"Klauzule tego typu są coraz bardziej rozpowszechnionym na świecie prawnym narzędziem wykorzystywanym do zwalczania zjawiska unikania opodatkowania. Polska należy do stosunkowo nielicznej grupy państw, w których nie ma ogólnej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania" - wskazała komisja w założeniach.
W dokumencie zaznaczono, że przyjęcie klauzuli zaleca Komisja Europejska, a w styczniu 2015 r. Rada UE wprowadziła klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania do dyrektywy dotyczącej transakcji między spółkami powiązanymi różnych państw członkowskich (państwa mają ją implementować do 31 grudnia 2015 r.)
"Zgodnie z założeniami klauzula z przyszłej Ordynacji będzie miała zastosowanie do sztucznych i niemających uzasadnienia czynności podejmowanych przez podatnika w sferze aktywności gospodarczej, za pomocą których próbował on w sposób sprzeczny z celem i istotą przepisów podatkowych osiągnąć znaczne korzyści podatkowe" - napisano w założeniach.
Ciężar udowodnienia tych okoliczności będzie spoczywał na organie podatkowym. Według komisji wraz z klauzulą należy wprowadzić instytucje prawne zapewniające podatnikowi jak najwyższy stopień bezpieczeństwa prawnego towarzyszącego jej stosowaniu, np. możliwość uprzedniego uzyskania od administracji podatkowej informacji (opinii) o ocenie prawnej planowanej lub planowanych transakcji w kontekście klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.
Ponadto, w razie zastosowania klauzuli przez administrację podatkową, z mocy prawa powinno następować wstrzymanie wykonania decyzji aż do czasu upływu terminu do wniesienia skargi do sądu administracyjnego lub – w razie jej wniesienia – aż do wydania prawomocnego orzeczenia sądowego. "Należy też powołać niezależną radę konsultacyjną, która będzie opiniowała zasadność zastosowania klauzuli w konkretnej sprawie" - zaznaczono. Komisji zapewniła, że konstrukcja klauzuli będzie uwzględniać zalecenia wynikające z wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który w 2004 r. uznał, że ówczesna klauzula była niezgodna z Konstytucją.
Propozycja komisji kodyfikacyjnej nie jest nowa. Podobne przepisy kilka miesięcy temu przygotowało bowiem Ministerstwo Finansów, ale nie mogą się one jednak doczekać przyjęcia przez rząd. Tymczasem projekt został wskazany w wykazie prac Rady Ministrów, jako priorytetowy, a MF zwraca uwagę, że należy pilnie podjąć decyzję w tej sprawie.
Według ministerstwa wprowadzenie klauzuli ma przeciwdziałać stosowanej przez firmy optymalizacji podatkowej, która obniża dochody budżetu o miliardy złotych. Zgodnie z projektem MF "unikaniem opodatkowania jest zastosowanie w sposób zamierzony sztucznej konstrukcji prawnej, której głównym celem było uzyskanie, nieprzewidzianej w przepisach prawa podatkowego oraz sprzecznej z celem i istotą tych przepisów, znacznej korzyści podatkowej przez podmiot tworzący lub współtworzący sztuczną konstrukcję prawną". "Znaczną korzyść" podatkową zdefiniowano jako przekraczającą 50 tys. zł niezapłaconego podatku rocznie.
Minister finansów miałby wydawać tzw. opinie zabezpieczające, które miałyby gwarantować, że określone działania podatnika nie będą ocenione jako unikanie opodatkowania. Powołana ma zostać niezależna od ministerstwa Rada ds. Unikania Opodatkowania opiniująca sporne sprawy dotyczące unikania opodatkowania.
Na informacje o planach walki z unikaniem opodatkowania przy pomocy klauzuli alergicznie reagują organizacje zrzeszające przedsiębiorców.
"To niebezpieczne przepisy, które niosą ze sobą bardzo duże ryzyko, ponieważ podatnik ma ponosić konsekwencje działalności zgodnej z prawem, którą minister finansów będzie kwestionował, jako tą, która służy unikaniu opodatkowania. Trzeba pamiętać, że przepisy podatkowe nie nakazują płacić możliwie najwyższych podatków, a wręcz przeciwnie z orzecznictwa sądów wynika, że mamy prawo do kształtowania swoich rozliczeń podatkowych w sposób dla nas najkorzystniejszy" - oceniła Konfederacja Lewiatan. Zdaniem organizacji w Radzie ds. Unikania opodatkowania, która wydawać będzie opinie o zasadności zastosowania klauzuli powinien zasiadać przedstawiciel przedsiębiorców.
Natomiast Pracodawcy RP uważają, że ustawodawca nie ma obowiązku „dokręcania śruby” polskiemu podatnikowi ponad wymagania stawiane przez UE. Według pracodawców nie może nakazywać podatnikom, w jaki sposób mają prowadzić działalność gospodarczą oraz zabraniać kierowania się kwestią jak najniższego obciążenia podatkowego.
W środę Komisja Europejska przedstawiła pakiet środków dotyczących przejrzystości podatkowej w ramach swojego planu przeciwdziałania unikaniu opodatkowania przez przedsiębiorstwa i zwalczania szkodliwej konkurencji podatkowej w UE. W komunikacie KE napisano, że unikanie opodatkowania przez przedsiębiorstwa kosztuje budżety publiczne państw członkowskich miliardy euro każdego roku.
"Praktyki te podważają także sprawiedliwy podział obciążenia między podatnikami i zakłócają uczciwą konkurencję między przedsiębiorstwami. Spółki wykorzystują złożoność systemów podatkowych i brak współpracy pomiędzy państwami członkowskimi, aby sztucznie przesuwać zyski i minimalizować płacone przez siebie podatki. Zwiększenie przejrzystości i zacieśnienie współpracy ma zatem kluczowe znaczenie dla walki z agresywnym planowaniem podatkowym i nadużyciami podatkowymi" - wskazała KE.