Notariusz nie musi martwić się o PCC w sytuacji, gdy umowa o ustanowienie służebności przesyłu jest zawierana poza jego kancelarią, a u niego stawia się jedynie właściciel nieruchomości po to, by złożyć wymagane prawem oświadczenie woli – orzekł NSA.
Sędzia Jan Rudowski podkreślił, że sprawa jest precedensowa, bo dotychczas notariusze nie kwestionowali tego, że w takiej sytuacji ciąży na nich obowiązek płatnika, a brak jego realizacji spowoduje odpowiedzialność za niepobrany podatek. – Wśród notariuszy wykształciła się praktyka polegająca na tym, że przyjmowali podatek przekazywany przez właściciela nieruchomości i wystawiali fakturę na przedsiębiorstwo energetyczne – powiedział sędzia. Podkreślił jednak, że notariusze wcale nie muszą tego robić, bo ustawa o podatku od czynności cywilnoprawnych ich do tego nie zobowiązuje.
Wątpliwości w tej sprawie miała jedna tylko notariusz, która wystąpiła do organu z wnioskiem o wydanie interpretacji. Kobieta nie kwestionowała tego, że jest zobowiązana pobrać podatek od przedsiębiorstwa przesyłowego i odprowadzić go do urzędu skarbowego w sytuacji, gdy stawiają się u niej obie strony i zawierają przed nią umowę o ustanowienie służebności, której towarzyszy złożenie oświadczenia o wyrażeniu na to zgody przez właściciela nieruchomości. Uważała jednak, że nie można żądać od niej realizacji obowiązków płatnika, gdy umowa zawierana jest w zwykłej formie pisemnej poza kancelarią, a do niej przychodzi jedynie właściciel nieruchomości, po to by złożyć samo tylko oświadczenie woli, które wymaga formy aktu notarialnego.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy uważał inaczej. Stwierdził, że nie ma żadnego znaczenia, czy u notariusza składane jest tylko oświadczenie woli, czy wraz z nim podpisywana jest także umowa o ustanowienie służebności. W jednym i drugim przypadku płatnikiem jest notariusz – stwierdził fiskus.
WSA w Białymstoku zgodził się z dyrektorem. Wyjaśnił, że sama umowa o ustanowienie służebności przesyłu byłaby nieważna, gdyby nie złożone przed notariuszem oświadczenie woli. – W związku z tym należy uznać, że do ustanowienia służebności dochodzi dopiero przed notariuszem i jest on zobowiązany wypełnić obowiązki płatnika – stwierdził WSA.
Inaczej orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Rudowski wyjaśnił, że w takiej sytuacji obowiązek zapłaty podatku ciąży na przedsiębiorstwie, na rzecz którego ustanawiana jest służebność. – Notariusz nie musi martwić się o podatek i uzależniać przyjęcia oświadczenia woli od właściciela gruntu od przekazania mu jego równowartości – powiedział sędzia.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 3 czerwca 2016 r., sygn. akt II FSK 1209/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia