1 stycznia 2015 r. wejdą w życie przepisy deregulacyjne dla biegłych rewidentów. Czy po tych zmianach osoba z uprawnieniami audytora, która na co dzień pracuje np. jako księgowa na etacie, będzie mogła dorobić sobie badaniem na zlecenie?
Tak. Obecnie biegły rewident nie może np. badać sprawozdania finansowego na podstawie umowy cywilnoprawnej, jeśli jest zatrudniony gdziekolwiek. Po nowelizacji ustawy o biegłych rewidentach (Dz.U. nr 77, poz. 649 ze zm.) będzie to możliwe – wystarczy, że biegły zawrze umowę-zlecenie. To samo dotyczy osób prowadzących działalność gospodarczą. Ustawa deregulacyjna zrównuje umowy-zlecenia z umowami o pracę. Biegły rewident będzie mógł więc wykonywać zawód praktycznie w każdej z form i będzie mógł je łączyć, np. przeprowadzać badania zarówno w ramach działalności, jak i – bez konieczności jej likwidacji – na podstawie umowy cywilnoprawnej z innym podmiotem.
Kto jeszcze zyska na zmianie w art. 3 ustawy o biegłych rewidentach?
Na pewno osoby, które na co dzień pracują poza podmiotem uprawnionym do badania ksiąg. Projekt deregulacji zakłada też zniesienie ograniczeń w wykonywaniu zawodu przez osoby zatrudnione w samorządzie biegłych rewidentów bądź na uczelniach. Będą one mogły wykonywać czynności rewizji nie tylko po zawarciu umowy cywilno-prawnej z podmiotem audytorskim, ale także prowadząc na przykład własną działalność gospodarczą.
Czy dla biegłych rewidentów to dobra zmiana?
Na etapie prac nad ustawą deregulacyjną nie zgłaszaliśmy protestów, jeśli chodzi o ten punkt. Można powiedzieć, że założeniem proponowanych zmian jest zlikwidowanie ograniczeń i zrównanie w prawach wszystkich biegłych rewidentów chcących wykonywać zawód. Pamiętajmy, że niezależnie od formy prawnej na każdym biegłym rewidencie nadal będzie spoczywała ta sama odpowiedzialność, jeśli chodzi o wywiązanie się z zasady niezależności oraz ten sam obowiązek obligatoryjnego doskonalenia zawodowego.