Oleje, w tym podpałki, które przedsiębiorca wykorzysta do rozpalenia grilla, są objęte zerową stawką akcyzy – potwierdziło Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP.

Tym samym przedsiębiorcy, którzy je sprzedają, nie muszą żądać od nabywców oświadczeń, do czego przeznaczą oleje.
Podobny wniosek wynika z interpretacji dyrektora katowickiej Izby Skarbowej z 17 lipca 2015 r. (nr IBPP4/ 443-50/15/LG). Chodziło o przedsiębiorcę, który planował produkcję rozpałki do grillów i kominków. Uważał, że decydujące powinno być rzeczywiste przeznaczenie wyrobu (rozpalenie grilla), a nie to, jak będzie on potencjalnie wykorzystywany przez nabywców (np. do celów opałowych).
Dyrektor katowickiej IS był tego samego zdania. Stwierdził, że podpałka – jak sama jej nazwa wskazuje – służy rozpaleniu ognia, a grill, w którym zostanie ona zużyta – do pieczenia potraw bez użycia tłuszczu. Nie jest więc przeznaczona do celów opałowych. Może zatem być objęta zerową stawką akcyzy, a producent nie musi żądać od nabywców oświadczeń, do czego przeznaczą podpałkę.
Potwierdziło to także MF w odpowiedzi na pytanie DGP. Zdaniem resortu celem opałowym byłoby zużycie olejów (w tym podpałki) bezpośrednio w urządzeniu grzewczym, a nie „w celu zainicjowania procesu spalania docelowego paliwa o wyższej temperaturze zapłonu takiego jak węgiel drzewny, drewno, brykiet)”. ©?
Cel opałowy nie jest jednoznaczny
Pojęcie celu opałowego nie zostało zdefiniowane w ustawie o podatku akcyzowym i w konsekwencji podatnicy mają wątpliwości, jak je definiować. Zdaniem fiskusa chodzi o każdy przypadek, w którym zużywany wyrób energetyczny służy otrzymaniu energii cieplnej wykorzystanej do ogrzewania, opalania. Dotyczy to m.in. zużycia brykietu grillowego, gdyż służy on jako paliwo i źródło energii do urządzeń grillowych. Potwierdza to np. interpretacja MF z 2 kwietnia 2014 r. (nr AG6/8012/7/DAL/14/1).
Inna jest sytuacja z podpałką do grilla, ponieważ w tym wypadku celem nie jest otrzymanie energii cieplnej, ale rozpalenie np. brykietu (którego zużycie jest już uznane za cel opałowy). Zdaniem fiskusa celem opałowym nie jest także zużycie gazu wykorzystywanego do procesu spawania oraz gazu spalanego w tzw. świeczkach w celu podtrzymania płomienia w punkcie spalania gazu.
Jednak rozstrzygnięcie, czy zużycie danego wyrobu energetycznego ma cel opałowy, czy takiego celu nie ma, nie jest łatwe i jednoznaczne. Przykładem jest zużycie oleju opałowego zasilającego urządzenie do suszenia zboża i spalania liści albo oleju opałowego wykorzystywanego w myjce ciśnieniowej. W obu przypadkach organy podatkowe uznawały to za cel opałowy – w przeciwieństwie do sądów administracyjnych (sygn. akt I GSK 751/09, I SA/Wr 560/11, prawomocny). Podatnicy powinni więc podchodzić z dużą ostrożnością do tej kwestii.