Karane będzie nieprzechowywanie ksiąg rachunkowych po likwidacji firmy oraz sprzedaż alkoholu bez banderoli niezależnie od tego, czy będzie się odbywać w szarej strefie czy w legalnym hipermarkecie
Karane będzie nieprzechowywanie ksiąg rachunkowych po likwidacji firmy oraz sprzedaż alkoholu bez banderoli niezależnie od tego, czy będzie się odbywać w szarej strefie czy w legalnym hipermarkecie
/>
Projekt nowelizacji kodeksu karnego skarbowego zakłada też inne nowe przestępstwa, takie jak przygotowanie do nielegalnej produkcji wyrobów tytoniowych czy posiadanie, przechowywanie bądź przewóz podrobionych banderol.
Główne założenia projektu opisaliśmy w artykule „Przestępstwa nie przedawnią się już wraz z podatkiem” (DGP nr 9/2019). Wskazaliśmy w nim na planowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości (autora projektu) podwyższenie kar, zmiany w zasadach przedawnienia przestępstw, ograniczenia w składaniu „czynnego żalu”.
Projekt przewiduje też dopisanie do listy przestępstw i wykroczeń skarbowych całkiem nowych czynów niedozwolonych.
Karalna będzie nie tylko produkcja (art. 63 par. 3 k.k.s.), ale też sprzedaż alkoholu bądź papierosów nieoznaczonych banderolą. Sprzedawca może być pociągnięty do odpowiedzialności jedynie za „uchylanie się od opodatkowania”.
Projekt zakłada, że za sprzedaż nielegalnych wyrobów akcyzowych grozić będą dwa lata więzienia, grzywna do 720 stawek dziennych lub obie kary łącznie.
– Zmiana może mieć ogromne znaczenie nie tylko dla sprzedawców detalicznych, ale też np. sieci handlowych – komentuje Krzysztof Wiński, ekspert w dziale doradztwa prawnopodatkowego PwC. Jego zdaniem, wszystkie one powinny wprowadzić odpowiednie procedury ostrożnościowe, które zapobiegną skutkom sprzedaży alkoholu kupionego z nieznanego źródła. – Pozorne oszczędności mogą wiele kosztować sprzedawcę – podkreśla Krzysztof Wiński.
Niezależnie od tego resort sprawiedliwości chce podwyższenia kar za już istniejące przestępstwa. Za „wydanie” wyrobów akcyzowych bez banderoli albo ich przemyt będzie grozić nawet pięć lat więzienia (obecnie dwa lata).
Nowym przestępstwem karnoskarbowym będzie także przygotowanie do nielegalnej produkcji bądź magazynowania wyrobów akcyzowych. Konieczność wprowadzenia takiej zmiany tłumaczył w artykule „Koniec z pobłażliwością dla zwlekających z zapłatą” (DGP nr 197/2017) Grzegorz Gręda z departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w Ministerstwie Finansów.
Wyjaśnił, że chodzi o sytuacje, gdy funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej znajdują zakład i maszyny, ale nielegalna produkcja (np. papierosów) nie jest jeszcze uruchomiona. Obecnie fiskus nie ma możliwości ukarania właściciela takiej fabryki. Po zmianach takiej osobie będzie grozić grzywna w wysokości do 720 stawek dziennych, dwa lata więzienia lub obie kary łącznie.
Obecnie karane są także: zakup, przechowywanie, przewóz, przesyłanie lub przenoszenie alkoholu bądź papierosów kupionych bez banderoli, jeżeli nabywca, przechowawca, przewożący itd. powinien był i mógł przypuszczać, że stanowią one przedmiot czynu zabronionego.
Jest to nieumyślne paserstwo akcyzowe, za które grozi grzywna w wysokości 720 stawek dziennych (zgodnie z art. 65 par. 2 k.k.s.).
Po zmianach będzie nim nawet próba nabycia takich wyrobów albo nieumyślna pomoc w ich nielegalnej produkcji.
Nowym przestępstwem będzie również posiadanie, przechowywanie bądź przewóz podrobionych banderol (lub upoważnień do ich odbioru). Grozić będą za to dwa lata więzienia, grzywna do 720 stawek dziennych lub obie te kary łącznie.
Obecnie ukarany może być tylko fałszerz.
Niezależnie od tego w k.k.s. pojawią się także inne przestępstwa, głównie dotyczące organizacji nielegalnych gier hazardowych. Na przykład karalne będzie udostępnianie lokalu, w którym będą one organizowane (będzie za to grozić grzywna do 360 stawek dziennych).
Projekt nowelizacji zakłada, że sąd będzie mógł orzekać o zniszczeniu suszu tytoniowego pochodzącego z przestępstwa, urządzeń wykorzystywanych do nielegalnej produkcji wyrobów tytoniowych oraz maszyn hazardowych.
Obecnie fiskus nie ma żadnych podstaw, aby je zniszczyć, co powoduje, że np. właściciel nielegalnej fabryki papierosów może odkupić takie zatrzymane urządzenia i wykorzystać je do dalszej produkcji w szarej strefie. Nowelizacja ma temu zapobiec. ©℗
Nieprzechowywanie ksiąg rachunkowych po likwidacji firmy
Z grzywną do 240 stawek dziennych spotkają się osoby, które są wyznaczone do przechowywania ksiąg rachunkowych po likwidacji firmy, a tego nie robią.
Obecnie karalne jest tylko nieprowadzenie takich ksiąg bądź nieprzechowywanie ich w miejscu prowadzenia działalności gospodarczej (lub innym wskazanym przez podatnika).
Brak jest natomiast kary za nieprzechowywanie ksiąg po likwidacji firmy, nawet jeżeli nie przedawniło się jeszcze zobowiązanie podatkowe.
Zdaniem MS brak takiej kary „w praktyce rodzi problemy z należytym egzekwowaniem przestrzegania prawa podatkowego”.
– To ważna zmiana, która ułatwi kontrolę transakcji przeprowadzanych przez zlikwidowane firmy – komentuje Przemysław Antas, radca prawny w Antas Legal.
Wyjaśnia, że zasadniczo przy likwidacji jest wyznaczana osoba, która powinna przechowywać księgi firmy. W praktyce jednak zaraz potem „gubią się” one, co utrudnia dalsze czynności operacyjne i uniemożliwia fiskusowi przeprowadzenie kontroli – tłumaczy ekspert.
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji kodeksu karnego skarbowego – w konsultacjach publicznych
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama