Resort finansów bierze się za porządki przy wydawaniu interpretacji indywidualnych. Chce tym samym ograniczyć nadużycia związane z wykorzystywaniem tej instytucji do osiągnięcia korzyści podatkowych, a co za tym idzie, zwiększyć wpływy podatkowe.

Co do zasady, interpretacja indywidualna daje podatnikowi gwarancję, że jeżeli się do niej zastosuje, to wówczas nie będzie ponosić negatywnych konsekwencji decyzji podjętej zgodnie z zaleceniami urzędu. Jak to wygląda w praktyce? Nawet jeśli skarbówka nie uwzględni interpretacji przy wydaniu decyzji, to podatnik, który się do niej dostosował uniknie odsetek za zwłokę i nie będzie odpowiadał za nadużycia. Jak czytamy w uzasadnieniu ustawy, taka moc ochronna bywa wykorzystywana przez firmy celem tzw. optymalizacji podatkowej.

Problem polega na tym, że podatnicy, którzy uczestniczą w różnego rodzaju łańcuchach restrukturyzacyjnych, występując z wnioskami o interpretację indywidualną opisują stan faktyczny jedynie ze swojej perspektywy. Jak tłumaczy ustawodawca, zdarza im się wówczas pominąć powiązania z innymi podmiotami w łańcuchu. W konsekwencji urząd nie ma możliwości oceny całego łańcucha transakcji oraz roli podmiotów uczestniczących w takiej grupie. Nie ma także mechanizmu, który ukróciłby proceder nadużywania ochrony wynikającej z interpretacji indywidualnych przez podmioty stosujące agresywną optymalizację. Resort finansów wychodzi więc z nowym pomysłem.

Wniosek grupowy w walce z optymalizacją

MF proponuje nową kategorię wniosku o interpretację przepisów prawa podatkowego tj. wniosku grupowego. Ten miałby dotyczyć przypadków, gdy stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe wniosku obejmuje czynności dokonywane z udziałem podmiotów powiązanych lub z podmiotem, który w wyniku dokonania czynności przedstawionych we wniosku ma stać się podmiotem powiązanym. Zmieni się także forma takiego wniosku. Zainteresowany będzie zobowiązany do przedstawienia dodatkowych elementów stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego tj. wskazanie uzyskanych lub oczekiwanych głównych korzyści (w tym podatkowych), opisu występujących lub mających powstać pomiędzy podmiotami powiązanymi objętymi wnioskiem grupowym powiązań, czynności dokonanych, będących w trakcie lub planowanych, od których bezpośrednio, jak również pośrednio uzależnione jest osiągnięcie korzyści.

Ustawodawca proponuje także, by wnioskodawcy zobowiązani zostali do wskazania wartości przedsiębiorstwa, jego zorganizowanej części lub prawa majątkowego objętych stanem faktycznym lub zdarzeniem przyszłym, których wartość rynkowa lub nominalna na dzień złożenia wniosku grupowego wynosi co najmniej 10 000 000 zł.

W związku z charakterem wniosku grupowego zmienią się terminy ustalone w przepisach Ordynacji podatkowej. Organ będzie miał nie trzy, a sześć miesięcy na wydanie interpretacji od otrzymania wniosku.

Powyższe zmiany mają m.in wzmocnić budżet dzięki walce z optymalizacją. Szacuje się, że planowane regulacje mogą zwiększyć konkurencyjność ponad miliona firm dzięki ograniczeniu nadużyć związanych z interpretacjami indywidualnymi.

Ustawa ma wejść w życie na 14 dni od jej ogłoszenia.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne