To odpowiedź na marcowe wystąpienie rzecznika praw obywatelskich w tej sprawie. RPO w wskazał w niej, że definicje stosowane w prawie budowlanym, do których odsyła obecnie ustawa o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 849 ze zm.) nie są wystarczające precyzyjne, by można je było stosować dla celów podatkowych. Stało się to przyczyną licznych sporów w organami podatkowymi. Problemem dostrzegł już Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13 września 2011 r. (sygn. akt P 33/09) stwierdził, że potrzebna jest jasna definicja budowli dla tych celów podatkowych.
Ministerstwo Finansów poprzedniej kadencji rozważało cztery propozycje rozwiązań, które miały doprecyzować niejasne przepisy. Jednak prace legislacyjne nie zostały zakończone. Wiceminister wyjaśnił, że w marcu 2015 r. propozycje definicji budowli zostały przekazane do resortów.
W efekcie konsultacji powstały cztery definicje, które zostały przedłożone do zaopiniowania stronie samorządowej i partnerom społecznym.
zobacz także:
Wśród przesłanych rozwiązań, zaproponowano:
- doprecyzowanie obecnej definicji budowli z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, odnoszącej się do pojęć zawartych w Prawie budowlanym, przy jednoczesnym
wyszczególnieniu w załącznikach obiektów podlegających opodatkowaniu zgodnie z Klasyfikacją Środków Trwałych (1 propozycja),
- doprecyzowanie obecnej definicji budowli z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych bez odwoływania się do pojęć zawartych w Prawie budowlanym, przy jednoczesnym
wyszczególnieniu obiektów podlegających opodatkowaniu, wskazanych w Klasyfikacji Środków Trwałych (II propozycja),
- odstąpienie od definiowania budowli w prawie podatkowym z wykorzystaniem pojęć zawartych w Prawie budowlanym i opodatkowanie majątku przedsiębiorcy, stanowiącego określone środki trwałe (III propozycja),
- stworzenie w ustawie podatkowej autonomicznej, zamkniętej definicji pojęcia „budowla", podobnej do dewiacji z prawa budowlanego, bez tworzenia wykazu obiektów podlegających
opodatkowaniu z wykorzystaniem Klasyfikacji Środków Trwałych (IV propozycja).
Zainteresowani przesłali uwagi i swoje propozycje.
Jak wyjaśnia Leszek Skiba uwagi są analizowana, aby wypracować najlepsza definicję. Zapewnił jednak, że prace nad tym trwają, choć sprawa jest złożona i wymaga głębokiej i czasochłonnej analizy.
Odpowiedź z 29marca 2016 r. ministra finansów na wystąpienie RPO, nr PL-LS.844.27.2016
Draq(2016-04-14 20:47) Zgłoś naruszenie 40
Podobają mi się zwłaszcza dewiacje z prawa budowlanego. Wstydziłbym się podpisać pod takim tekstem.
OdpowiedzStAAbrA(2016-04-14 16:54) Zgłoś naruszenie 10
Ludzie od setek tysięcy lat stawiają budowle , a te barany z tzw. MF nadal są w trakcie majstrowania definicji . Taki ich , to już złodziejski fach .
Odpowiedzbez żartów(2016-04-14 20:50) Zgłoś naruszenie 11
Prawo Podatkowe w/s wszelkiego rodzaju budowli obowiązkowo powinno być kompatybilne z Prawem Budowlanym.. W przeciwnym wypadku /tak jak to jest teraz/ jest chaos nerwy i pukanie się po głowie. No bo jakie pojęcie o budownictwie ma księgowy? który chce usiłuje nauczyć inżyniera co jest co ??
Odpowiedz