Na etapie ogłoszenia zarzutów podejrzany niewiele wie na temat materiału dowodowego, z którym wiążą się te zarzuty. Składanie wyjaśnień w takim momencie może więc być ryzykowne i prawdopodobnie zaszkodzi podejrzanemu - mówi Paweł Pogorzelski, adwokat i lider zespołu White-Collar Crime Advisory w EY.

Jakie zauważa pan trendy w postępowaniach karnoskarbowych?

Z roku na rok widać coraz większą aktywność organów ścigania. Nie zmienił tego nawet okres pandemii. Często zdarza się, że jeszcze przed zakończeniem postępowania podatkowego są wszczynane postępowania karnoskarbowe, w ramach których organy prowadzące te postępowania przesłuchują świadków, a nawet stawiają im zarzuty.

Czy osoba wezwana na przesłuchanie w roli świadka w postępowaniu karnym lub karnym skarbowym może zaszkodzić sobie złożonymi zeznaniami?

Tak. Nie należą do rzadkości przypadki, gdy w postępowaniu toczącym się w sprawie zmienia się rola osoby przesłuchiwanej i ze świadka staje się ona podejrzanym. Oczywiście takie zeznanie złożone w charakterze świadka nie powinno być wykorzystywane w procesie przeciwko tej osobie, ale organy zyskują pewność np. co do ustaleń wynikających z innych materiałów dowodowych. Czasami przyjmują taktykę, że najpierw chcą potwierdzić daną informację, przesłuchując daną osobę w charakterze świadka, a dopiero potem stawiają jej zarzuty. To dzieje się dość płynnie i zazwyczaj jest dużym zaskoczeniem dla przesłuchiwanego. Po przedstawieniu zarzutów pada pytanie, czy osoba – już podejrzana – chce złożyć wyjaśnienia.

Kiedy można się spodziewać, że świadkowi po jego przesłuchaniu zostaną postawione zarzuty?

Czasami już z samego opisu wezwania na przesłuchanie wynika, że taka sytuacja może nastąpić. Przykładowo jest to prawdopodobne, gdy postępowanie dotyczy potencjalnych nieprawidłowości w sprawach, w które świadek był zaangażowany.

Czy idąc na przesłuchanie w charakterze świadka, można zabrać ze sobą pełnomocnika?

Tak, jeżeli wykażemy, że przesłuchanie w towarzystwie pełnomocnika jest w interesie świadka. Organ prowadzący postępowanie może jednak uznać inaczej i się na to nie zgodzić.

Czy to się zdarza?

Tak, ale stosunkowo często pełnomocnik jest dopuszczany do przesłuchania świadka.

Czy może mu pomóc w trakcie przesłuchania?

Na pewno pełnomocnik nie może odpowiadać za przesłuchiwanego. Powinien jednak czuwać nad prawidłowym przebiegiem przesłuchania. Przykładowo powinien reagować, gdy w pytaniach organ sugeruje odpowiedź, dbać o to, żeby protokół z przesłuchania nie odbiegał od jego przebiegu. Powinien też zwracać uwagę, gdyby wypowiedzi świadka mogły naruszać tajemnice prawnie chronione, z których świadek nie został zwolniony.

Jak powinien się zachować świadek, któremu nie towarzyszy pełnomocnik, a po przesłuchaniu są stawiane mu zarzuty?

Jeśli nie grozi mu ryzyko zastosowania tymczasowego aresztu, to najlepiej odmówić składania wyjaśnień do czasu zapoznania się z całością akt sprawy. Jeżeli jednak istnieje ryzyko aresztu tymczasowego, to warto złożyć wyjaśnienia – najlepiej krótkie i zwięzłe.

Dlaczego?

Na etapie ogłoszenia zarzutów podejrzany niewiele wie na temat materiału dowodowego, z którym wiążą się te zarzuty. Składanie wyjaśnień w takim momencie może więc być ryzykowne i prawdopodobnie zaszkodzi podejrzanemu. Najlepiej więc najpierw poprosić o wgląd do akt, chociaż nie zawsze jest on od razu udzielany.

Czy taka odmowa składania wyjaśnień nie zaszkodzi, czy nie zostanie potraktowana jako brak współpracy?

