Organy podatkowe chcą mieć szybki dostęp do pełnych danych dotyczących rachunku podatnika. To, czego nie dowie się skarbówka, pozna urząd kontroli skarbowej, przejmując postępowanie.
Organy podatkowe chcą mieć szybki dostęp do pełnych danych dotyczących rachunku podatnika. To, czego nie dowie się skarbówka, pozna urząd kontroli skarbowej, przejmując postępowanie.
/>
Taką zmianę zakłada projekt nowelizacji ordynacji podatkowej, przyjęty w zeszłym tygodniu przez rząd. Przewiduje on nową procedurę, która umożliwi przejęcie przez organ kontroli skarbowej postępowania podatkowego prowadzonego przez urząd skarbowy, jeśli ten drugi nie uzyska informacji objętych tajemnicą bankową niezbędnych do wyjaśnienia okoliczności badanej sprawy. Dziś trwa to o wiele dłużej, bo najpierw skarbówka musi zakończyć swoje postępowanie, a dopiero wtedy urząd kontroli skarbowej (UKS) wszczyna własne. Zmiana, która ma wejść w życie 1 stycznia 2016 r., skróci więc całą procedurę.
– Ministerstwo Finansów postanowiło w ten sposób „obejść” obecne ograniczenia w dostępie organów podatkowych do rachunków bankowych podatników, do czego wprost przyznało się w uzasadnieniu do projektu – komentuje doradca podatkowy Marek Kwietko-Bębnowski.
– To furtka pozwalająca na wykorzystanie dużo szerszej kompetencji UKS tam, gdzie w grę wchodzi tajemnica bankowa, bez rozszerzania kompetencji organów podatkowych – mówi Agnieszka Tałasiewicz, doradca podatkowy i partner w EY.
Co kto może
Obecnie organy podatkowe mogą pozyskiwać informacje wyłącznie o „obrotach i stanach” rachunków bankowych podatników, a nie o ich pełnej historii oraz danych wpłacającego (art. 182 ordynacji podatkowej).
Pełne dane o kontach bankowych podatników mogą pozyskiwać jedynie organy kontroli skarbowej (na mocy art. 33 i 33a ustawy o kontroli skarbowej, t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 553).
– I to jest prawdziwy powód zmiany – tłumaczy Marek Kwietko-Bębnowski.
Podatnik bez szans
Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że przejmowanie postępowań przez UKS uderzy w podatników.
– Zmiana właściwości organu prowadzącego postępowanie będzie całkowicie poza kontrolą podatnika. Nie będzie mógł on nawet zaskarżyć postanowienia o przekazaniu sprawy do UKS – zauważa Agnieszka Tałasiewicz. To oznacza – dodaje – że postępowania wszczynane przez organy podatkowe będą mogły kończyć się decyzjami organów kontroli skarbowej.
Marek Kwietko-Bębnowski zwraca uwagę na różnice między dostępem do prywatnych kont podatników a rachunków związanych z działalnością gospodarczą. Przyznaje, że trzeba uznać prawo organów podatkowych do rzeczywistej, kompleksowej kontroli tych drugich.
– Organy nie powinny mieć natomiast nieograniczonej możliwości kontrolowania prywatnych rachunków bankowych obywateli, chyba że są one wykorzystywane do prowadzenia ukrytej działalności gospodarczej, ale to problem natury karnoskarbowej, a nie administracyjnej – stwierdza doradca.
Niejasna procedura
Wątpliwości ekspertów budzi także forma przekazania postępowania organowi kontroli skarbowej. Wprawdzie będzie to postanowienie, ale podatnikowi nie będzie przysługiwać zażalenie od niego.
Projekt zakłada także, że „czynności podjęte we wszczętym postępowaniu podatkowym przez dotychczasowy organ podatkowy pozostaną w mocy”. Dotyczy to jednak wyłącznie czynności faktycznych, czyli np. zebranych dowodów, a nie czynności prawnych oraz terminów. – Z tego powodu pojawiają się istotne wątpliwości – uważa Kwietko-Bębnowski. Przykładowo, nie jest jasne, czy wniosek dowodowy złożony przez podatnika do organu podatkowego będzie wiązał organ kontroli skarbowej, który przejął postępowanie. Nie wiadomo też, jaki będzie obowiązywał termin na doręczenie decyzji – trzy miesiące (zgodnie z art. 54 par. 1 pkt 7 ordynacji podatkowej) czy sześć miesięcy (zgodnie z art. 24 ust. 5 ustawy o kontroli skarbowej).
– Pytania można mnożyć, a projektowane przepisy nie dają odpowiedzi. Mamy więc do czynienia z dalszym komplikowaniem, by nie powiedzieć psuciem, obowiązującego prawa, wbrew założeniom projektodawcy – stwierdza ekspert.
A gdzie tajemnica
Michał Roszkowski, radca prawny i partner w Accreo, zwraca uwagę na to, że fis- kus – zanim wystąpi o dane objęte tajemnicą bankową – musi najpierw wykorzystać zwykłe środki dowodowe. Tak wynika z wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt K 15/98).
– Organy podatkowe nie powinny więc działać automatycznie. Należy najpierw za pomocą innych dowodów spróbować uzyskać informacje o istotnych okolicznościach faktycznych, zanim zdecydują się na wystąpienie do banków, a następnie przekazanie spraw do organów kontroli skarbowej – przestrzega Michał Roszkowski.
Chaos organizacyjny
Eksperci obawiają się także, że zmiana pogłębi chaos kompetencyjny w administracji skarbowej. Marek Kwietko-Bębnowski zauważa, że dualizm organów kontrolnych o przenikających się nawzajem kompetencjach to jedna z najbardziej negatywnych cech polskiego systemu administracji skarbowej. Z jednej strony organy kontroli skarbowej nie są organami podatkowymi w rozumieniu ordynacji podatkowej, ale odwołania od ich decyzji składa się do dyrektorów izb skarbowych, a nie do generalnego inspektora kontroli skarbowej.
– Ten swoisty „chaos organizacyjny” jest dla przeciętnego podatnika trudny do zrozumienia – zwraca uwagę doradca.
Jego zdaniem rozwiązanie umożliwiające w zasadzie niczym nieskrępowane przekazywanie postępowań między organami podatkowymi i organami kontroli skarbowej pogłębi jedynie obecny i niezrozumiały dla obywateli dualizm kompetencyjny.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama