Notariusz nie powinien pobierać podatku od przekształcenia spółki z o.o. w komandytową. Nawet wtedy, gdy część majątku spółki przekształcanej nie była wcześniej opodatkowana PCC – wynika z wyroku WSA w Warszawie.
Spór sprowadzał się do określenia statusu spółki komandytowej. Unijna dyrektywa kapitałowa 2008/7/WE oraz art. 2 pkt 6 polskiej ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych wyłączają z opodatkowania wszelkie restrukturyzacje z udziałem spółek kapitałowych przeprowadzane od 2009 r. Bez podatku jest zatem: łączenie spółek kapitałowych, przekształcenie spółki kapitałowej w inną kapitałową, wniesienie do spółki kapitałowej w zmian za jej udziały lub akcje przedsiębiorstwa spółki kapitałowej, lub jego zorganizowanej części, a także udziałów lub akcji innej spółki kapitałowej dających większość głosów. Problem polega na tym, że według ustawy o PCC spółka komandytowa jest osobowa, a nie kapitałowa. Tymczasem z dyrektywy wynika wniosek przeciwny.
Posiłkując się zapisami ustawy o PCC, notariusz pobrał więc podatek od przekształcenia spółki z o.o. w komandytową. Danina została pobrana od części majątku zgromadzonej na kapitale zapasowym spółki z o.o., która nie była wcześniej opodatkowana PCC, a w wyniku przekształcenia stawała się majątkiem spółki komandytowej. Firma to zakwestionowała i wystąpiła o stwierdzenie nadpłaty. Argumentowała, że krajowe regulacje są sprzeczne z prawem unijnym, bo w świetle dyrektywy spółka komandytowa jest kapitałowa i przekształcenie z jej udziałem powinno być bez podatku.
Przesądza dyrektywa
Fiskus się z tym nie zgodził. Uzasadniając swoją decyzję, wyjaśnił, że spółki komandytowe są osobowe i restrukturyzacje z ich udziałem są opodatkowane. Podkreślił też, że ta część majątku, która znajdowała się na kapitale zapasowym spółki z o.o., nie została dotychczas opodatkowana. – Gdyby pozwolić spółce na wyłączenie z opodatkowania tej części przy przekształceniu, to byłby to sposób na optymalizację podatkową – stwierdził fiskus. Wyjaśnił, że wystarczyłoby wnieść część wkładu na kapitał zapasowy spółki z o.o. (bez PCC), a następnie bez podatku przekształcić ją w spółkę komandytową. Dodał, że w gorszej sytuacji byliby ci, którzy od razu wnieśliby wkład do spółki komandytowej, bo oni musieliby zapłacić podatek od całej wartości wkładu.
Argumentacji fiskusa nie podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Stwierdził on, że w świetle unijnej dyrektywy spółka komandytowa jest spółką kapitałową i wszelkie restrukturyzacje z jej udziałem są bez PCC. Wyrok jest nieprawomocny.
Pierwszy korzystny
Łukasz Adamczyk, doradca podatkowy w Kancelarii Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy, zwraca uwagę, że najnowsze orzeczenie warszawskiego sądu jest pierwszym korzystnym w sprawie przekształcenia spółki z o.o. w komandytową.
Z wcześniejszego bowiem orzeczenia warszawskiego WSA z 16 kwietnia 2014 r. (sygn. akt VIII SA/Wa 108/14), wynikało, że taka restrukturyzacja jest opodatkowana. PCC pobiera się od wartości wkładów zgromadzonych na innych kapitałach niż kapitał zakładowy spółki z o.o., bo spółka komandytowa jest osobowa – orzekł wtedy sąd.
Niekorzystny był też wyrok NSA z 2 września 2015 r. (sygn. akt II FSK 1797/13), tyle, że w wyroku tym w ogóle nie odniesiono się do kwestii prawa unijnego, bo zarzutów takich nie było w skardze kasacyjnej.
Najnowszy wyrok warszawskiego sądu wpisuje się w linię orzeczniczą Naczelnego Sądu Administracyjnego potwierdzającą, że spółki komandytowe są kapitałowymi. Tak wynika m.in. z wyroków: z 4 lipca 2014 r. (sygn. akt II FSK 1915/12), z 18 września 2014 r. (sygn. akt II FSK 2259/12), z 21 wyroków z 30 czerwca 2015 r. (m.in. sygn. akt II FSK 1402/13, II FSK 1589/13, II FSK 1644/13), z 12 sierpnia 2015 r. (sygn. akt II FSK 1646/13, II FSK 1647/13), z 1 października 2015 r. (sygn. akt II FSK 1732/13), z 7 października 2015 r. (sygn. akt II FSK 3923/13). Korzystny był też wyrok WSA w Warszawie z 28 października 2015 r. (sygn. akt III SA/Wa 183/15, prawomocny).
Restrukturyzacje z udziałem spółki kapitałowej są zwolnione z podatku od czynności cywilnoprawnych
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 29 stycznia 2016 r., sygn. akt VIII SA/Wa 363/15.