W 2011 r. woj. mazowieckie przeznaczy na janosikowe 177 mln zł mniej. Pozostałe województwa otrzymają niższą pomoc z subwencji regionalnej. Jednostki samorządowe chcą jednak zmian kompleksowych, a nie doraźnych.
Z sondy przeprowadzonej przez „DGP” wśród województw wynika, że propozycja zmiany w konstrukcji janosikowego, którą przyjął ostatnio rząd, nie spotkała się z pełną przychylnością nawet województwa mazowieckiego, które jako jedyne na tej zmianie skorzysta. Wyjaśnijmy, że Mazowsze jest województwem, które przekazuje środki na subwencję regionalną, a pozostałe 15 województw to beneficjenci tej pomocy (wyjątkiem jest obecny rok, w którym na janosikowe kilkanaście milionów złotych przeznaczy również województwo dolnośląskie, a województwo lubelskie nie będzie beneficjentem).

Zmiana konstrukcji

W tym roku Mazowsze przeznaczy na pomoc biedniejszym województwom ok. 940 mln zł, natomiast gdyby propozycja rządu nie zyskała akceptacji parlamentu i prezydenta, to w przyszłym roku województwo musiałoby przekazać ok. 800 mln zł. Jak wyjaśnia Marek Miesztalski, skarbnik Mazowsza, dzięki zmianie wpłata na janosikowe w 2011 r. zmniejszy się do ok. 630 mln zł. Oznacza to, że pozostałe województwa otrzymają o 177 mln zł mniej.
Zmiana korzystna dla bogatych województw wynika z podwyższenia progów dochodów podatkowych na jednego mieszkańca. Kwotę, jaką musi przekazać województwo na janosikowe, liczy się, porównując dochód podatkowy województwa na jednego mieszkańca ze średnim dochodem podatkowym na jednego mieszkańca kraju. Jeśli dochód podatkowy na mieszkańca w województwie przekracza 120 proc. (I próg) średniego dochodu lub 180 proc. (II próg), wtedy województwo musi dokonać wpłaty (mniejszej lub większej – w zależności od tego, który próg przekracza). Wyjaśnijmy, że obecnie I próg wynosi 110 proc., a drugi – 170 proc. Propozycja rządowa dotyczy jednak tylko 2011 roku.
– Ponieważ zmiana jest incydentalna, dotyczy tylko przyszłego roku, nie narusza tym samym systemu, który naszym zdaniem jest zły. W dalszym ciągu wszystkie nasze postulaty są aktualne – stwierdza Marek Miesztalski.
Mazowsze, podobnie jak inne województwa, chciałoby trwałej zmiany.
Przyjętą przez rząd zmianę w ustawie o finansach publicznych (która została zawarta w projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej) negatywnie oceniają skarbnicy województw m.in.: pomorskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego i małopolskiego. Wszyscy zwracają uwagę, że zmiana spowoduje zmniejszenie ich dochodów.
Jak wyliczyła Maria Fidzińska-Dziurzyńska, skarbnik województwa świętokrzyskiego, bez wprowadzania zmian w 2011 r. do kasy województwa świętokrzyskiego wpłynęłoby z janosikowego w przyszłym roku o ponad 10 mln zł mniej niż roku bieżącym.
– Zmiany określone w projekcie ustawy i przewidywane zmniejszenie wpłat województw o ponad 177 mln zł spowoduje w konsekwencji mniejsze wpływy do budżetu województwa w 2011 roku o kolejne 11,9 mln zł – wyjaśnia Maria Fidzińska-Dziurzyńska.
Po wprowadzeniu zmian, do kasy województwa wpłynie więc o 22 mln zł mniej (czyli o 34,3 proc.) niż w tym roku.



Wzrost zadłużenia

Jak mówi Henryk Halmann, skarbnik województwa pomorskiego, propozycja zmiany dotyczącej janosikowego na 2011 rok jest niekorzystna, gdyż wymusza dwa alternatywne i wysoce niekorzystne dla sytuacji finansowej województwa scenariusze. Po pierwsze, zmniejsze- nie dochodów, co oznacza zmniejszenie lub rezygnację z planowanych inwestycji, w tym z zadań priorytetowych, takich jak zapewnienie wkładu własnego dla realizacji inwestycji dofinansowanych z UE. Po drugie, negatywnym skutkiem będzie konieczność pozyskania nowych źródeł finansowania inwestycji, co oznacza zwiększenie potrzeb kredytowych, czyli zwiększenie zadłużenia województwa.
– Jest to wysoce niekorzystne w kontekście przestrzegania bezpiecznego, ustawowego poziomu zadłużenia województwa – mówi Henryk Halmann.

Potrzebna modyfikacja

Jak wynika ze stanowiska zarządu województwa wielkopolskiego, które otrzymał „DGP”, potrzebna jest zmiana przepisów, na której województwo by nie straciło. Zmiana w interesie jednego województwa kosztem pozostałych jest nie do przyjęcia.
Jadwiga Kawecka, skarbnik województwa łódzkiego, zwraca natomiast uwagę, że zmiana dotycząca janosikowego powinna mieć kompleksowy charakter, a zmniejszenie dochodów powinno zostać zrekompensowane np. zwiększeniem udziałów w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT). Z kolei zdaniem Henryka Halmanna zmiany zaproponowane przez resort finansów nie powinny być wprowadzane jednorazowo, szczególnie w tak newralgicznym momencie jak prace nad projektem budżetu na 2011 rok, w którym samorządy realizują projekty unijne i większość pozyskanych środków przeznaczają na ten cel. W jego opinii koszty powyższych zmian powinien ponieść budżet państwa, a docelowo problem powinien być rozwiązany kompleksowo przy współpracy z samorządami.
Skarbnik Mazowsza Marek Miesztalski zwraca natomiast uwagę na fakt, że przy wyliczaniu janosikowego nie należy się opierać wyłącznie na danych historycznych, jak jest obecnie. Dzisiejsza konstrukcja prowadzi do sytuacji, w której na janosikowe może zostać przeznaczonych więcej środków niż na zadania własne. Województwo proponowało więc zmianę, zgodnie z którą subwencja mogłaby być płacona jedynie do określonego poziomu.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów już w marcu przedstawiło siedem wariantów zmian janosikowego. Propozycje zostały przekazane do konsultacji. Janosikowe zostało również zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego. Skargę złożyło Mazowsze i miasto stołeczne Warszawa. Janosikowe płacą bowiem również miasta i gminy.
Subwencja wymaga zmian

prof. Eugeniusz Ruśkowski, kierownik Katedry Finansów Publicznych i Prawa Finansowego

Wpłaty województw do budżetu państwa zostały zmienione na 2011 rok. Jest to sygnał, że tzw. janosikowe, zwłaszcza w zakresie województw, trzeba w najbliższym czasie zreformować. Dobrze się stało, że Mazowsze skorzystało jednorazowo z takiej korekty. Jednak takie działanie nie może być trwałym elementem poprawiania systemu dochodów samorządowych, gdyż w rzeczywistości zaprzecza logice tego systemu.