Kto pieniędzmi za nieruchomość sprzedaną przed upływem pięciu lat od jej nabycia spłaca stary kredyt hipoteczny, ten nie ujmie wydatku w kosztach ani nie skorzysta z ulgi mieszkaniowej – orzekł WSA w Warszawie.
Chodziło o podatniczkę, która sprzedała nieruchomość przed upływem pięciu lat od jej nabycia. Musiała się więc liczyć z obowiązkiem zapłaty 19-proc. PIT od dochodu albo wydać pieniądze ze sprzedaży na własny cel mieszkaniowy. Wybrała to drugie. Postanowiła, że pieniądze ze sprzedaży przeznaczy w części na spłatę odsetek od kredytu, który obciążał starą nieruchomość, a w części na zakup nowego mieszkania.
Argumentowała, że zakup nowego lokum jest bez wątpienia wydatkiem na cel mieszkaniowy, a spłata kredytu powinna pomniejszyć przychód ze sprzedaży. W efekcie – jak tłumaczyła – sprzedaż nie przyniosła jej żadnego dochodu.
Podatniczka uważała, że nawet jeśli wydatek na spłatę kredytu nie mógłby być kosztem przy sprzedaży nieruchomości, to i tak, wydając pieniądze na spłatę kredytu, zrealizowała cel mieszkaniowy.
Nie zgodził się z nią dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie. Stwierdził, że kosztem nabycia nieruchomości (istotnym przy obliczaniu dochodu ze sprzedaży) jest cena z aktu notarialnego, ale nie spłata kredytu. W przeciwnym razie podatnik, który kupowałby nieruchomość za kredyt, odliczałby ten sam wydatek podwójnie.
Ponadto – jak stwierdził dyrektor izby – spłata kredytu obciążającego zbywane mieszkanie nie jest realizacją własnego celu mieszkaniowego, bo w sprzedanym mieszkaniu podatnik już nie będzie mieszkał. Nie można więc potraktować tego wydatku jako realizacji ulgi mieszkaniowej.
Tak samo orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Sędzia Maciej Kurasz wyjaśnił, że spłata kredytu nie jest kosztem nabycia nieruchomości. Powołał się na orzecznictwo, z którego jasno wynika, że do kosztów uzyskania przychodu ze sprzedaży mieszkania można zaliczyć cenę nabycia i koszty związane z aktem notarialnym, ale nie wydatek na spłatę kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup zbywanej nieruchomości. Sąd wyjaśnił również, że taki wydatek nie uprawnia do ulgi, bo preferencja dotyczy wyłącznie spłaty kredytu zaciągniętego na zamieszkiwaną nieruchomość, a nie tę, która jest zbywana.
Wyrok jest nieprawomocny. ©℗

orzecznictwo

Wyrok WSA w Warszawie z 20 listopada 2018 r., sygn. akt III SA/Wa 352/18. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia