady postrzegane jako prowadzące do zachowania bądź zabezpieczenia źródła przychodów – twierdziła spółka, powołując się na uchwałę.
Przekonywała, że jej działanie było racjonalne z perspektywy biznesowej, bo gdyby nie rozwiązała umowy, to – przy niekorzystnych uwarunkowaniach rynkowych, których nie mogła przewidzieć – ponosiłaby wielomilionowe straty.
Organy były natomiast zdania, że działania spółki polegały po prostu na neutralizacji strat i nie mogą być kosztem podatkowym. Uznały ponadto, że spółka nie wykazała w żaden sposób, jak zaoszczędzone pieniądze miałyby przynieść jej jakikolwiek przychód. W ich ocenie wydatki poniesione na wycofanie się z umowy nie mogły również służyć zabezpieczeniu źródeł przychodów.
Tego samego zdania był WSA w Warszawie. – Wydatek został poniesiony po to, aby strony nie kontynuowały umowy, więc trudno dopatrzeć się w tym uzyskania przychodu – uzasadniała sędzia Elżbieta Olechniewicz. Dodała, że wydatek związany z wypłatą odszkodowania został poniesiony raczej na likwidację źródła przychodu niż na jego zabezpieczenie lub zachowanie. – Samo wskazanie na ekonomiczną racjonalność decyzji o rozwiązaniu umowy to za mało, bo spółka nie wskazała, co dokładnie powinno się zdarzyć, żeby utrzymać źródło przychodu – wyjaśniła sędzia.
Wyrok jest nieprawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 3 czerwca 2016 r., sygn. akt III SA/Wa III 1551/15.