Biblioteka, która pozbywa się zbędnego księgozbioru, nie skorzysta ze zwolnienia z VAT – wyjaśniła bydgoska izba skarbowa.
Nie prowadzi bowiem działalności wolnej od podatku, a do takiej musiałaby używać książek w celu skorzystania z preferencji.
Chodziło o bibliotekę wpisaną do rejestru instytucji kultury. Zamierzała ona rozpocząć w 2014 r. wyprzedaż używanych książek. Spytała izbę skarbową o stawkę VAT od takich transakcji. Była zdania, że będą one zwolnione z podatku na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT. Zgodnie z tym przepisem wolna od VAT jest „dostawa towarów wykorzystywanych wyłącznie na cele działalności zwolnionej od podatku, jeżeli z tytułu nabycia, importu lub wytworzenia tych towarów nie przysługiwało dokonującemu ich dostawy prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego”.
Izba skarbowa nie zgodziła się z takim stanowiskiem. Przypomniała, że przepis wprowadza obecnie warunek, by sprzedawane towary używane były wykorzystywane wyłącznie na cele działalności zwolnionej od podatku. Przed 2014 r. takiego zastrzeżenia nie było.
Zdaniem izby, skoro biblioteka prowadzi działalność nieodpłatną, to zarazem nie są to czynności zwolnione z podatku. Preferencji podlegać może bowiem tylko działalność odpłatna lub zrównana z nią, przy czym nie dotyczy to udostępniania książek czytelnikom. Skoro biblioteka nie wykorzystywała książek używanych wyłącznie do działalności zwolnionej z podatku, to przy ich sprzedaży nie skorzysta ze zwolnienia z VAT – podsumowała izba.
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 31 marca 2014 r., nr ITPP2/443-1466/13/AJ.