Przedsiębiorca może zyskać dwukrotnie na dofinansowaniu. Najpierw dostanie pieniądze, a potem jeszcze zaliczy do podatkowych kosztów niezamortyzowaną część kupionych za nie pojazdów bądź innych środków trwałych.
Można więc celowo przyjąć niską stawkę amortyzacji, np. 1 proc., aby już po roku lub dwóch, sprzedając samochód lub maszynę, zaliczyć do podatkowych kosztów prawie całą wartość środka trwałego (99 proc. lub 98 proc.).
Tę korzystną dla podatników wykładnię potwierdzają interpretacje zmieniające ministra finansów: z 11 marca 2016 r. (nr DD9/033/494/BRT/2013/RD-124989) i 14 marca 2015 r. (nr DD9/033/495/BRT/2013/RD-124989). Minister przyznał, że przedsiębiorcy mają prawo zaliczyć niezamortyzowaną część środków trwałych do kosztów uzyskania przychodów bez względu na to, w jaki sposób sfinansowali zakup.