Firma, która pożycza innym pieniądze, ale nie wpłaca ich bezpośrednio na konto pożyczkobiorcy, tylko reguluje jego zobowiązanie wobec dostawcy, powinna sprawdzić, czy nie płaci za towar objęty obowiązkowym split paymentem
Stwierdził tak dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 23 lutego br. (sygn. 0114-KDIP1-1.4012.796.2020.1.MM). Jego zdaniem firma pożyczkowa musi tak prowadzić działalność gospodarczą, aby przyjęte procedury i rozwiązania (zarówno wewnętrzne, jak i wynikające z umów zawartych z innymi podmiotami) pozwalały zrealizować obowiązek zapłaty w podzielonej płatności.
– To oznacza spore ryzyko dla pożyczkodawców. W tej sytuacji powinni oni bezwzględnie, przy wpłacaniu kapitału bezpośrednio na rachunek dostawcy, płacić w podzielonej płatności, przynajmniej wtedy, gdy wartość na fakturze przekracza ustawowy limit 15 tys. zł – twierdzi Bartosz Mazur, doradca podatkowy i menedżer w Gekko Taxens.
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama