O tym, czy będą powstawać w Polsce fundacje rodzinne, zdecyduje opłacalność podatkowa. Według ekspertów przepisy są bardzo korzystne, lepsze nawet niż w innych krajach.

– Niebezpieczne byłoby jednak promowanie nowej instytucji tylko przez pryzmat rozwiązań podatkowych – podkreśla dr Małgorzata Rejmer z Kancelarii Finansowej Lex. Dodaje, że jeżeli fundacja będzie traktowana jako instrument do optymalizacji podatkowej, to pojawią się przepisy uszczelniające.

– Wybrzmiało to wyraźnie podczas spotkań z przedstawicielami Ministerstwa Finansów – mówi ekspertka (patrz: komentarz w ramce).

OPINIA

Nadrzędnym celem zakładania fundacji powinna być ochrona majątku

ikona lupy />
Materialy prasowe
Dr Małgorzata Rejmer
z Kancelarii Finansowej Lex

Polskie przepisy o fundacji rodzinnej są jednymi z najbardziej atrakcyjnych w Europie. Wynika to m.in. z przyjętych rozwiązań dotyczących założyciela fundacji – jedna osoba może być zarówno fundatorem, beneficjentem, jak i jedynym członkiem zarządu fundacji rodzinnej.

To dobre rozwiązanie dla przedsiębiorcy, który zakładając fundację, chce chronić majątek przed rozdrobnieniem albo przejęciem przez niewłaściwe osoby. Z pewnością nie chciałby, aby do zarządu fundacji wchodziły niespokrewnione osoby (taki pomysł się pojawił podczas prac nad ustawą), ponieważ oznaczałoby to ograniczenie jego decyzyjności.

Atrakcyjne są również przyjęte przez ustawodawcę rozwiązania podatkowe. Ani bowiem przekazanie majątku do fundacji rodzinnej, ani wypłata dla niej dywidendy, ani prowadzenie dozwolonej ustawą działalności nie będą skutkować opodatkowaniem.

Pierwotnie zakładano, że fundacja nie będzie mogła prowadzić żadnej działalności, na wzór rozwiązań przyjętych w wielu innych krajach, ale ostatecznie od tego odstąpiono. I słusznie, bo to dobre rozwiązanie. Sens wniesienia majątku (np. nieruchomości) do fundacji jest tylko wtedy, gdy ten majątek może nadal na siebie pracować. Samo jego wniesienie nie miałoby sensu.

Niebezpieczne jednak byłoby promowanie nowej instytucji tylko przez pryzmat rozwiązań podatkowych. Jeżeli będzie ona traktowana wyłącznie jako instrument do optymalizacji podatkowej, to możemy się spodziewać, że ustawodawca zacznie wdrażać przepisy uszczelniające, które zmniejszą atrakcyjność rozwiązań podatkowych. Wybrzmiało to wyraźnie podczas spotkań z przedstawicielami Ministerstwa Finansów.

Mimo wszystko nadrzędnym celem zakładania fundacji powinna być ochrona majątku z możliwością jego pomnażania, a w konsekwencji wypłaty świadczeń dla beneficjentów. ©℗

Już znowelizowana

Nowe przepisy wynikają z wchodzącej dziś w życie ustawy z 26 stycznia 2023 r. (Dz.U. poz. 326 ze zm.). Prace nad nimi trwały około czterech lat, w tym czasie ich kształt znacznie ewoluował. Co więcej, zmiany były wprowadzane nawet już po przyjęciu ustawy. Została ona bowiem znowelizowana 14 kwietnia 2023 r. (Dz.U. poz. 825). Nowelizacja, tak jak ustawa główna, wchodzi w życie 22 maja 2023 r.

Ostatecznie, co podkreślają eksperci, przyjęto bardzo atrakcyjne przepisy.

– Ufam, że przyjmą się one w Polsce, tak jak przyjęły się w wielu europejskich krajach – mówi Paweł Tomczykowski z Kancelarii Ożóg Tomczykowski (patrz: komentarz w ramce).

