Kupując samochód firmowy nowy przedsiębiorca ma większe możliwości wyboru korzystnej dla siebie metody amortyzacji niż przedsiębiorca prowadzący firmę dłużej niż dwa lata. Może skrócić okres rozliczenia inwestycji w kosztach i obniżyć podatek. Preferowane przez fiskusa są samochody ciężarowe.

Zakup samochodu rozlicza się w kosztach z reguły w ciągu 5 lat. Nowi przedsiębiorcy mogą jednak skorzystać z jednej z pięciu sposobów amortyzacji: jednorazowej, liniowej, degresywnej, z indywidualnie ustalonymi stawkami oraz amortyzacji dla samochodów używanych intensywnie. Wybierając metodę amortyzacji trzeba uwzględnić zarówno bieżącą sytuację finansową firmy, jak i jej plany na przyszłość. Ważny jest też rodzaj auta- ten czynnik warunkuje, która metoda będzie możliwa.

Amortyzacja samochodu osobowego używanego o wartości 50 tys. zł / Inne

Liniowa dostępna dla wszystkich

Najbardziej powszechna jest metoda liniowa. Można nią amortyzować zarówno samochody osobowe, jak i ciężarowe. Jest dostępna dla wszystkich przedsiębiorców bez względu na ich status podatkowy. Dokonując amortyzacji liniowej rozkładamy ciężar zakupu samochodu równomiernie na 5 lat, czyli stosujemy stawkę 20%.

Porównanie amortyzacji samochodu ciężarowego o wartości 100 tys. zł. / Inne

Trudne warunki używania to szybsza amortyzacja

Gdy jednak przedsiębiorca używa samochodu bardziej intensywnie od przeciętnej może przyspieszyć amortyzację, stosując w tym okresie podwyższony współczynnik, ale maksymalnie 1,4. Przepisy nie definiują jednak, co to znaczy używanie intensywne, zatem przedsiębiorca musi dokonać takiej oceny we własnym zakresie, co może być pewnym problemem. Dokonując takiej „przyspieszonej” amortyzacji można zastosować stawkę wynoszącą maksymalnie 28%. W ten sposób można przyspieszyć czas rozliczenia w kosztach zarówno samochodu ciężarowego, jak i osobowego. Jednak gdy zmienią się warunki uzasadniające podwyższenie stawki trzeba ją obniżyć od następnego miesiąca.

Amortyzacja jednorazowa tylko dla ciężarówek

Przedsiębiorca rozpoczynający działalność gospodarczą (o ile w roku rozpoczęcia działalności, a także w okresie dwóch lat poprzedzających nie prowadził działalności gospodarczej, a także gdy działalności nie prowadził małżonek, gdy istniała między nimi wspólność ustawowa) może zdecydować się na amortyzację jednorazową i dokonać całego odpisu już w miesiącu, w którym samochód został wprowadzony do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych (jest to metoda dostępna także dla tzw. małych podatników). Dla możliwości skorzystania z tego rozwiązania nie ma znaczenia czy zakup będzie finansowany ze środków własnych podatnika, kredytu czy też będzie stanowił przedmiot leasingu. Rozwiązanie to pozwala na zmniejszenie podatku dochodowego w czasie, w którym przedsiębiorca dokonuje istotnych inwestycji na uruchomienie lub rozszerzenie zakresu prowadzonej działalności gospodarczej. Ten rodzaj amortyzacji nie jest niestety dostępny w przypadku zakupu samochodu osobowego.

Możliwe metody amortyzacji samochodu osobowego i ciężarowego dla nowych przedsiębiorców / Inne

Mały podatnik to taki, u którego wartość przychodów ze sprzedaży nie przekroczył w poprzednim roku równowartości w złotych 1.200.000 euro. W 2013 r. przedsiębiorcy pilnują kwoty 4 922 000 zł.

Samochód ciężarowy to samochód o masie całkowitej powyżej 3,5 ton, a mniejszy gdy spełnia określone w ustawie warunki np. ma otwartą część przeznaczoną do przewozu ładunków i posiada zaświadczenie o ich spełnieniu wydane przez okręgową stację kontroli pojazdów, dodatkowo w dowodzie rejestracyjnym powinna znajdować się adnotacja o spełnieniu tych wymagań.

Na początek dobry używany

Jeżeli przedsiębiorca woli jednak zainwestować w nieco tańszy samochód używany (czyli taki, który przed nabyciem był używany przez minimum 6 miesięcy) będzie mógł indywidualnie ustalić stawki amortyzacyjne. Ustalając stawki należy jednak uwzględnić, że minimalny okres amortyzacji dla środków transportu wynosi 2,5 roku. Co ważne w ten sposób można amortyzować także auto osobowe. Poza samochodami używanymi w taki sposób można także amortyzować tzw. ulepszone pojazdy (o ulepszeniu można mówić, gdy wydatki poniesione przez podatnika stanowiły co najmniej 20% wartości początkowej pojazdu; przykładem „ulepszenia” może być zakup klimatyzacji do samochodu, zamontowanie instalacji gazowej czy zwiększenie mocy silnika).

