Rozmowa z Natalią Kotlarek, konsultantką podatkową w ABC Tax Sp. z o.o.
Natalia Kotlarek konsultantka podatkowa w ABC Tax Sp. z o.o. / Dziennik Gazeta Prawna
Podatnicy zawierający transakcje z podmiotami powiązanymi zobowiązani są do sporządzenia dokumentacji podatkowej, jeśli wartość takich transakcji przekracza wskazane w przepisach kwoty. To chyba oczywiste...
Tak, art. 9a ust. 2 ustawy o CIT wyraźnie wskazuje, że obowiązek sporządzenia dokumentacji cen transferowych dotyczy transakcji, w których łączna kwota (lub jej równowartość) wynikająca z umowy lub rzeczywiście zapłacona w roku podatkowym łączna kwota wymagalnych w roku podatkowym świadczeń przekracza równowartość:
1) 100 000 euro – jeżeli wartość transakcji nie przekracza 20 proc. kapitału zakładowego (określonego zgodnie z przepisami ustawy o CIT), albo
2) 30 000 euro – w przypadku świadczenia usług, sprzedaży lub udostępnienia wartości niematerialnych i prawnych, albo
3) 50 000 euro – w pozostałych przypadkach.
Okazuje się jednak, że wybór właściwego progu rodzi wątpliwości. Dlaczego?
Jedna z nich dotyczy ustalenia progu kwotowego dla transakcji usługowych.
Z jednej strony przepis wprost wskazuje próg 30 000 euro dla usług, z drugiej jednak odrębny próg ustalony jest dla transakcji, których wartość jest stosunkowo niska w porównaniu z kapitałem zakładowym. W konsekwencji pojawia się pytanie, czy konieczne jest udokumentowanie transakcji, której wartość przekracza 30 000 euro (przekroczony próg nr 2), lecz wynosi mniej niż 100 000 euro i jednocześnie mniej niż 20 proc. kapitału zakładowego (czyli poniżej progu nr 1).
No właśnie. I co w takiej sytuacji?
Można spotkać dwa podejścia, a zastosowanie się do każdego z nich wiąże się z odmiennymi skutkami.
Pierwsze podejście uznaje limit wynikający z pkt 1 przepisu za nadrzędny wobec pozostałych progów kwotowych. Ustalenie zatem, czy transakcja usługowa o wartości pomiędzy 30 000 a 100 000 euro podlega udokumentowaniu, wymaga w pierwszej kolejności zbadania, czy jej wartość przekracza 20 proc. kapitału zakładowego.
Odpowiedź negatywna na to pytanie pozwala sądzić, że obowiązek dokumentacyjny dla tej transakcji nie powstaje. Dopiero gdy wartość transakcji wynosi więcej niż 20 proc. kapitału zakładowego, zastosowanie znajduje pkt 2 przepisu.
Za słusznością tej koncepcji opowiedział się np. dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji z 24 grudnia 2008 r. (nr ILPB3/423-637/08-2/HS).
A jakie jest drugie podejście?
Zgodnie z drugim podejściem decyzję o konieczności sporządzenia dokumentacji transakcji należy podjąć wyłącznie z uwzględnieniem progu 30 000 euro. Stanowisko to zaprezentował m.in. dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 24 lutego 2012 r. (nr IPPB5/423-1130/11-2/IŚ), wskazując, że: „Obowiązek sporządzania dokumentacji dla transakcji dotyczących świadczenia usług, sprzedaży lub udostępniania wartości niematerialnych i prawnych powstaje po przekroczeniu 30 000 euro. W przypadku tego rodzaju transakcji bez znaczenia pozostaje wysokość kapitału zakładowego”.
Uznanie tej koncepcji za prawidłową sprawia, że obowiązek dokumentacyjny może powstać dla większej liczby transakcji aniżeli w przypadku zastosowania pierwszej metodologii.
Jak widać, fiskus nie ma jednolitego poglądu. Jak w takim razie powinien postąpić podatnik?
Uważam, że prawidłowe jest właśnie to drugie stanowisko, zgodnie z którym dla transakcji usługowych bezwzględnie obowiązujący jest limit 30 000 euro. Przemawia za tym fakt, że ustawodawca wprost określił odrębny próg dla usług. Jest to również podejście bardziej ostrożne, jego przyjęcie ogranicza ryzyko postawienia przez organ podatkowy zarzutu braku dokumentacji podatkowej.
Podstawa prawna
Ustawa z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 851 ze zm.).