Jednoosobowy przedsiębiorca, który kupił nieruchomość na kredyt i wniósł ją do spółki w zamian za akcje, nie ujmie odsetek w kosztach uzyskania przychodu – wynika z wyroków NSA.
Chodziło o indywidualnego przedsiębiorcę, który zaciągnął kredyt na zakup nieruchomości. Nie ujął jej w ewidencji środków trwałych swojej firmy. Natomiast dwa miesiące później wniósł ją do spółki komandytowo-akcyjnej, w której objął 99 proc. udziałów.
Nadal jednak musiał spłacać kredyt. Odsetki od niego chciał ujmować w kosztach swojej jednoosobowej firmy.
Fiskus na to nie pozwolił. Stwierdził, że podatnik zaciągnął kredyt i kupił nieruchomość po to, aby wnieść ją do spółki w zamian za akcje, a nie po to, by jego firma mogła uzyskiwać na tej nieruchomości przychody. Skoro więc nieruchomość nie generuje firmowych zysków, to trudno, żeby odsetki od kredytu pomniejszały przychody – stwierdził naczelnik.
Podkreślił, że aport spowodował, iż teraz to spółka, do której wniesiono nieruchomości, będzie ją wykorzystywała do działalności gospodarczej.
Podatnik nie zgadzał się, że nieruchomość przestała mu przynosić przychody. Podkreślał, że ma aż 99 proc. udziałów w spółce, do której wniósł nieruchomość i będzie czerpał z niej zyski, np. w postaci dywidendy.
Tłumaczył też, że nieruchomość kupił na potrzeby firmy, a nie dla celów prywatnych. Nie ujął jej w ewidencji, bo nie traktował nieruchomości jako środka trwałego, tylko jako towar handlowy. Twierdził, że działał niczym deweloper. Podkreślał, że zaciągnął kredyt obrotowy, a nie inwestycyjny. Gdyby kupił za niego buty i je sprzedał, to nie byłoby żadnych wątpliwości, że odsetki od kredytu mogą być firmowym kosztem – przekonywał.
Przedsiębiorca przegrał w sądach obu instancji. Zarówno WSA w Krakowie, jak i NSA uznały, że wniesienie nieruchomości do spółki to nie działalność gospodarcza i że zerwany został związek pomiędzy kosztami i przychodami.
Sędzia NSA Jerzy Rypina wyjaśnił, że nie można przerzucać kosztów pomiędzy firmami. Spytał, co by było, gdyby nieruchomość została wniesiona do przychodni zdrowia, która jest zwolniona z CIT? – Przedsiębiorca miałby koszty, a spółka zwolniony przychód? – pytał retorycznie sędzia.
ORZECZNICTWO
Wyroki NSA z 16 marca 2018 r., sygn. akt II FSK 445/16, II FSK 446/16, II FSK 1268/16.