OPINIA

Ustawa wzorowana na najlepszych rozwiązaniach europejskich

ikona lupy />
Materialy prasowe
Paweł Tomczykowski
partner zarządzający Kancelarii Ożóg Tomczykowski

Czas pokaże, czy fundacja rodzinna na trwałe wpisze się w zamierzenia sukcesyjne i plany polskich przedsiębiorców. Ufam, że przyjmie się ona w Polsce – tak jak przyjęła się w wielu europejskich krajach. Dlaczego? Ponieważ redefiniuje ona sukcesję biznesu w Polsce. I to w najlepszym możliwym momencie – minęło już niemal 35 lat od transformacji ustrojowej w Polsce. Przedsiębiorcy, którzy zakładali swoje firmy w latach 90., z oczywistych względów myślą o przekazaniu ich kolejnemu pokoleniu. Zależy im na zagwarantowaniu ciągłości i bezpieczeństwa rodzinnej firmy oraz ochronie majątku przed niepotrzebnym rozdrobnieniem własności.

Tym wszystkim wyzwaniom ma właśnie stawiać czoła fundacja rodzinna. Ma ona izolować aktywa rodzinne od aktywów pracujących. Chronić je od ryzyk biznesowych, prawnych i podatkowych. Chronić pierwsze i kolejne pokolenia przed skutkami pochopnych decyzji biznesowych lub osobistych. A przy okazji zwiększyć dynamikę kumulacji rodzimego kapitału i przez to wzmacniać ekspansję i skalę działania polskich firm rodzinnych. Dzięki niej sukcesja będzie mogła być przeprowadzona jeden raz – ale już na pokolenia.

Ustawa o fundacji rodzinnej wprowadza oczekiwaną rewolucję w zakresie prawa dotyczącego zachowku. Oferuje przy tym interesujące otoczenie podatkowe dla fundacji, fundatorów i beneficjentów. Wzorowana jest na najlepszych rozwiązaniach europejskich. Dlatego – wydaje się ona optymalnym instrumentem sukcesyjnym.

Fundacja rodzinna sprawdziła się w innych krajach, powinna też sprawdzić się w Polsce. ©℗

Opodatkowanie fundacji

Wchodzące dziś w życie przepisy zakładają, że fundacja rodzinna będzie co do zasady zwolniona z podatku dochodowego. Zapłaci 15-proc. CIT dopiero w momencie wypłaty na rzecz fundatora lub beneficjenta albo przekazania im mienia wskutek jej likwidacji.

Co do zasady fundacja będzie zwolniona z podatku dochodowego w zakresie szeroko rozumianych zysków kapitałowych (np. z otrzymywanych dywidend). Dzięki temu zwolnione z CIT będą również wkłady fundatora i darowizny innych osób oraz działalność, którą fundacja może wykonywać na podstawie art. 5 ustawy o fundacjach rodzinnych. Chodzi m.in. o najem nieruchomości, udzielanie pożyczek, a także nabywanie i zbywanie papierów wartościowych (cały katalog działalności dozwolonych, patrz: infografika).

Kiedy CIT na bieżąco

Jeżeli natomiast działalność fundacji rodzinnej wykroczy poza dozwolony ustawowy zakres, to od części dochodów fundacja zapłaci CIT według stawki 25 proc.

Zwolnienie z CIT nie będzie też przysługiwać, jeżeli fundacja rodzinna w organizacji nie zostanie zgłoszona do rejestru fundacji w ciągu sześciu miesięcy od dnia jej powstania. Wówczas zostanie ona wstecznie opodatkowana.

Ponadto fundacja zapłaci:

  • podatek od przychodów z budynków wynajmowanych lub wydzierżawianych, jeżeli ich wartość przekroczy 10 mln zł (tzw. minimalny podatek);
  • podatek od przychodów z najmu i dzierżawy: przedsiębiorstwa, zorganizowanej części przedsiębiorstwa lub składników majątku używanych przez beneficjenta lub fundatora w ich działalności lub przez podmioty powiązane. W takiej sytuacji fundacja będzie musiała zapłacić 19-proc. CIT (nie może skorzystać ze stawki 9 proc.).

Oba te podatki będą odliczane od CIT płaconego przez fundację rodzinną.

PIT od świadczeń

Zasadniczo PIT będzie od wypłaty fundatorowi lub beneficjentom świadczeń i przekazania im mienia likwidacyjnego fundacji. Nie będzie go jednak, jeżeli beneficjentami będą osoby z zerowej grupy podatkowej, czyli: małżonkowie, zstępni (córka, syn, wnuki, prawnuki), wstępni (matka, ojciec, dziadkowie), pasierbowie, rodzeństwo, ojczym i macocha.

