Kto we wniosku o interpretację indywidualną przedstawi schemat z wykorzystaniem darowizny nieruchomości i dobrowolnego umorzenia udziałów, musi się liczyć z odmową wydania interpretacji – poinformował szef Krajowej Administracji Skarbowej.
DGP
Komunikat ma formę ostrzeżenia przed zastosowaniem klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.
Powodem jego wydania stały się wnioski o interpretacje indywidualne składane przez podatników PIT, którzy obracają nieruchomościami w celu „urynkowienia” ich wartości. Dzięki temu wzrasta wartość początkowa, od której są naliczane odpisy amortyzacyjne. Wyższe odpisy oznaczają większe koszty podatkowe odliczane od przychodu.
Schemat optymalizacyjny – jak wynika z ostrzeżenia szefa KAS – polega na przesunięciach majątkowych w kręgu najbliższej rodziny i spółki kapitałowej z wykorzystaniem umów darowizn oraz instytucji dobrowolnego umorzenia udziałów.
Przebiega on następująco:
  • osoba fizyczna prowadzi działalność gospodarczą przy wykorzystaniu nieruchomości;
  • nieruchomość jest przekazywana w darowiźnie osobie z tzw. zerowej grupy, tj. małżonkowi, zstępnym, wstępnym, pasierbom, rodzeństwu, ojczymowi lub macosze;
  • obdarowany powołuje spółkę kapitałową do prowadzenia działalności zbieżnej rodzajowo z działalnością darczyńcy;
  • obdarowany przekazuje otrzymaną nieruchomość z własnego majątku do spółki kapitałowej, w formie wkładu niepieniężnego (aportu);
  • 100 proc. udziałów w spółce kapitałowej jest przekazywanych w darowiźnie na rzecz pierwotnego właściciela nieruchomości;
  • dochodzi do tzw. dobrowolnego umorzenia udziałów w spółce kapitałowej, za wynagrodzeniem w formie zorganizowanej części przedsiębiorstwa, w skład której wchodzi nieruchomość.
Czynności te – jak podkreśla szef KAS – są przeprowadzane stosunkowo szybko. Z reguły od darowizny nieruchomości do finalnego umorzenia udziałów upływa od kilku miesięcy do roku.
Według szefa KAS można założyć, że zamiarem osób stosujących taki schemat jest kontynuowanie tej samej lub zbliżonej rodzajowo działalności gospodarczej przy wykorzystaniu tej samej nieruchomości. Istnieje więc – jego zdaniem – uzasadnione przypuszczenie, że celem darowizn nie jest bezpłatne świadczenie na rzecz obdarowanych, a tylko podwyższenie wartości rynkowej nieruchomości i następnie wykorzystanie jej do obniżenia zobowiązań w podatku dochodowym od osób fizycznych.