Zadłużenie to nie tylko wartość pożyczek, ale także wszelkich innych zobowiązań spółki zależnej – orzekł NSA.
Sprawa dotyczyła spółki zależnej, u której wartość całego zadłużenia względem spółki matki przekraczała limit dozwolony w przepisach o cienkiej kapitalizacji (art. 16 ust. 1 pkt 60 i 61 ustawy o CIT). Po przekroczeniu tego limitu spółki nie mogą już zaliczać odsetek do kosztów podatkowych.
Firma uważała jednak, że nie liczy się cały dług, tylko wartość samych pożyczek, które zostały jej udzielone. Twierdziła, że kwestie związane z płatnościami za zobowiązania handlowe powinny być rozliczane niezależnie od przepisów o cienkiej kapitalizacji. Dzięki temu wartość zadłużenia spółki wciąż mieściłaby się w ramach ustalonego limitu.
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach zwrócił jednak uwagę, że przepisy o cienkiej kapitalizacji nie pozwalają zaliczać do kosztów odsetek od pożyczek udzielonych spółce przez podmiot powiązany w sytuacji, gdy wartość zadłużenia spółki przekroczy ustalony pułap.
WSA w Gliwicach zgodził się z dyrektorem izby. Stwierdził, że skoro przepisy mówią o zadłużeniu, to należy brać pod uwagę nie tylko wartość samych pożyczek, ale i innych zobowiązań.
Spółka przegrała też przed NSA. Sędzia Tomasz Zborzyński wyjaśnił, że nie dość, że przepis jest sformułowany w ten sposób, to trzeba wziąć też pod uwagę jego cel. – Jest nim zapobieganie niedostatecznej kapitalizacji podmiotów zależnych, a to można osiągnąć tylko wtedy, gdy weźmie się pod uwagę całe zadłużenie, a więc także z tytułu niezapłaconych zobowiązań handlowych – powiedział sędzia. Powołał się też na wyroki NSA sygn. akt II FSK 1729/13, II FSK 2409/11.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 29 stycznia 2016 r., sygn. akt II FSK 3178/13.