Degresywnie tylko ciężarowy

Metoda degresywna przyspieszy amortyzację w pierwszych latach dokonywania odpisów. Niestety, podobnie jak jednorazowa amortyzacja, nie jest możliwa w odniesieniu do samochodu osobowego. Kupując samochód ciężarowy można zwiększyć stawkę z wykazu maksymalnie o współczynnik 2,0. Przy tej amortyzacji nie ma natomiast ograniczenia podmiotowego. Jest ona dostępna dla wszystkich podatników.

Z powyższego zestawienia wynika, że kupując samochód ciężarowy przedsiębiorca ma do wyboru więcej metod amortyzacji, a zatem może lepiej dostosować tę inwestycję do sytuacji swojej firmy. Co więcej, kupując auto ciężarowe ma prawo do pełnego odliczenie VAT-u zawartego w cenie nabycia. Co prawda, w przypadku samochodu osobowego, nieodliczony VAT (obecnie odliczyć można 60% nie więcej niż 6 tys. zł) zwiększy wartość początkową samochodu i w ten sposób jego ciężar zostanie zmniejszony, choć nie o 100%. W zależności od formy opodatkowania PIT i wysokości przychodów będzie to różnica 18% lub 32% (przy opodatkowaniu na zasadach ogólnych) lub 19% (przy opodatkowaniu podatkiem liniowym).

Przykład: Przedsiębiorca kupując samochód osobowy zapłacił 16 tys. zł VAT-u. 6 tys. zł odliczył. Pozostałe 10 tys. zł zaliczy do ceny nabycia i zwiększył wartość początkową. W ten sposób pomniejszył podatek dochodowy o 18% czyli 1800 zł (gdy był opodatkowany na zasadach ogólnych stawką 18%). Stracił więc podatkowo 8 200 zł (82%).

Trzeba pilnować limitu pomocy de minimis

Podejmując decyzję o amortyzacji jednorazowej trzeba pamiętać, że łączna kwota wydatków podlegających tej amortyzacji w całym roku podatkowym nie może przekroczyć równowartości 50 000 euro, co zgodnie z zastosowaniem wskazanego w ustawie sposobu przeliczenia, w roku 2013 stanowi kwotę 205 000 zł. (w przyszłym roku będzie to 211 000 zł). W praktyce może się zdarzyć sytuacja, w której wartość zakupionego składnika będzie częściowo przekraczać dopuszczalny limit. W takim przypadku nie ma przeszkody by przedsiębiorca dokonał amortyzacji części tego środka (do wartości mieszczącej się w limicie) na zasadach jednorazowego odpisu, a pozostałą część zamortyzował w latach następnych na zasadach ogólnych.

Możesz mieć niemiłą niespodziankę

To jednak nie koniec. Bardzo istotną informacją dla tych przedsiębiorców, którzy korzystali lub będą chcieli korzystać z innych form pomocy de minimis, np. dotacji, jest pilnowanie ogólnego limitu pomocy de minimis.
Pomoc de minimis jest oferowana przez państwo w różnych formach. Może to być na przykład dotacja, dopłata do oprocentowania kredytów bankowych, umorzenie zaległości podatkowych czy odsetek od zaległości podatkowych, umorzenie kosztów egzekucyjnych, jednorazowa amortyzacja, rozłożenie na raty płatności podatku lub odsetek.

Wysokość maksymalnego wsparcia udzielanego przedsiębiorcy w ramach pomocy de minimis jest określona w rozporządzeniu Komisji Europejskiej (rozporządzenie w sprawie stosowania art. 87 i 88 Traktatu do pomocy de minimis) i jest taki sam we wszystkich państwach członkowskich Wspólnoty Europejskiej: wsparcie de minimis nie może przekroczyć 200 tys. euro w ciągu trzech lat. Co ważne, do ustalonej puli wlicza się wszelkie wsparcie uzyskane przez przedsiębiorcę, bez względu na jego formę czy cel. Niższy limit przewidziany został dla przedsiębiorców działających w sektorze transportu drogowego. Muszą oni pilnować, aby łączna wartość uzyskanej przez nich pomoc nie przekroczyła 100 tys. euro. Są to kwoty brutto, czyli zawierają w sobie ewentualne podatki. Wartości te ustala się, biorąc pod uwagę pomoc udzieloną w danym roku oraz w dwóch latach poprzedzających. Obliczając wysokość pomocy de minimis, dokonuje się przeliczenia na euro według kursu średniego ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski, obowiązującego w dniu udzielenia pomocy.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care