Nie, to dość częsta praktyka, która współgra z prawem do obrony. Podejrzany może zaznaczyć, że złoży wyjaśnienia po zapoznaniu się z aktami sprawy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy grozi mu tymczasowy areszt. Wówczas sąd, rozpatrując wniosek o tymczasowy areszt, może zwrócić uwagę na to, że podejrzany nawet zwięźle nie wypowiedział się w sprawie. Dlatego w takich sytuacjach podejrzani zazwyczaj jednak jakieś wyjaśnienia składają.

Jak jest z dostępem do akt sprawy? Czy można je łatwo przeglądać?

W trakcie postępowania przygotowawczego organy często nie udostępniają stronom całości akt, zasłaniają się tajemnicą śledztwa i prowadzonymi czynnościami operacyjnymi. Możliwość zapoznania się z całym materiałem dowodowym pojawia się dopiero na etapie końcowego zapoznania się z aktami sprawy, przed skierowaniem sprawy do sądu. W takich przypadkach można spróbować sięgnąć do akt zebranych w postępowaniu podatkowym, jeżeli poprzedzało ono postępowanie karnoskarbowe. Tam możemy się zapoznać z dowodami w postaci dokumentów, zeznań świadków, które organ może wykorzystać w postępowaniu karnoskarbowym.

Co może zrobić podejrzany, który pierwsze wyjaśnienia złożył bez udziału obrońcy?

Może zażądać ponownego przesłuchania i to na każdym etapie postępowania przygotowawczego. W praktyce organy się na to zgadzają, bo odmowa może być argumentem wskazującym na naruszenie prawa do obrony i rzetelnego procesu. Oczywiście pierwotne przesłuchanie nadal będzie w aktach, ale podczas kolejnego można złożyć dodatkowe wyjaśnienia, rozwijając wcześniejsze zeznanie. Ważne jest, aby już za pierwszym razem dokładnie przeczytać protokół przesłuchania, jeszcze przed jego podpisaniem.

Można coś jeszcze zmienić?

Zazwyczaj wyjaśnienia nie są spisywane słowo w słowo, mają oddawać sens składanych zeznań. Może więc się zdarzyć, że jakieś stwierdzenie zostanie napisane bardzo kategorycznie, mimo że nie taka była intencja przesłuchiwanego. Należy wtedy zgłosić swoje uwagi, choćby nawet zaznaczając je odręcznie długopisem na wydrukowanym protokole. W praktyce organy to uwzględniają. Zdarza się też, że po przeczytaniu zeznań czy wyjaśnień, na końcu protokołu dodawane są jakieś dodatkowe wyjaśnienia, żeby już na tym etapie przesłuchania doprecyzować przekaz.

Co jeszcze może pomóc oskarżonemu? Czy np. na etapie postępowania przygotowawczego warto przedstawiać kolejne dowody?

To zależy, jaką przyjmujemy strategię. Czasami warto zachować pewne asy w rękawie i nie pokazywać wszystkich dowodów i argumentów na tym etapie postępowania, a wykorzystać je dopiero w sądzie. Przykładowo możemy wstrzymać się z informowaniem, że widzimy braki w materiale dowodowym. Zdarza się bowiem, że organy w postępowaniu karnoskarbowym bazują na materiale dowodowym z postępowań podatkowych i nie podejmują własnej inicjatywy dowodowej.

A co z opiniami biegłych? Czy mogą pomóc podejrzanemu w postępowaniu karnoskarbowym?

Takie opinie są najczęściej traktowane jako rozwinięcie stanowiska podejrzanego i mogą być postrzegane jako mniej wiarygodne niż opinie biegłych powołanych przez organ. Ale mogą też być istotnym sygnałem dla organów lub sądu, że opinia biegłego powołanego przez organ jest np. nierzetelna, niejasna lub niepełna. Dlatego w sprawach karnoskarbowych częstą praktyką jest przedstawianie opinii prywatnych biegłych.

Czy postępowanie karne lub karnoskarbowe oraz postawienie członkowi zarządu zarzutów wpływa na funkcjonowanie spółki?

Samo ogłoszenie zarzutów zasadniczo nie wpływa ani na funkcjonowanie członka zarządu, ani reprezentowanej przez niego spółki. Sytuację zmienia prawomocne skazanie urzędującego członka zarządu, np. za przestępstwo skarbowe. Uniemożliwia to bowiem np. udział w przetargach przez pięć lat. ©℗

Znam przypadki, gdy w postępowaniu toczącym się w sprawie zmienia się rola osoby przesłuchiwanej i ze świadka staje się ona podejrzanym

Rozmawiała Agnieszka Pokojska