Chodziło o polską spółkę, która wniosła aportem do zależnej od siebie luksemburskiej firmy kupione wcześniej udziały w podmiocie kanadyjskim. Te ostatnie zostały przekazane w wartości rynkowej, która była wyższa od nominalnej udziałów objętych w podmiocie z Wielkiego Księstwa.
Polska spółka zapytała izbę skarbową, czy w związku z tym jej przychód będzie wyliczony zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 74, poz. 397 z późn. zm.). Przepis ten mówi, że w przypadku wniesienia aportu innego niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część przychodem jest wartość nominalna objętych udziałów w spółce kapitałowej. Stosuje się wtedy odpowiednio przepisy art. 14 pozwalające organom podatkowym na zwiększenie wartości określonej w umowie do rynkowej. Sama spółka była zdania, że organy podatkowe nie będą mogły tego zrobić.
Izba skarbowa uznała jednak, że fiskus ma prawo wezwać strony transakcji do zwiększenia wartości objętych udziałów do rynkowej.
Sprawa trafiła do WSA we Wrocławiu, który zgodził się ze spółką. Podkreślił, że organ może podwyższać do rynkowej tylko wartość udziałów wnoszonych aportem, a nie tych obejmowanych w zamian. Poza tym takie uprawnienie jest ograniczone do sytuacji, gdy wartość rynkowa jest nierealna. Wyrok jest nieprawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA we Wrocławiu z 27 września 2013 r. (sygn. akt 1SA/Wr 1028/13).