W takiej sytuacji fiskus pobierze wyłącznie 15-proc. CIT.

Gdy beneficjentami będzie osoba z dalszej rodziny, to wypłata będzie objęta 10-proc. PIT. Chodzi tu o wypłaty na rzecz:

  • zięcia, synowej, ojczyma, macochy i teściów (tj. osób z I grupy podatkowej poza osobami wymienionymi w grupie zerowej),
  • zstępnych rodzeństwa, rodzeństwa rodziców, zstępnych i małżonków pasierbów, małżonków rodzeństwa i rodzeństwa małżonków, małżonków rodzeństwa małżonków, małżonków innych zstępnych (tj. osoby z II grupy podatkowej).

W takiej sytuacji fiskus otrzyma więc 15-proc. CIT od fundacji oraz 10-proc. PIT od beneficjenta.

PIT będzie o 5 pkt proc. wyższy, gdy beneficjentami będą inne osoby (tj. spoza rodziny). W takim wypadku łączne obciążenie wyniesie: 15 proc. CIT i 15 proc. PIT.

Przy likwidacji

Identycznie jak przy wypłacie świadczeń będzie przy przekazywaniu polikwidacyjnego majątku fundacji rodzinnej. Fiskus pobierze więc 15-proc. CIT od fundacji oraz PIT od beneficjentów spoza zerowej grupy (odpowiednio według stawki 10 proc. lub 15 proc.).

Przy czym podatek będzie tylko od nadwyżki wartości mienia wniesionego do fundacji. Przychód będzie więc można pomniejszyć o wartość podatkową mienia wniesionego przez fundatora lub fundatorów.

To oznacza, że jeżeli fundator wniesie udziały w spółce o wartości podatkowej 2 mln zł, ale w momencie likwidacji fundacji rodzinnej wartość tych udziałów będzie wynosiła 4 mln zł, to podatek będzie płacony od 2 mln zł.

Inne ważne rozwiązania

Warto też zwrócić uwagę na kilka innych rozwiązań przewidzianych w ustawie.

Po pierwsze, wspólnik spółki opodatkowanej estońskim CIT może być fundatorem lub beneficjentem fundacji rodzinnej. Natomiast sama fundacja rodzinna nie może być wspólnikiem spółki stosującej estoński CIT.

Po drugie, wypłata przez fundację tzw. ukrytych zysków będzie opodatkowana 15-proc. CIT (czyli zadziała taki sam mechanizm jak w spółkach stosujących estoński CIT). Chodzi np. o nieodpłatne świadczenia na rzecz beneficjenta czy udzielane mu długoterminowe pożyczki, a także odsetki wypłacane przez fundację rodzinną. W tym wypadku pojawi się też PIT – tak samo jak przy wypłacie świadczeń.

Po trzecie, koszty finansowania dłużnego od pożyczek udzielonych przez fundację rodzinną nie będą objęte limitem przewidzianym w art. 15c ustawy o CIT, przy czym pożyczka może być otrzymana również „pośrednio”.

Płatnik podatku

Fundacja rodzinna pełni rolę płatnika PIT od wypłaconych świadczeń pieniężnych i niepieniężnych (w sytuacjach, gdy zastosowanie ma stawka 10 proc. lub 15 proc. PIT).

W przypadku świadczeń niepieniężnych beneficjent musi najpierw wpłacić fundacji pieniądze na poczet podatku (do 10. dnia następnego miesiąca po otrzymaniu świadczenia), a ta następnie musi go przekazywać do urzędu skarbowego (do 20. dnia następnego miesiąca).

Odpowiedzialność za podatki

Fundacja rodzinna odpowiada całym swoim majątkiem, solidarnie z fundatorem, za zaległości podatkowe fundatora sprzed ustanowienia fundacji. Przy czym zakres tej odpowiedzialności jest ograniczony do wartości majątku wniesionego przez fundatora (nowy art. 117e ordynacji podatkowej).

Z kolei za zaległości podatkowe fundacji rodzinnej odpowiadają solidarnie członkowie jej zarządu, podobnie jak ma to miejsce w przypadku spółek kapitałowych (art. 116a par. 1 ordynacji). ©℗

Więcej o fundacjach rodzinnych czytaj dziś w tygodniku dla prenumeratorów Podatki i Księgowość
ikona lupy />
Zasady opodatkowania w fundacji rodzinnej / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe