Osoby prawne oddające nieruchomość pod budowę drogi nie mogą – w przeciwieństwie do zwykłego Kowalskiego – liczyć na zwolnienie podatkowe dla uzyskanego odszkodowania. Powód? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie jest agencją rządową.
GDDKiA w imieniu Skarbu Państwa nabywa grunty na mocy ustawy o szczególnych zasadach przygotowywania i realizacji inwestycji w zakresie dróg krajowych (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 193, poz. 1194 z późn. zm.) zarówno od osób fizycznych, jak i prawnych. Jak wyjaśnia Urszula Nelken, rzecznik prasowy dyrekcji, wysokość odszkodowań ustalają wojewodowie i powinna ona odpowiadać wartości rynkowej nieruchomości.
Problem w tym, że spółki będące podatnikami CIT muszą od odszkodowania uiścić daninę, a płacące PIT osoby fizyczne (w tym wspólnicy spółek osobowych) są z niej zwolnione. Co więcej, zarówno pierwsi, jak i drudzy, jeśli są podatnikami VAT i wystąpi konieczność zapłaty tego podatku, to odprowadzą go w kwocie wyliczonej według metody „w stu”. Jak wskazuje Dariusz Malinowski, partner w firmie doradczej KPMG, tak pomniejszona kwota odszkodowania od GDDKiA może nie wystarczyć podatnikom na nabycie nieruchomości o podobnej wartości. Najbardziej pokrzywdzone będą wywłaszczone spółki, które nie otrzymają sumy w pełni rekompensującej utracone mienie, mimo że temu powinno służyć odszkodowanie – podkreśla ekspert.

Różne traktowanie

Artykuł 17 ust. 1 pkt 48 ustawy o CIT (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 74, poz. 397 z późn. zm.) zwalnia od podatku dochodowego tylko odszkodowania otrzymane od agencji rządowych lub wykonawczych, jeżeli środki pochodziły z budżetu państwa.
W przypadku osób prawnych kluczowy jest status Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dwa wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z grudnia 2012 r. (II FSK 707/11, II FSK 920/11) potwierdziły, że nie jest ona agencją rządową ani wykonawczą i w związku z tym podatnik musi zapłacić CIT od odszkodowania.
Sądu nie przekonały argumenty podatników, że zgodnie z art. 9 ust. 14 ustawy o finansach publicznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 157, poz. 1240 z późn. zm.) GDDKiA może być uznana za agencję rządową, skoro jest osobą prawną utworzoną na podstawie odrębnych ustaw, powołaną do wykonania zadań publicznych, a nie jest bankiem, przedsiębiorstwem ani spółką prawa handlowego. Ponadto zastąpiła wcześniej działającą Agencję Budowy i Eksploatacji Autostrad, co sugeruje, że ma podobny do niej status. NSA przypomniał, że status agencji rządowych ma 11 podmiotów i nie ma wśród nich GDDKiA.
Nie dopatrzył się też naruszenia konstytucji w zróżnicowaniu sytuacji podatników. Prawo podatkowe inaczej bowiem traktuje osobę fizyczną, która sprzeda grunt GDDKiA. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 29 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.) odszkodowania za sprzedaż nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie są wolne od podatku. Trzeba tylko spełnić pewne określone w tym przepisie warunki, które dotyczą okresu posiadania nieruchomości oraz ceny jej nabycia.
– W odróżnieniu od ustawy o CIT nie ma tu znaczenia, kto dokonuje wypłaty środków na rzecz podatnika, nie musi być to agencja rządowa lub wykonawcza – zauważa Jakub Makarewicz, starszy konsultant w Grant Thornton. Dodaje, że korzystne dla osób fizycznych stanowisko podtrzymuje także fiskus, np. dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 20 września 2012 r. (sygn. IPPB4/415-545/12-2/JK3).

Problem też z VAT

Jakub Makarewicz wskazuje na jeszcze jedno obciążenie firm. Te, które są podatnikami VAT, mają obowiązek odprowadzić także ten podatek od odszkodowania określonego na podstawie operatu szacunkowego. W praktyce dostaną kwotę odszkodowania pomniejszoną o VAT i jeszcze będą musiały odprowadzić od niej CIT. Osoba fizyczna, o ile nie jest podatnikiem VAT, nie będzie miała takiego problemu.
– Brak jest racjonalnego uzasadnienia dla takiego zróżnicowania sytuacji podatników. Potwierdza to, że przepisy podatkowe związane z wywłaszczeniami pod budowę dróg nie tworzą przejrzystego, jednolitego systemu – uważa ekspert Grant Thornton.
Kto ile zapłaci podatku od odszkodowania
● Podatnik CIT i VAT. Kwota otrzymanego odszkodowania 1000000 pomniejszona o VAT wyliczony według metody „w stu”: 1 000 000 – 1 000 000 x 23/123 (186 991) = 813 009 zł. Od tej sumy zapłaci 19 proc. CIT. Zostanie ok. 658 500 zł.
● Osoba fizyczna i podatnik VAT. Kwota otrzymanego odszkodowania 1000000 pomniejszona o VAT wyliczony według metody „w stu”: 1 000 000 – 1 000 000 x 23/123 (186 991) = 813 009 zł. Nie zapłaci od tego podatku dochodowego.
● Osoba fizyczna niebędąca podatnikiem VAT. Kwota otrzymanego odszkodowania 1 000 000 zł. To kwota ostateczna. Nie zapłaci ani VAT, ani podatku dochodowego.