700 zł wynosiła minimalna opłata w ubiegłym roku
W tym roku Krajowa Rada Biegłych Rewidentów (KRBR) uchwałą ustaliła opłatę z tytułu nadzoru w wysokości 1,5 proc., ale nie mniej niż 7 tys. zł w przypadku firm audytorskich badających jednostki zainteresowania publicznego i 2,5 tys. zł w pozostałych.
W tym roku Krajowa Rada Biegłych Rewidentów (KRBR) uchwałą ustaliła opłatę z tytułu nadzoru w wysokości 1,5 proc., ale nie mniej niż 7 tys. zł w przypadku firm audytorskich badających jednostki zainteresowania publicznego i 2,5 tys. zł w pozostałych.
Taka decyzja jest jednak niezgodna z ustawą o biegłych rewidentach (Dz.U. 2009 r. nr 77, poz. 649 z późn. zm.). Zgodnie z jej przepisami nie może ona być wyższa niż 2 proc. rocznych przychodów z tytułu wykonywania czynności rewizji finansowej, jednak nie mniej niż 20 proc. przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonego przez prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy.
Jacek Pawlik, ekspert w Eccom Audyt, wyjaśnia, że KRBR nie może ustalać minimalnej kwoty opłaty. Jest ona określona w przepisach i w 2012 r. wynosi 679,90 zł.
Z kolei adwokat Jerzy Naumann wyjaśnia, że w tym roku w przypadku firmy audytorskiej osiągającej przychody do 33 995 zł kwota opłaty powinna wynieść, niezależnie od wysokości faktycznie osiągniętych przychodów, 679,90 zł (33 995 x 2 proc.). Natomiast w przypadku osiągnięcia przychodów wyższych powinna wynieść odpowiednio więcej, lecz nie może przekroczyć 2 proc.
– Rada mogła określić opłatę na poziomie 1,5 proc., tj. poziomie niższym niż maksymalny poziom 2 proc. przychodów, lecz nie miała prawa podwyższyć minimalnej granicy wysokości opłaty określonej w ustawie – wyjaśnia nasz rozmówca.
Opłata minimalna na poziomie 2,5 tys. zł powoduje, że firmy audytorskie będą musiały płacić więcej niż 2 proc. przychodów, a więc wyższej, niż określono w ustawie.
Przykładowo jeżeli firma osiągnęłaby przychód w wysokości 50 tys. zł, to opłata w wysokości 1,5 proc. wyniosłaby 750 zł i byłaby wyższa od minimalnej kwoty określonej w ustawie. Jednak zgodnie z uchwałą KRBR firma audytorska będzie musiała w tym przypadku zapłacić 2,5 tys. zł, co stanowi aż 5 proc. przychodów.
Według Jerzego Naumanna w tym stanie rzeczy niezrozumiałe jest niepodjęcie przez Komisję Nadzoru Audytowego działań idących w kierunku zaskarżenia do sądu administracyjnego uchwały KRBR.
W odpowiedzi na pytanie DGP Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że po analizie uchwały nr 930/12/2012 Komisja Nadzoru Audytowego nie stwierdziła przesłanek do zaskarżenia uchwały do sądu administracyjnego na podstawie art. 64 ust. 1 pkt 5 ustawy o biegłych rewidentach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama